Wersja do druku
witam
nie kupuj oczami i pod wpływem emocji,ja tak zrobiłem,dałem 19k za 97 4.4 lpg choc nie powiem odrazu mnie uzekła i powoli wychodziło co ją boli a to ciagnie kasę ale jak chcę miec się 7er to raczej nie warto oszczędzać na naprawach za to v8 wynagradza wszystko:) 4.4 w lpg z dobrą instalacją wcale nie jest super smokiem a pod prawym butem zwsze zapas;)a tak wg mnie to 2.8 to jest ok ale do 3er i wtedy jest frajda bez obrazy panowie z 728 każdy lubi co innego
A jakie masz kolego koła? Ja mam 3,5 litra w automacie na 19 calach i w trasie przy tych prędkościach mam spalanie w granicach 11 litrów.Cytat:
Zamieszczone przez chytrusek
Mam felgi od M6 18 cali z oponami 235/50. Według mnie dość udany kompromis między komfortem, a dobrym prowadzeniem. Przy zakupie auta warto pamiętać, że auto oprócz paliwa potrzebuje także innych rzeczy: płynów, olejów, klocków hamulcowych, końcówek drążków itp. Jeśli nie we wszystkim będziemy się upierać na oryginały, to beemki stają się zaskakująco tanie w eksploatacji. W mojej obecnej jak na razie wymieniałem jedynie olej i klocki (komplet 240 pln), a teraz kupiłem końcówki drążków Meyle (59 pln za szt., a firma ta chwali się, że poprawia jakością oryginał), ale w poprzedniej E32 3,5l robiłem dla przykładu ok. 150 tys. km na klockach Jurid, które były pięciokrotnie tańsze od oryginału (który produkowała ta sama firma :-) ), a amorki Sachs z napisem Sachs zamiast BMW kosztowały mnie w 97 roku 1800 pln za komplet, (zamiast za sztukę) i wytrzymywały ok. 200 tys. W szmelcwagenie takie przebiegi na tych częściach są nie do uzyskania, a ceny części bardzo podobne, jeśli nie niższe...
Ja zakupilem tydzien temu 740i 1998. Jestem zadowolony. Muzyki na razie nie slucham. Dzwiek V8 to jest to. Moge powiedziec ze 7 kupilem z powodu tego silnika.
Wez na spokojnie 3.5 v8 i bedziesz zadowolony. Poprzedni motor jaki mialem w aucie to byl 4.0 R6 w Jeepie Cherokee i tylko bena. Mam uraz z lpg.
Mi pali 11 w trasie a w Londynie w Korkach do 18l.
Witam. Ja mam 730iA i jeśli chodzi o moją opinie to hmmm to są samochody dla fanatyków.
Nie oszukujmy sie jak ktoś chce jeździć i sie nie przejmować to kupuje jakiegoś forda fucusa 1.8 i ma tanio i dobrze.. E38 ma swoje lata i jak sie źle kupi tzn auto zapuszczone to będzie boleć.. jak chcesz kupić to kupisz tylko kup dobrze.
Pozdr
Witam. Ja mam 730iA i jeśli chodzi o moją opinie to hmmm to są samochody dla fanatyków.
Nie oszukujmy sie jak ktoś chce jeździć i sie nie przejmować to kupuje jakiegoś forda fucusa 1.8 i ma tanio i dobrze.. E38 ma swoje lata i jak sie źle kupi tzn auto zapuszczone to będzie boleć.. jak chcesz kupić to kupisz tylko kup dobrze.
Pozdr
jeśli chodzi o mnie to jesli już miałbym brać V8 to tylko 4.0 , 4,4 litra . tak czytam temat i każda sroka swój ogon chwali :D
Jako 1,5 roczny E38 user (zadowolony) mogę powiedzieć Ci, co ewentualnie zmienił bym po tym czasie (albo na co zwrócił uwagę)
- przede wszystkim Long
- silnik bardziej 4,0 niż 4,4 ze względu na mniej osprzętu i niższą temperaturę pracy
- butla w koło
- mk2+
O ile ostatnie dwie opcje można zmienić, to pierwsze dwie już nie. A szczególnie boli jak stoi się obok Longa..
tez dodam że jak szukałbym e38 to chciałbym właśnie aby był long i też boli mnie że nie mam szyberdachu. Nawet jak by był blaszany to można założyć szklany, moim zdaniem lepszy.
sorry ale long kojarzy mi sie z pracą szofera. specjalnie szukałem wersji short zeby mnie nie mylono z szoferem :butcher::butcher: tytaj w uk tak przynajmniej mi sie wydawało. wiem na pewno ze stoliczek z longa by byl mile widziany u mnie w aucie.
nastepne auto po tym za pare lat pewnie bedzie F01 wiec tez bede sklanial sie ku wersji short.
czy te kilka centymetrow robi az tak wielką roznice?