Kupiłem w Koszalinie na zamówienie, 290 zł/sztukę. dziś zrobię fotę jak to hu..o wygląda.
pozdr
Wersja do druku
Masakra...
Mówisz, że SACHS w kulki leci a tu widzę, że K+F wzmacniane stoją wysoko jak diabli...
Czyli dochodzimy do tego, że jedyne słuszne wyjście to K+F standardowe?
Coboss pusty bak i butla, po zatankowaniu bedzie w sam raz K+F
Postaram się niebawem cyknąć kilka zdjęć bardziej obciążonego samochodu.
Jakbyś mógł to porób te fotki bo sprawa jest troszkę pilna dla mnie a nie chce wydać 300-400 złotych na marne. Dzięki
Na tył wezmę te k+f tylko nie wiem czy brać wzmocnione czy zwykłe.
Szkoda że akurat obie są niedostępne. A co wybrać na przód?
Poradźcie coś Panowie bo się jeździć nie da. Autem rzuca na koleinach że masakra.
Jakie masz auto i czy zasilane LPG?
Na przod tym bardziej daj K+F, wydaje mi sie ze standardowe beda jak najbardziej ok.
Jezeli chodzi o koleiny to opony w tym temacie maja duzo do powiedzenia. Jak sie koncza to bedzie Cie rzucac w koleinach czy bedziesz mial sprawne zawieszenie czy nie.
Sprawdz tez amory przy wymianie. Najprosciej jest jechac na stacje diagnostyczna, przy prawidlowym cisnieniu w oponach nowe amory maja pona 90% sprawnosci. Jak bedziesz mial 65-70% to mozna uznac, ze amorow juz nie ma. Albo po prostu nacisnij auto jak po zakolysaniu od razu wyprostuje to jest ok, jak sie zahusta to do wymiany.
Do Longa z gazem mysle że tym bardziej wzmacniane z drugiej jednak strony jest EDC co o tym sadzicie?
Auto 2.8 bidnie wyposażone, ale bez LPG. Amory nowe, reszta zawieszenie praktycznie tez. Zostają tylko sprężyny.
Lewa przednia i prawa tylna są uszkodzone, także wyobraź sobie jak auto się kołysze na nierównościach.