A mój jeszcze leży na poczcie :( ale jutro już go odbiorę :)
Wersja do druku
A mój jeszcze leży na poczcie :( ale jutro już go odbiorę :)
dzis odebrany, mi aż tak mocno "pocztonosz" nie pogiął, jednym słowem kozak!
Ja też odebrałem dziś kalendarz,fotki zajefajne...ale jestem zadowolony :)
mój też dzisiaj dotarł , niestety w opłakanym stanie :(
Następnym razem będę musiał coś zmienić w systemie wysyłek. W zeszłym roku, z tego co pamiętam nie było tak źle :(
Przeprasowałem go żelazkiem przez koszule , jest nieco lepiej , chociaż widać takie głębsze "pęknięcia"