Ja tak samo jestem dalej za Breytonami pomimo ze 19 , jak dojda do tego odpowiednie oponki myśle ze z tym rozmiarem
10 i 11 J bedzie ok
a Mki pozostawmy piątce , ot zwykła duża felga
niema to jak rant ! :]
Wersja do druku
Ja tak samo jestem dalej za Breytonami pomimo ze 19 , jak dojda do tego odpowiednie oponki myśle ze z tym rozmiarem
10 i 11 J bedzie ok
a Mki pozostawmy piątce , ot zwykła duża felga
niema to jak rant ! :]
breyton i tylko tyle
taki uliczny "fotoszop" :hah:Cytat:
Zamieszczone przez EVAN
wiec zalozylem dzisiaj przednia felge + dystans 20mm.... i powiem wam za rowno z blotnikiem...wygladac to bedzie zabujczo...
ale... sruby ktore byly razem z felgami sa takie same jak ori... po skreceniu felgi srubami felga ma luzy...wydaje mi sie ze trzeba zastosowac sruby plywajace..
generalnie chyba jestem przekonany do Brejtkow... zobaczeymty na efekt z oponami..
z drugiej str myslalem wczoraj o tym i doszedlem do w niosku ze te Brejtki cos w sobie maja...
eMki mozna zalozyc oczywiscie czemu nie...ale wtedy poszedlbym na latwizne..
eMki juz wiemy jak wygladaja...
Brejtki..zobaczymy moze bedzie niespodziewany fajny efekt ;)
Hehh też tak myślę, Mki są bardzo fajne, ale breytony są takie hmm wykwintne :)
Jedno jest pewne ciężko będzie 2 taką obok zobaczyć na Breytonkach... ;)
Tak oglądam te fotki i jedno mnie zastanawia... tak patrze na tego Pana z czerwonego autka i Pana z pieskiem i ciekawi mnie co sobie pomyśleli widząc te szoł. heh hehheheh
Ja myśle że oni byli z Krzyśkiem-pilnowali żeby nikt felg nie zaje... jak Krzysiu gonił z aparatem :D
oni sobie tak tam stali i siedzieli w samochodzie...jak wyjalem dwa kola i przystawilem no to siedzieli w aucie i patrzyli..jak wyjalem drugie dwa i zaczalem przystawiac,wyszli i z auta ... i zapytali czy mam jeszcze jeden komplet w aucie :what: :what: :what:
zapytalem sie ich ktore fele ladniejsze...powiedzieli ze ciezko powiedziec..ale chyba Brejtki..bo maja rant
obejrzeli auto..jeden z panow mowi..a pan jest z Polski.. ,... i pojechali sie przestawic :what:
Widac woleli nie ryzykować... :hah: