Akcyza a Podatek Ekologiczny (niekoniecznie Ekonomiczny)

Cytat:

---

Zamieszczone przez coboss

Cytat:

---

Zamieszczone przez Helberstam

coboss za co ja mam przepraszac? za krotkowzrocznosc ludzi? za texty hubertusa ze wyjdzie z widlami na ulice? a niech to pochodze z innych klas spolecznych bo u mnie w domu nie ma wideł :hah:

mam przepraszac ze ktos sie zasadzil w starociach i nie bedzie go stac na nowsze auto?

jak macie e32 to pewnie mebloscianka i TV rubin w domu tez sie znajdzie

moze wy przeproscie Europe za bycie wstecznikami wrogowie postepu

a teraz liczymy

e38 2001 - norma euro3 akcyza 18,6 = 3500 pln*

e38 2001 - norma euro3 podatek eko = 1000 pln*

*usrednione dane na oko

i co sie bardziej oplaca?

i tu ciemnogrod odpowie ze znowu jest zle bo nie bedzie go stac na e32 zeby utrzymac i jezdzic - to po co inwestujesz w padake ? bo co ten wysilek w utrzymanie muzeum ? takie e32 jest warte 6000pln i to jest samochod? wiecej wydajesz na paliwo rocznie niz warte jest to auto......

---

Spoko ja Ciebie rozumiem. Zastąpić akcyzę podatkiem ekologicznym liczonym na tych zasadach co napisałeś ale PO&PSL NIE MYŚLĄ JAK TY. Chcą wprowadzić kolejny bubel zwany ustawą po której okaże się, że mimo iż rok temu zapłaciłeś te 3000PLN (niezły wał jak starczyło :D) a oni dzisiaj każą Ci przyjść zapłacić kolejne 1000PLN* za to że podatku ekologicznego jeszcze nie płaciłeś... A co gorsza okaże się, że w ustawie po między wyjaśnieniem jak mają się zachowywać płatnicy podatku zajmujący się importem z Japonii znajdzie się punkt bóg wie skąd, że podatek trzeba płacić co roku wraz z OC :D I nie patrz tak na mnie bo ten popier... rząd już taki syf wprowadzał! Nie patrzysz na część ustawy bo jesteś przekonany, że zupełnie Cię nie dotyczy a tu się okazuje, że wcisnęli tam punkt który ni w mordę do reszty nie pasuje a mąci w całym systemie jaki do tej pory był. Jak nie wierzysz to kiedyś pokażę Ci najnowszą ustawę o podatku akcyzowym...

A co do mojego zwracania Ci uwagi. Chodziło mi tylko o ton wypowiedzi zaczepiający innych, nie powinieneś sadzić innym tekstów, nie ważne czy mówisz coś słusznego czy nie, można to napisać inaczej to chyba że na zlotach po 2 flaszkach lubisz jak są mucki ;D ;)

---

no tu sie zgodze. bo ja taki jestes fast and furious ale postaram sie ograniczyc zaczepnosc do minimum narazie czekam na wynik czegos tam co stworzy rzad i bede mial dwie opcje

1. wyjsc na prostesty
2. wyjechac po e65

Ustawa jeszcze nie przeszła wiec nie ma co dramatyzować, przed wyborami zrobią tak by nam sie podlizać wiec nie powinno być źle:) Wiadomo że w sporą grupe społeczną uderzyłby ten projekt co zaowocowałoby spadkiem poparcia...

Odnośnie poruszonej polityki...

Kolego coboss w Twojej beni The RydzyX pewnie rozbrzmiewa :) Teraz jest mało istotne kto jest za sterami władzy ponieważ każdy drobny ruch rządu jest monitorowany przez media i nagłaśniany wiec nie ma samowolki i zganianie wszystkiego na obecna grupę rządzącą jest troche płytkie... na końcu nowych projektów odpowiedzialny za wprowadzane ustaw w życie na pewno nie jest liberałem :] Wiadomo że unia napiera mocno na ekologie i coś tam zawsze muszą namieszać.

....a podatek drogowy ostatnio był wliczony w paliwo (z tego co pamiętam) a autostrady mamy płatne.

Jestem liberałem z natury i uważam że lepiej próbować czegoś nowego nie zawsze z powodzeniem i zyskać doświadczenie niż nie robić nic.

Ogólnie nie mam nic do pisu tylko do ich faworytów którzy nie mają pojęcia o życiu w rodzinie czy prowadzeniu interesów (to że są niedotrzaskani i nie potrafią kombinować na boku nie znaczy że powinni rządzić)

Obecnie nowe pokolenie jest wykształcone i ma więcej oleju w głowie niż stara gwardia naszych obywateli którzy mają swoje "stałe" zdanie i poglądy. Dla mocherów należny szacunek ale przyszłość i kraj lepiej niech tworzą dla siebie młodzi (jak namieszamy to sie nauczymy;)

W każdej na pozór głupocie zwykle jest trochę racji...
Nadmierne myślenie czasem bywa zgubne:)



Pozdrawiam
Liberał:)

Od dłuższego czasu nie dawałem żadnego info - jednak wynikało to z braku nowych istotnych informacji nt. nowego podatku tzw. "ekologicznego".

Po tym jak minister finansów Jacek Rostowski wycofał projekt do ponownego rozpatrzenia założeń - wydaje się, że rząd stara się chwilowo "wyciszyć" atmosferę wokół tego tematu.

Niemniej ostatnio pojawiła się jedna ważna wiadomość. Wiceminister finansów, Jacek Kapica w wywiadzie dla Gazety Prawnej powiedział, że prace nad podatkiem ekologicznym nie rozpoczną się w II półroczu tego roku - plan prac rządu nie zawiera takiego projektu. Oznacza to, że od 1 stycznia 2010 podatek nie zostanie wprowadzony.

Ci z Was, którzy w czynny sposób włączyli się do protestu, mogą sobie dziś pogratulować :). Nie ma wątpliwości, że w jakimś stopniu to dzięki Wam lobbyści nie zdołali bez przeszkód przeforsować korzystnego dla nich haraczu. Oczywiście jest prawie pewne, że nie odpuszczą i temat w przysżłym roku powróci. Jednak będziemy wtedy myśleli nad odpowiednimi krokami.

Tradycyjnie, aktualne wiadomości dotyczące eko-złodziejskiego podatku znajdziecie na StarszeAuta.pl.

Pozdrawiam!
Michał

***** mac! a ja teraz musze akcyze bulic od 4.4 bo nie przeszedl eko podatek nic tylko pogratulowac tym co oddali glos w tym ************************* zmienilem zdanie nagle wiec cofam

dziękuje za gratulacje :) A z tą akcyzą to chyba żadna nowość? :P

Cytat:

---

Zamieszczone przez Helberstam

XXX mac! a ja teraz musze akcyze bulic od 4.4 bo nie przeszedl eko podatek nic tylko pogratulowac tym co oddali glos w tym jebanym plebiscycie "biedoauta sa cool"

---

A myślisz że eko-haracz od 4.4 to jaki by był - 100 zł? Tyle to za Fiata 500 z salonu - a jakby ci za duże BMW przyszło zapłacić rocznie 3/4 tego co obecnej akcyzy, to byś się kapciami nakrył... :roll:

Poza tym o czym ty mówisz że musisz bulić? Podatek nie osiągnął jeszcze fazy projektu ustawy, więc i tak wszedłby najwcześniej w 2010 - a w twoim podpisie widzę 4.4 - to kupiłeś je w końcu czy nie kupiłeś?

Ogarnij się trochę... :roll:

kupilem i teraz nie wiem co czynic narazie jezdze na granicznym ale sie boje ze jak skroja to nic mi nie zostanie. zeby ubezpieczyc musi byc zarejestrowane jak mi krzykneli 14 tys to tylko rzucalem papierami po urzedzie

na umowei mam wpisane ze kupilem samochod uszkodzony (bity tyl przod, usterka silnika, i inne drobnostki) to mi obnizyli akcyze o 800 zlotych :o

ogolnie jestem w kiepskim nastroju

czlowiek sobie chce kupic dobre w miare auto ktore bije na leb wyposazeniem nowo produkowane auta innych marek (opel, ford, chevrolet) to go tak zjada podatkami ze glowa boli.

w moim przypadku chetnie wydam te 8-9 na VSI prins niz oddam urzedasom tak o, nie rozumiem nadal czemu pojazdy do 2.0 placa 3,6% uczciwie bym zaplacil taki podatek ale jak mi to 1/5 wartosci auta wychodzi to troche przegiecie.

nie mam pojecia ile bym placil eko podatku za 2003 rok norma euro 4 w szwecji pan od ktorego kupilem placil na polskie 1400 rocznie. a tam juz jest eko podatek od diesla wynosi cos kolo 6K hehe. wiec jak widac mi sie akcyza mniej oplaca niz ekopodatek

chyba ze polski rzad zrobi tak przepisy ze ani akcyza ani ekopodatek nie bedzie oplacalny dla wiekszej pojemnoci niz 2.0 to rejestruje na ciotke z niemiec bo nie bede dawal urzedasom 14 kola. ale to znowu problem bo w polsce auto na niemieckich blachach jak zagnienie to policja ma w dupie. a takie auta znikaja dosc czesto.

:? :foch:
:/ :mad:

nie wiem moze swapa zrobie i bede miec 2.0 ;D

sobie doczytalem i chyba mamy najdziksza forme ekopoadtku w calej europie poprostu osrani zlodzieje panikuja jak tu zapchac dziury budzetowe, mogli kupic wiecej uzywanych F16 to napewno ekologiczna maszyna, bo nie lata tylko wciaz je naprawiaja.

Ja tylko dodam że jednorazowa kradzież zwana podatkiem i tak jest 100x lepsza niż płacony rokrocznie haracz. Nawet jeśli wprowadzą go w niskiej wysokości to po przyzwyczajeniu się ludzi będzie skokowo wzrastał. A znając życie to w przyszłym roku zastosują tę taktykę, na początek np. 500 pln rocznie a za 4-5 lat za duże auta dojadą do 2-3 tyś. i będą promować jakieś elektryczne hybrydy... Dlatego nawet jak obniżą trzeba ostro protestować...

Cytat:

---

Zamieszczone przez Lord_Jim

Ja tylko dodam że jednorazowa kradzież zwana podatkiem i tak jest 100x lepsza niż płacony rokrocznie haracz. Nawet jeśli wprowadzą go w niskiej wysokości to po przyzwyczajeniu się ludzi będzie skokowo wzrastał. A znając życie to w przyszłym roku zastosują tę taktykę, na początek np. 500 pln rocznie a za 4-5 lat za duże auta dojadą do 2-3 tyś. i będą promować jakieś elektryczne hybrydy... Dlatego nawet jak obniżą trzeba ostro protestować...

---

Z tymi hybrydami to juz zalezy ile ich producenci dadzą w kopercie urzędasom :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Helberstam

nie mam pojecia ile bym placil eko podatku za 2003 rok norma euro 4 w szwecji pan od ktorego kupilem placil na polskie 1400 rocznie. a tam juz jest eko podatek od diesla wynosi cos kolo 6K hehe. wiec jak widac mi sie akcyza mniej oplaca niz ekopodatek.

---

Ile byś płacił to nie wie jeszcze nikt - jak wielokrotnie powtarzałem projekt ustawy nie ujrzał jeszcze światła dziennego, dotąd cały czas mówimy o ZAŁOŻENIACH do projektu ustawy.

Szwedzkim (a także niemieckim, czeskim i innymi) podatkiem bym się nie sugerował.

Natomiast można trochę wywnioskować na podstawie:
- poprzednich projektów tego podatku, w których ZAWSZE najbardziej byli "karani" właściciele dużych silników (m.in. w 2006 roku),
- ostatnich wypowiedzi Ministerstwa Finansów, z których wynika jasno że podatek ma stanowić istotną część wartości samochodu - tak aby "skłonić" do kupowania nowszych aut.

Więc na twoim miejscu nie przebierałbym tak ochoczo nogami za nowym haraczem :roll:. Na mój rozum to chyba lepiej zapłacić bandycką akcyzę jednorazowo - niż połowę (czy nawet 1/3) takiej akcyzy co roku....

@Helberstam bawisz mnie .... ironicznie.
Jeździsz po posiadaczach "padak" (tu wg Ciebie E32) że złom, że ich nie będzie stać, że mebelki.... ale sam przyznajesz się do tego że nie stać Ciebie na zapłatę akcyzy za 4.4 !!!! ?????

To po co kupowałeś sobie tak drogie auto...? anglik (padaka na części) był tańszy? czy po-francuskie tu-tam-bite? Nie ... czekaj, chojraki jak Ty to pewnie niemieckie lekko-ryśnięte... o właśnie, od dziś Twoje 4.4 to Rysio będzie.

Moja "padaka", E32, jest z 91 ale ciekaw jestem czy możesz poszczycić się równie dobrym stanem technicznym poszczególnych podzespołów. Żałuję że nie mam okazji wpaść na zlot w Sulejowie, byśmy sprawdzili te Twoje 4.4 w odniesieniu do innych E32

Swoją drogą - jestem z tych którzy mają plastykowe okna, mikrofalówkę, meble z Black Red White i twierdzą że "padaka" E32 (zadbana....?) prezentuje się lepiej niż pierwsze lepsze E38 (zadbane). Ale... ponoć o gustach się nie dyskutuje.

Cytat:

---

Zamieszczone przez amato

@Helberstam bawisz mnie .... ironicznie.
Jeździsz po posiadaczach "padak" (tu wg Ciebie E32) że złom, że ich nie będzie stać, że mebelki.... ale sam przyznajesz się do tego że nie stać Ciebie na zapłatę akcyzy za 4.4 !!!! ?????

To po co kupowałeś sobie tak drogie auto...? anglik (padaka na części) był tańszy? czy po-francuskie tu-tam-bite? Nie ... czekaj, chojraki jak Ty to pewnie niemieckie lekko-ryśnięte... o właśnie, od dziś Twoje 4.4 to Rysio będzie.

Moja "padaka", E32, jest z 91 ale ciekaw jestem czy możesz poszczycić się równie dobrym stanem technicznym poszczególnych podzespołów. Żałuję że nie mam okazji wpaść na zlot w Sulejowie, byśmy sprawdzili te Twoje 4.4 w odniesieniu do innych E32

Swoją drogą - jestem z tych którzy mają plastykowe okna, mikrofalówkę, meble z Black Red White i twierdzą że "padaka" E32 (zadbana....?) prezentuje się lepiej niż pierwsze lepsze E38 (zadbane). Ale... ponoć o gustach się nie dyskutuje.

---

E23 i tak jest ładniejsze ihhiih ;) :) :) :) :x :what:

wydaje mi się, że temat można odkopać. Znów zaczynają o tym gadać :/