No cos Ty?! ;DCytat:
Zamieszczone przez Neuf
Wersja do druku
No cos Ty?! ;DCytat:
Zamieszczone przez Neuf
taka drobna zmiana jak już wszystkie laski z imprez pozaliczane :) - nic mi się nie uchowa :P
Kukułka!!! ;D ;D ;D ubawiłem się a srająca kura - też świetne :what: :what: :what:
Panowie co wy tak o ptakach... czyżby jakiś podtekst?
Pani na lekcji przyrody pyta dzieci: Jaki jest najszybszy ptak?
- Jaskółka! - odpowiada Małgosia.
- Jerzyk! - mądrzy się Kaziu.
- Ptak Geparda! - bez namysłu - Jasiu.
Główny Urząd Ceł postanowił przeprowadzić ankietę wśród celników na temat łapówkarstwa.
Jedno z pytań zadawanych przez komisję brzmiało:
"Ile czasu potrzebujesz aby za łapówki kupić BMW?"
Celnik na polsko- niemieckiej granicy odpowiada:
- Dwa, trzy miesiące.
Celnik na polsko-czeskiej granicy:
- No, z pół roku.
Celnik ze "ściany wschodniej" po dłuższym zastanowieniu:
- Dwa, trzy lata.
Komisja zadziwiona:
- Tak długo?
Celnik ze "ściany wschodniej":
- Chłopaki, nie przesadzajcie, BMW to w końcu duża firma...
Kiedy masz pewność ,że kobieta na Ciebie leci .... ??
- Kiedy włożysz jej w majtki dłoń .....
- a ona będzie Ci potulnie jadła z ręki ..............
;D ;D ;D ;D ;D
Jeżyk wybrał się z Krecikiem na włam. Wlezli do domku mysliwego i po ciemku macają co warto skroić. Krecik ma wiekszego czuja i znajduje sporo fantow, ale Jeżyk też daje radę. W pewnym momencie Krecik wymacał lufę od fuzji i włożył do środka głowę. Traf chciał, że w tym samym czasie Jeżyk wymacał kolbę.
Nie trzeba długo tłumaczyć, że Jeżyk nacisnął spust...
...Huk, wystrzal....
Krecik leży bez głowy na podłodze i trzęsie sie w konwulsjach. Podsuwa się Jeżyk, wymacał trzęsące się ciało Krecika i mowi:
-K*** ch***, nie śmiej sie, bo ja chyba ogłuchłem!
Cytat:
Zamieszczone przez Anatol
:hah: :hah: :hah: :hah:
:hah: :hah: :hah: :hah:Cytat:
Zamieszczone przez Gioco
Dobre! dobre! ;D ;D ;D ;D
Na lekcji pani pyta dzieci kto udźwignie najwięcej arbuzów... Mówi Małgosia:
- Ja udźwignę 2!
Pani pyta:
- A w jaki sposób?
- Po jednym w każdej ręce...
Henio podnosi rękę i woła, że uniesie trzy. Pani zaskoczona pyta:
- Heniu... a w jaki sposób chcesz to zrobić?
- No... dwa pod ręce, a trzeci na dzidę...
- Heniu! Jak możesz takie wulgarne rzeczy mówić?!!
Tymczasem na końcu sali Jasio woła, że uniesie 5 arbuzów. Pani znów zaskoczona pyta w jaki sposób Jasio to zrobi. Na to Jasio mówi:
- Dwa pod ręce i Henia na dzidę!
sluchajcie tego. mojej zonie uroil sie w glowie telefon i koniecznie musial byc taki jak ona chciala kolor i stan idealny. bog jeden wie ile ja sie go naszukalem ale wreszcie jest znalazlem na allegro patrze skad warszawa zadzwonilem pod numer podany umowilem sie w centrum. przez telefon koles mowil ze ten telefon miala jego dziewczyna i ze jest w stanie idealnym pojechalem obejzalem i faktycznie stan igla folia na wyswietlaczu zero rysek. mlody chlopak podjechal z paana (ta jego panna wygladala na 30 ale wiadomo kosmetyczka solarium wyniszcza) wczoraj moja zona siedzac w sklepie u rodzicow zaczela przegladac z ciekawosci telefon. i teraz najlepsze zdjecia i filmy nagrywalli jak sie bzykaja ponad 500 smsow temat w wiekszosci wiadomo jaki) a juz hitem jest to ze ta dziewczyna ma meza i dwojke dzieci. rozumiem kazdy ma jakies akcje ale zeby nie skasowac tego przy sprzedazy telefonu to juz jest przesada
:faint: :faint: :faint:
To może jak są jakieś śmieszne esy to wrzucaj, posmiejemy się :D
esy esami - dawaj filmiki !!!!
Miałem to samo.Cytat:
Zamieszczone przez hrabia81
Jak mi komórka padła, kupiłem w okazji motorole od jakiejś studentki - wiadomo jakiej, skoro maila ma kissme@amorki.pl (albo amorek ?).
Tez miała ciekawe fotki na mms, a w podsumowaniu jak jej na maila podałem,że mogła skasować wszystkie prywatne rzeczy i ustawienia, to mi odpisała "jak się panu fotki nie podobaja to niech se pan je skasuje" - ot co 8/
A co się będzie krępować :) W końcu to darmowa reklama, a Tobie się nie podobały :P
panna jeszcze w normie znam bardziej zboczone ale koles nie do wyjeb..ia (a nie wygladal na takiego) na forum gdzie moga zagladac osoby niepelnoletnie to sie nie nadaje. neuf z filmami bedzie klopot bo moja zona wszystko skasowala.
Naiwność ludzka nie zna granic ... przecież gdyby te fotki trafiły do jakiegoś dupka to na szantaż by wydali majątek 8/ 8/ 8/
Nie chcesz sprzedac tego telefonu?? ;DCytat:
Zamieszczone przez hrabia81
TY masz zone??? ;D
Ma żonę i daje jej najlepszy telefon na świecie zamiast pozrzucać dla kolegów ciekawostki ...
Kochankowie w łóżku, a tu wraca mąż. Żona mówi do kochanka:
- Szybko na balkon.
- Ale jest 20 stopni mrozu!
- Wyłaź natychmiast!!
Facet wylazł, a kochanka mówi:
- Skacz!
- Ale to jest 12 piętro. Zabiję się!
- Skacz, bo Cię widać to jedyne wyjście!!
Facet skoczył, zabił się. Leży mokra plama pod domem, a kochanka wychyla się przez okno i woła:
- I za dom! Szybko za dom!!
wyciąg z CV - ZYCIORYS ZAWODOWY :hah:
Najpierw pracowałem w firmie Przetwory Warzywne i Owocowe, ale nie mogłem się Odpowiednio skoncentrować.
Zostałem drwalem - ścięli mi perspektywy.
Zostałem krawcem – guzik zarobiłem i życie rodzinne mi się popruło.
Pracowałem w fabryce tłumików – wyrzucili mnie, bo byłem za cichy.
Zostałem szewcem – pracodawca mnie cisnął.
Pracowałem w fabryce akumulatorów – codziennie byłem wyczerpany.
Zatrudniłem się w księgarni historycznej – i nie widziałem przed sobą przyszłości.
W Schronisku dla Zwierząt – psy na mnie wieszali.
W Gabinecie Kosmetycznym - nadepnąłem szefowej na odcisk.
Próbowałem jako murarz – nie byłem wystarczająco dobrze zbudowany.
Układacz parkietów – w pracy ciągle coś mi nie pasowało.
Jako malarz – miałem przechlapane.
Dozorca stawow hodowlanych – znikały mi małe i wielkie sumy.
Pracowałem jako tokarz – stoczyłem się w rozpustę.
Akwizytor odkurzaczy – wyssało ze mnie resztki optymizmu.
Elektromonter – miałem spięcia z szefem.
Zostałem górnikiem – i dostałem zawału.
I dlatego proszę o zatrudnienie na stanowisku Dyrektora Naczelnego Państwowych Sadów w Łomiankach - myślę, że będę najlepszy w zbieraniu owoców cudzej pracy!
Szef do pracownika:
- Mam dla ciebie zadanie.
- Słucham ?
- Wejdź na stronę praca.pl
- Wszedłem.
- A teraz szukaj sobie nowej pracy...
Żona wraca z delegacji. W mieszkaniu zastaje totalny syf i pijanego męża.
- Co to kur...a ma znaczyć!? Gary nie pozmywane, kibel obsrany i obsikany, śmierdzące skarpetki na podłodze, odór w całej chałupie, gorzej niż w burdelu!
Na co mąż odzywa się niewyraźnym głosem:
- O właśnie...
- Co kur.. a o właśnie!?
- Właśnie se przypomniałem, gdzie zostawiłem czapkę.....
:hah:
:hah: :viva: ;D
Jaka powinna być idealna kobieta?
- Porządna i wstydliwa.
- A dlaczego?!
- Żeby się porządnie rżnąć i wstydzić się odmówić
Wraca mąż z delegacji trochę wcześniej niż zawsze. Wchodzi do sypialni a, tam w łóżku leży obcy nagi facet.
Pyta się go:
- Gdzie moja żona?
A on odpowiada przerażony:
- W łazience, bierze prysznic.
Mąż na to:
- Ja schowam się w szafie i zobaczę co żona zrobi, a ty bądź cicho!!!
Wraca żona w podomce i mówi do gościa w łóżku:
- Bierz mnie teraz, mocno, brutalnie aż się posikam...
A gość:
- Otwórz szafę, to się posrasz...
Dwóch pedałów uprawia sex. Jeden mówi:
- Dzisiaj musiałem zrobić test na AIDS.
- Co? To Ty dopiero teraz mi to mówisz?
- Tylko żartowałem, lubię jak Ci się dupa kurczy.
Na ogłoszenie o prace przyszły aplikacje od doktora ekonomii, menedżera MBA po sprzedawcę ze znajomością pięciu języków obcych. Kto dostał pracę?
- ?
- Szwagier
Pewien bardzo pobożny pan uczęszczał co niedzielę do kościoła. Za każdym razem wychodząc z kościoła dawał koczującemu nieopodal żebrakowi 10 zł. Sytuacja powtarzała się od dłuższego czasu. W pierwszą niedzielę października pan wychodzi z kościoła, podchodzi do żebraka i daje mu 5 złotych.
- A dlaczego tylko 5? Zawsze było 10 - pyta żebrak.
- No wie pan, posłałem syna na studia.
- No ale dlaczego na mój koszt?
Przychodzi Informatyk do lekarza:
- Panie Doktorze wątroba mi nawala
- Dziwne, u mnie działa
Wyciągnięte z paru źródeł - problemy dla pomocy on-line przy niesprawnych kompach
1.
Klient: Moja podkładka do myszy nie jest podłączona
Doradca: Nie jestem pewien, czy rozumiem. Pańska podkładka nie powinna mieć żadnych kabli.
Klient: To skąd w takim razie będzie wiedziała, gdzie jest moja mysz. Czy to jest bezprzewodowe??
2.
Doradca: Proszę nacisnąć dowolny klawisz, by kontynuować.
Klient: Nie mogę znaleźć "Dowolnego klawisza"
3.
Klient: Na komputerze wyskakują mi nieprzyzwoite pop-upy. Nie chcę, żeby moja żona myślała, że to ja.
Doradca: Usunę je dla pana.
Klient: A jak będę mógł je odzyskać, kiedy mojej żony nie będzie w domu?
4.
Klientka: Poznałam mężczyznę przez internet. Możecie dać mi jego numer?
5.
Doradca: Ma pan oprogramowanie szpiegujące w komputerze. To jest przyczyną problemów.
Klient: Szpiegujące? Widzą przez monitor, jak się ubieram???
6.
Klient: Jak mogę zmienić kanał w monitorze?
Doradca: Pański monitor, w przeciwieństwie do telewizora, nie ma programów.
Klient: Ale wczoraj oglądałem kanał internetowy!
7.
Doradca: Czy może pan kliknąć na "Mój komputer?".
Klient: Ale ja nie mam pańskiego komputera, tylko swój własny.
8.
Klient: Mój czternastoletni syn założył hasło na komputerze i nie mogę się do niego dostać.
Doradca: I co, zapomniał hasła?
Klient: Nie, ale nie chce mi powiedzieć, bo wcześniej dałem mu karę.
9.
Klient: Straciłem moją pracę.
Doradca: Zobaczmy w jaki sposób możemy odzyskać pliki.
Klient: Nie zrozumieliśmy się. Straciłem pracę i chcę się podłączyć do internetu, żeby znaleźć nową.
10.
Klient: Internet mi nie działa.
Doradca: Jakiego modemu pan używa, czy wszystko jest podłączone?
Klient: Nie. Jeszcze nie wyjąłem komputera i modemu z pudełek!
Mąż został wezwany do szpitala, bo jego żona miała wypadek samochodowy. Zdenerwowany czeka na lekarza, wreszcie lekarz się pojawia ze współczującą miną.
- I co?! Co z nią, panie doktorze.
- Cóż...Żyje. I to jest dobra wiadomość. Ale są i złe: żona, niestety będzie musiała przejść skomplikowany zabieg, którego NFZ nie refunduje. Koszt: 25 tys. złotych.
- Oczywiście, oczywiście - na to mąż.
- Potem potrzebna jej będzie rehabilitacja. NFZ nie refunduje. Koszt ok.5 tys. miesięcznie.
- Tak, tak... - kiwa głową mąż.
- Konieczne będzie pobyt w sanatorium, które zajmuje się tego typu urazami, plus ta rehabilitacja cały czas. NFZ nie refunduje...Koszt sanatorium - 10 tysięcy...
- Boże...
- Tak mi przykro...To nie koniec złych wiadomości. NFZ nie refunduje również leków, które przepiszemy pańskiej żonie, a to bardzo drogie leki..
- Ile? - blednie mąż.
- Miesięcznie 12 - 15 tysięcy złotych.
- Jezuu...
- Plus pielęgniarka całą dobę. Na pana koszt. Tu już się może pan dogadać. Myślę, że znajdzie pan kogoś za 10 zł za godzinę...
Cisza. Mąż chowa twarz w dłoniach. Nagle lekarz wybucha serdecznym śmiechem, klepie męża po ramieniu:
- Żartowałem! Nie żyje....
;D ;D ;D ;D ;D zajefajne
Trzech pedałów wybrało się do lekarza aby przekonać się kto ma bardziej wrażliwą dxxę.
wchodzi pierwszy:
lekarz wkłada mu kij od szczotki.
- hmm drewno.....sosnowe...hmmm okrągłe... KIJ OD SZCZOTKI !!
wchodzi drugi
lekarz chwycił skalpel..pierwsze co miał pod ręką
- hmm zimne ,stal nierdzewna... ostre hmmm SKALPEL !!
wszedł trzeci
doktor całkowicie stracił już pomysły co by można było wykorzystać,
jedyne co mu zostało pod ręka to resztki niedopitej przez niego porannej kawy, chlusnął więc nią na jego dxxę
- sssssssssss !!!!
- co gorące ?? pyta lekarz
- nie... gorzka
Ja wrzuce coś obrazkowego. Jakoś strasznie mi się to podoba ;D
http://images44.fotosik.pl/33/236129e1656626fb.jpg
http://pl.youtube.com/watch?v=bK-U1TzcmpQ&NR=1 to mnie rozwalilo ;D ;D ;D
Poradnik daje rade ;D :hah: :evil:
No poradnik MEGA :) 8+8=18 i ciągle nie masz pewności :hah: :hah: :hah:
Maz mala 100-ke, a benzyny nie wliczam ;)
Anatol - to bylo mega!
http://pl.youtube.com/watch?v=J8PGTV...eature=related
I to jest b. dobre - mala zylka
Poradnik naprawde jest extra!
Pojechane są te filmiki! I jakie życiowe takie .. ;DCytat:
Zamieszczone przez hrabia81
No i Hrabia uspokoił wszystkich :)