-
W prawdzie u autora wątku klima odpada bo nie działa ale powiem że nie zgodzę się z tym, że to nie możliwe, u mnie gdy zapchane były dreny to woda leciała cała do tyłu ponieważ wyprowadzenie na tył jest niżej niż na przód, pod nogami pasażerów stała na dywaniku woda i można ją było zbierać otwartą dłonią, no ale fakt to było w wielkie upały. A co do nie jeżdżenia na klimie to ja jeżdżę cały rok z włączoną.
-
Martynka - a jeżeli w ogóle nie jeżdżę na klimie to jest to możliwe ?
-
Nie, dlatego napisałem post wyżej ze to odpada bo nie ma się co skraplać... chyba, że nie przyznajesz się, przed nami że gubi Ci płyn i dolewasz po prostu wody :) to by tłumaczyło dlaczego nie jest to glikol, i miałbyś rozwiązanie gdzie to niknie - przez nieszczelną nagrzewnicę. Za moją drugą hipotezą przemawia to, że wilgoć wyszła właśnie teraz gdy zaczęło się jeździć na ogrzewaniu.
-
Ale możesz to łatwo sprawdzić, odkręcasz boczki przy tunelu środkowym ( te małe, na dole, przy nogach na jeden wkręt montowane ) , i przy samym tunelu widzisz z jednej i drugiej strony rurki gumowe, dreny z nagrzewnicy i klimy, odczepiasz te rurki od plastikowej rurki która idzie w podłogę i albo wylewa się woda, albo jest sucho ( no chyba że rurki gumowe też są zapchane syfem co możesz sprawdzić odczepiając je również od obudowy nagrzewnicy.
EDIT: Przepraszam, za post pod postem, byłem pewien że edytuję pierwszy post.
-
Nie no bez przesady :D dolewałem ostatnio ( z miesiąc-półtora temu ) płynu chłodniczego bo przewody od LPG miałem wymieniane ale zapewniam, że to był płyn chłodniczy :D
Jest jakaś instrukcja zdjęcia tego tunelu środkowego bez żadnych uszkodzeń :D ?
Dam znać co dalej z tym, zobaczę co z tym tunelem - a w międzyczasie piszcie jakie macie pomysły :D
-
Szybszy sposòb moim zdaniem to wyciągnięcie tylnej kratki nawiewu , patyczek z 40 cm na koniec szmatka i wtykasz , u mnie w poprzedniej tak zdiagnozowalem wyciek z nagrzewnicy przy chęci wyczyszczenia tego kanłu, kilka dni potem wymieniłem oringi i było cacy
-
Na googlach znalazłem taki poradnik:
Reset DME
Wielu ludzi popełnia ten błąd ,ze odłącza aku na pare chwil i wydaje im się,ze to prawidłowo wykonany reset DME . Niestety , jest to nieco bardziej złożona procedura -
1) odłączamy aku - najpierw minus , potem plus
2) zabezpieczamy aku ,zeby kable w zaden sposób go nie dotkneły wywołujac spiecie
3) przekrecamy stacyjke w pozycje 2
4) teraz musimy połączyc kable aku na przynajmniej 10 minut - to spowoduje zresetowanie kondensatorka ECU/TCU
5) po upływie tych, dajmy na to 15 minut , wyjmujemy kluczyk ze stacyjki, na nowo podłączamy aku : "+" potem"-"
6) uruchamiamy silnik i pozwalamy mu chodzic na biegu jałowym przez 5 minut
7) wyłączamy go na , ponownie, 5 minut
Cool teraz uruchamiamy ponownie i ruszamy - na najnizszym mozliwym biegu
( zaleznie od typu skrzyni ) przyspieszamy przez cały zakres obrotów( do przynajmniej 5000 rpm) i potem pozwalamy autu samodzielnie wytracic obroty az do obrotów biegu jalowego - i tak trzykrotnie
9) nastepnie znów zatrzymujemu auto i pozwalamy pracowac na biegu jałowym przez 5 minut
gotowe!
Czy to może mi pomóc z tymi falującymi obrotami ? Co o tym sądzicie ? Facet napisał, że niektórzy po tym resecie nie poznają samochodu ( w pozytywnym sensie ) a niektórzy nie odczuwają różnicy, ponieważ jeżeli coś jest trwale uszkodzone to efekt będzie chwilowy...
-
raczej wiele nie pomoże jeśli nic nie wymieniałeś z rzeczy mogących być przyczyną , ja się zastanawiam czy ktoś przy falowaniu obrotów skupil sie nad czujnikami temp. w passacie b5 1.9 tdi nagle po 3 latach użytku żaczeły falować obroty, wszedłem na forum passata i od razu wątek o tym , napisali żeby wymienić czujnik temperatury płynu , pojechałem do sklepu kupiłem za grosze wróciłem i zmieniłem , czas operacji całości ok. 1h , auto nie faluje po wymianie i chodzi jak prędzej , jestem ciekaw czy w przypadku bmw jest to jakiś trop ?
-
hmm, czujnik temperatury dobrze chodzi u mnie, chociaż wyskakuje kuhlwasserstand+ bez powodu, ale jeszcze sprawdzę dziś czy jest ten płyn ale raczej oczy mnie nie mylą skoro 2 razy sprawdzałem i był ( na zimnym oczywiście ) to i teraz powinien.
-
w passacie nic nie wskazywało na to że czujnik jest uwalony , a jednak był ....