Mi powiedzieli w ASO że wymiana oleju z miską w skrzyniach ZF co 150 tys km wg zaleceń producenta. Arman dobrze by było żebyś chociaż spuścił olej do czystej miski i sprawdził czy nie ma w oleju opiłków metalowych żebyś miał pewność że skrzynia ci pojeździ jeszcze długo ;)
Co prawda do miski nie spuszczalem, ale zostalo troszke spuszczone "na reke" i z koloru jak i z zapachu bylo naprawde w porzadku.
Chociaz wlasnie przy regeneracji konwertera bedzie trzeba cale spuscic juz do miski i wowczas bedzie wszystko jasne czy wymieniamy czy zostawiamy.
podłączę się z pytaniem - mam analogiczne objawy (skakanie obrotów lekkie szarpnięcia przy dohamowaniu) - auto niedawno kupiłem i przez pierwsze 2-3tyś km było ok. Mam dokument od poprzedniego właściciela z warszawskiego serwisu (nie BMW) z którego wynika że w kwietniu b.r. był wymieniany olej + filtr + zawór lock-up (nie wiem co to?) za kwotę 2000 zł + kilka dni później sprzęgło hydrokinetyczne (conventer) za 570 zł. netto - gwarancja 6 miesięcy.
Chcę do ww. serwisu się odezwać - tyle że mam do W-wy 270 km więc chcę być przygotowany do rozmowy - pomóżcie:
- za 700 zł. to co to za konwerter wymienili - jak w postach piszecie że regeneracja ok. 1tyś?
- co to zawór lock-up?
- czy możliwe że po wymianie ww. elementów jeszcze coś może powodować falowanie obrotów (na wolnych jest ok., nie na wszystkich biegach i nie zawsze falują więc przepływomierz raczej odrzucam - poza tym nie wyrzuca błędu żadnego na deskę)
- czy do wymiany konwertera trzeba skrzynię wyciągać czy da się to od spodu wyciągnąć?
Po rozmowie z serwisem napiszę co oni na to i wtedy podam jego nazwę z odpowiednim komentarzem
Mialem uszkodzony Lock-up ale bledow nie bylo, serwis chcial czepic sie wtryskow bo byl zapamietany blad o za niskim cisnieniu n listwie CR.
Lock-up jest w konwerterze, odpowiada on za "zalaczenie na sztywno silnika i skrzyni" czyli jak obroty silnika pokrywaja sie z obrotami skrzyni (kól). na 6 i bodajze na 4 biegu to dziala.
Trzeba wyjmowac skrzynie zeby usunac konwerter.
Kilka lat temu placilem 2600 zl za fabrycznie regenerowane z niemiec przez ZF, bo wtedy w polsce nikt tych sprzegiel nie regenerowal.
W tej chwili regeneracja 6HP to okolo 1200-1600. Na alledrogo sa po 600 ale ile na takim sprzegle auto pojezdzi :)
wygląda na to że w oparciu o mój przypadek za 700 zł sprzęgło pojeździ ok. 5 tyś. km
czekam jeszcze na sugestie czy przy sprawnym konwerterze i przepływce skaczące obroty mogą mieć jakąś inną przyczynę?
jeśli nie ma innych sugestii dzwonię do warszawskiego serwisu i zobaczę co mi powiedzą w związku z powrotem objawów po wymianie konwertera za 700 zł
No właśnie też się panowie zastanawiam... 700zł? W Krakowie minimum 1000zł za regenerację chcą.
Odkopuje temat Panowie...
Problem swoj opisalem na pierwszej stronie i wczoraj oddalem samochod do ASB, prosilem o regeneracje konwertera oraz oczywiscie nowy olej z miska, filtrem... Zaklad zajmuje sie sto lat skrzyniami automatycznymi i mowia ze to falowanie obrotow nie jest powiedziane ze to wlasnie kwestia konwertera, ja mimo wszystko mysle inaczej. Ale nie to mnie martwi, lecz to ze sama regeneracja konwertera "nie pomaga", trzeba zrobic od razu remont skrzyni najprawdopodobniej... Wiec kieruje swoje pytanie do ludzi ktorzy jezdzili po samej regeneracji konwertera i czy problem nie powrocil i jak to wszystko sie sprawuje?
Na moje oko sama wymiana konwertera wystarczy...Oczywiście dla zakładu najlepiej zrobić zaraz cały remont skrzyni ;/
Dokladnie! Brak slow na takie podejscie... Jeszcze jest to zaklad ktory sie naprawde chwali u nas w Krk.
Powiem niech robia sam konwerter i tyle, wszedzie gdzie czytam to jakos kazdy po regeneracji nie ma zadnych problemow i jezdzi... Tym bardziej ze skrzynia chodzi perfect, nie szarpie, nie czuc zmiany biegow, nie przecia, jedynie te "mrowienie" i falowanie obrotow podczas zbierania obrotow, ktore sa wlasnie wynikiem zmeczonego konwertera.
Witaj Arman, pochwal się, wymiana samego konwertera pomogła?