Wersja do druku
Purgley koledzy dobrze prawią.Jak Twój mietek jest w miare zdrowy, to trzymaj i sie ciesz.Za dwa trzy lata krzykniesz za niego wiekszą kase.Jeśli myślisz o spadku wartości autka to napewno E38 jeszcze kilka ladnych lat bedzie miało tendencje spadkową.Co innego z W124 a zwłaszcza w coupe.Zobacz jak przez ostatnie pare lat poszybowały ceny SEC-a.Z Twoim prawdopodobnie bedzie tak samo.Jeśli chodzi o E38 pokazane przez Ciebie,to juz sie wypowiadałem.Nie warto.
Może trypel ?
tak poprzedni właściciel był z Kołobrzegu. Panowie Zrobię tak: po przemyśleniach, przejadę się te 300km z czystej ciekawości żeby zobaczyć co jest z tym bmw, oczywiście nikt nie każe mi się zamieniać. zobaczę jak to wygląda w rzeczywistości. Facet mnie zapewnia że amory i sprężyny były wymieniane, kopułka pompa wspomagania, wody etc..etc... Mercedes i tak idzie na sprzedaż, bo polowałbym na trochę nowszą c124 albo volvo s60r. Przeglądam dokładnie wasze forum i cały czas staram się wychwycić na na co muszę zwrócić uwagę przy tym aucie, może macie jeszcze sugestie? Najwyżej wrócę i wrzucę fotorelację z oględzin i będzie już wiadomo co i jak z tą sztuką.
Rób diagnostykę i wklejaj foty po powrocie :)
Jezeli poprzednim wlascicielem w Kg byl Mariusz a wyglda na jego byle 124c to wcale on taki wolny od rdzy nie jest. chyba ze robies blacharke z tylu ;)
no właśnie zrobiłem :P przy okazji wymiany tylnej szyby caly tyl był ogarniany
dobrze bym się zastanowił nad 7 do 10tys.
Kiedy się tam wybierasz an oględziny tej 7er?
Prawdopodobnie w środę