Hmmm...tak tylko, że wtedy ponoć...wg. tegoż diagnosty..."miśki" od razu zgarniają takie autko na żółtych blaszkach...gdzie limit ma na 45 km/h...:p
No ale skoro przedmówcy są innego zdania, to raczej powątpiewam w tą gatkę diagnosty...i jego wiedzę...;)!!