Dziękuję ;D
Nie będę nawet mówił, kto może zaproponować klej do szyb jako uszczelniacz pokrywy zaworów :(
PS
Doradzałem zakup oryginalnej uszczelki :)
Wersja do druku
oszywiście Wojtek że zakup nowej orginalnej uszczelki jest rozwiązaniem idealnym wszystko się zgadza a jeszcze lepszym to odstawić auto do ASO .A jak będzie dalej ciekło bo któraś powierzchnia nie jest idealna to pozostaje nowa orginalna pokrywa i głowica:smile::smile::smile: a na poważnie z tym klejem to jeśli ktoś nie próbował to dlaczego wyraża swoją negatywną opinie . powtarzam jeszcze raz ,nie jestem za zastepowaniem uszczelki klejem natomiast tam gdzie wymagane jest zastosowanie uszczelniacza polecam z własnego doświadczenia owy klej
jak sama nazwa wskazuje klej jest do szyb a nie do silnika... są tysiące rożnych uszczelnień a ty wybrałeś akurat najbardziej wieśniackie i spierasz sie ze jest najlepsze... ciekaw jestem czy swoje e65 tez tak robisz jak doradzasz innym ... a co do koparek to połowa forum wie ze na nich robię i naprawiam i mieszkam w Holandii gdzie nikt nie stosuje kleju do szyb aby je naprawić :D.. ową pompę zmieniałem w sennebogen 821 juz dwa razy w przeciągu 8 lat i niema tam kolego żadnych innych uszczelek niż oringi ołowiane... wiedz zastanów się do kogo bijesz z tymi textami... ps co do ceny się zgodzę :D
W e34 m50b20 wymieniałem uszczelkę pod klawiaturą 5 lat temu - goetze i do dziś nawet się nie poci.
Wszystko zależy od stanu gładzi głowicy i pokrywy - staranności wymiany. Przyczyną pocenia się i wycieku może być niesprawna odma olejowa - choć i najlepsza uszczelka - nawet ori może być felerna.
Pozdrawiam!
po co ja się wogule produkuje . Mati kto pisał o uszczelnianiu pompy klejem ,przecież tam niema nawet miejsca na tego typu uszczelnienia ze względu na wysokie ciśnienia a pozatym w kwesti maszyn to mam kilka własnych które sam remontuje więc spoko.
Dziś w swojej 728 wymieniłem uszczelkę pod klawiaturą (oryginalną mi już wydmuchało i kapiący olej smażył się na kolektorze) na Goetze.
Zużyta była twarda jak plastikowe zabawki i strasznie krucha. Nie dawałem żadnych silikonów. Odmroziłem i wyczyściłem odmę - bo to ona była m.in. przyczyną wydmuchu.
Zobaczymy z czasem jak się będzie sprawować.
ja osobiście nie lubię bawić się w takie klocki!!Co nowe,to nowe i co oryginalne,to oryginalne!!wolę wydać 250zł.za odmę,niż ją wyczyścić!!Za jakieś 2miesiące dojdziesz do wniosku,że to mija się z celem!!I znowu wymienisz uszczelki+dodatkowo odmę=podwójny koszt!!Osobiście wolę żeby wszystko miało ręce i nogi,ale to tylko moje zdanie na ten temat!!
aha, nowa odma niezamarza
Jakoś Ci nie wierzę :) W innym temacie proponujesz jeżdżenie do magików bo szkoda Ci 28 zł a tu wydajesz lekką ręką 250 ;) Krzyczysz na kolegę, że wogóle coś z nią zrobił, a nie zastanowiłeś się, że może była w dobrym stanie.
Co do uszczelki to nie potrzeba żadnych past, silikonów, klejów itd. itp. załóż nową, dokręć z wyczuciem i będziesz miał spokój na lata. Te auta mają już kilkanaście lat i coś takiego jak pocenie się uszczelki zaworów jest śmieszną usterką w porównaniu do inych marek.