Licznik w aucie zawsze pokazuje więcej, fabryka musi tak robić. Najbardziej wiarygodny zawsze GPS.
pozdrawiam
Wersja do druku
Licznik w aucie zawsze pokazuje więcej, fabryka musi tak robić. Najbardziej wiarygodny zawsze GPS.
pozdrawiam
wojtek ; to droga krajowa i akurat dzieci tam nie chodzą:smile:
Swoją pierwszą E32 225 dopiero co przeżuciło z 3 na 4 miałem ochotę więcej ale jakoś zwolniłem
Longiem koło 200 bałem się wiecęj gdyż niektóre ważne elementy są żużyte i należało by je wymienić przed próbami zamykania licznika :P mam nadzieje zamknąć nią kiedyś bo mój kolega pociągnął 3.5 te 260 licznikowe. Ja też chcę doczekać tej chwili
Raczej nigdy się nie doczeka ;D.
Jak wracałem ze Ślesina A.D. 2010, mój wynajęty szofer, nie zważając na moje protesty, rozpędził moją Buńkę do licznikowych 250. GPS wskazywał przez chwilę 246, ale zapisało się w tracku 234. Poniżej zrzut ekranu z Garmin MapSource.
M60b30 automat, 220km/h, byłoby więcej ale przeszkodził MATIZ wyprzedzający LANOSA.. miejsce to AOW na odcinku Lotnisko - Oporów :)
Ja swoją V12 rozbujałem do licznikowych 250km/h, a dzisiaj pobiłem rekord Masterem wracając na pusto z Niemiec 155km/h :)
to ja bede leszczyk, bo 730d nie rozpedzalem wyzej niz 200/210 km/h - pewnie by i poszla wiecej, ale po co?
Temat realizowany byl na S8.