Ok sprawdze na dniach jak to u mnie wygląda.
Wersja do druku
Ok sprawdze na dniach jak to u mnie wygląda.
a przypadkiem nie powinno być tak że po naciśnięciu jest różnica w działaniu ? U nie jest taki problem, że po odpaleniu auta przez chwile chodzi dobrze. Obroty spadają i po chwili zaczyna bujać buda. Jak się zagrzeje to problemu nie było. Chociaż ostatnio w zimne dni nawet na ciepłym potrafi nim bujać. Kupiłęm nowe świece i kable. Bo tak mi polecił znajomy mechanik, zobaczymy po wymianie.
Ja miałem identyczne objawy, które pogarszały się - doszło do tego że przy ujemnych temperaturach silnik gasł.
Po naciśnięciu na kolektory silnik powinien bardziej przerywać lub wręcz chodzić lepiej - zależy gdzie jest nieszczelność. Tylko trzeba się oprzeć naprawdę mocno, całym ciężarem ciała. To najprostszy sposób diagnozy - u mnie tak było. Po wymianie uszczelek na nowe jest idealnie niezależnie od temperatury na zewnątrz i od tego czy się opieramy o kolektor czy nie. Co ciekawe, stare uszczelki wizualnie wyglądały jak nowe.
Dziś rano sprawdzałem, naciskałem ile sił w rękach i żadnej reakcji. Tak samo na lewej i prawej stronie.
Kolektory zdemontowane i uszczelki w bardzo kiepskim stanie :/ całe spękane. Data produkcji uszczelek 97r. samochód z 2001r.
Czyżby zamontowali w Twoim aucie jakiś leżak magazynowy przy produkcji? Lub może poprzedni właściciel musiał wymienić i kupił z przedlifta. Reanimacja czy wymiana na nowe?
W takim razie ktoś założył używki, bo aż tak na zapas raczej nie produkowali. Wyraźnie wiązało się to najwyżej rok w plecy z produkcją auta. Oczywiście mogę mówić za te przypadki jakie widziałem. Uszczelki z ostatniego wypustu z 97 roku są dobre, sam na takich jeżdżę, ale warunkiem właśnie jest dobry stan gumy, brak spękań. Spękania pojawiają się tylko i wyłącznie od temperatury, czyli wiążą się z dużym przebiegiem. Ja zdejmując swoje z 87 roku, po przebiegu 270 kkm zobaczyłem ładną świeżą gumę. Ale już te po 400 kkm jakie widziałem były popękane.
Ciężko powiedzieć, samochód kupiłem z niemiec do 2012 serwisowany, następnie stał 3 lata nie ruszany, może to jest winną. Przebieg potwierdzony w aso na dzień dzisiejszy 340 tyś. Uszczelki do poliftów szły właśnie od 97r. Trochę przygnębiająca jest cena nowych...
Zastanawiam sie jaka jest data produkcji tych uszczelek jak bym chcial teraz z aso kupic :)