Bialydaro powiem wprost że jakoś nie podobają mi się Twoje "zeznania" ;D
Cytat:
Zamieszczone przez tristeza
1: Słyszałeś, że koleś hamował około 6 sekund? Po pierwsze czy S-Klasa nie ma ABSu? A po drugie liczyłeś ze stoperem, że to było 6 sekund?
Kolego nie wiem czy miał czy nie.. samochód na zółtych blachach więc troche lat miał.. mógł mięc uszkodzony albo holera wie Co.. 6sek to przybliżenie.. Pijesz do mnie, o takie coś Gdy słyszysz hamujący samochód, który do Ciebie zaraz uderzy, uważasz ze naprawde masz wyczucie czasu?
Cytat:
Zamieszczone przez tristeza
2: Jeśli Ty zjechałeś na prawy pas i zacząłeś hamować czy po prostu nie zajechałeś mu drogi? Jedyna szansa, że się zagapił, ale bardziej prawdopodobne wydaje mi się, że miał prędkość obliczoną na to by w razie czego wyhamować przed poprzedzającymi go autami, a gdy Ty wjechałeś na jego pas i zachamowałeś, gość się nie wyrobił.
Ja zjechałem na prawy pas, przejchałem na nim może z 7 metrów i samochody przedemna zaczły gwałtownie hamować, prawie ja wjechałem w auto przede mna.. Koleszka najwidoczniej nie dostosował prędkości do warunków na drodze, zagapił się lub myślał o ładnej cipce..
Cytat:
Zamieszczone przez tristeza
3: Piszesz, że człowiek zamotał się w zeznaniach przy policji - dlaczego tego nie wyprostowałeś i nie powiedziałeś jak było naprawdę?
Zamotał się bo chciał mnie wych-jać, zwalając wine na mnie.. Najwidoczniej tak musiało być.
Pozdr ;)