[ pozostale] SMIERC E65 4.5 PO 300 TYS KILOMETROW

To prawda koledzy, z tego co pamiętam popularna beczka prawie zepchneła merca na skraj bankructwa. Auto bezawaryjne i nie było wpływów za części. Chłopaki szybko wyciągnęli wnioski jak bardzo dali tyłka i wystarczy spojżeć na okulara (no tutaj przeholowali w drugą stronę :D).
Sebek Ty wiesz kto jest producentem skrzyni, ja także ale czy wiedza to np nasze żony czy kolesie, którzy kupują nowe auto w salonie? W znakomitej większości nie. Powiedzą Ci ze to BMW. I wraz z samochodem otrzymujesz instrukcję wydrukowaną na zlecenie BMW a tam jak wiemy jest napisane wyraźnie, że olej dożywotni. I tego sie trzymają. Więc to producent wprowadza klientów w błąd. Oczywiście umyślnie. Pisałem do BMW i odpisali mi, że jeśli w aso stwierdzą organoleptycznie, że olej jest czysty i klarowny, wymieniać nie trzeba. Ale pisałem także do ZF podając oznaczenie skrzyni biegów i tam już zupełnie inaczej mi odpowiedzieli. Olej zmienia się wraz z filtrem po około 100 tyś km w zależności od stylu jazdy a następnie po 30-50 tyś km, ponieważ wymieniasz tylko część oleju.
Osobiście mnie to bardzo zabolało bo jestem wielkim miłośnikiem BMW i nie sądziłem, że mogą mieć takie uderzenia poniżej pasa. Rozumiałbym fiata, renault etc gdzie samohody są relatywnie tanie a nie firmy, u których auto najtańsze zaczyna się od prawie 100 tyś zł ( w przybliżeniu oczywiście). Więc chcąc nie chcąc ja już zamówiłem olej i filtr w aso. No i będę wymieniał.

lajba2 napisz dokładniej co się dzieje z Twoim samochodem co padło góra czy dół silnika, czy już przestał wogóle gadać czy kulawo pracuje etc Coś więcej niż to co napisałeś.
PS szukam sam e65 ale coraz częściej się zastanawiam czy warto zamienić poczciwą e38 na to :|

Zaczeło sie tak że silnik zaczol mi kopcic podczas stania w korku . Pojechałem z tym do ASO. Tam stwierdzono że to normalne przy przebiegu jeszcze wtedy 260 tys. Po jakims szasie zas pojechalem do ASO z zapytanie czy spalanie oleju na poziomie 1 litr na 1 tys kilometrow to jakas usterka silnika? A oni mi na to ze ten model tak ma . no to ja olej lalem i jezdzilem.
No bo kto ma sie znac lepiej jak nie ASO. A jak zadzwonilem do nich jak mi padl silnik . To zapytali jaki jest stan licznika. ja im na to 300 tysi . To oni mi ze ten silnik wiecej z reguły nie wytrzymuje . Moje e65 jest kupione w Polskim salonie . pelna książka serwisowa. ICO? ZDECHLO :( . JA mysle ze te auta tyle tyko daja rade poniewarz nasze serwisy niedbaja o dobre imie marki tylko patrza jak napchac sobie portwele. A warsztatow nieautoryzowanych jak na lekarstwo. czapka z głów przed warsztatem który robi usiebie mechanike i elektryke na jednym placu . I kasuje normalnie a nie jak serwis

hahaha Co to za rewelacyjny serwis? Napisz do BMW pomijając serwis. A także do TVN Turbo jak jesteś pewien, że to co mówisz jest na prawdę prawdą...

Cytat:

---

Zamieszczone przez coboss

hahaha Co to za rewelacyjny serwis? Napisz do BMW pomijając serwis. A także do TVN Turbo jak jesteś pewien, że to co mówisz jest na prawdę prawdą...

---

Dokładnie tak, bo chyba ten serwis ma dość autoryzacji, albo doradca serwisowy nie lubi swojej pracy. Jak dla mnie to aż niemożliwe, żeby Ci tak ASO powiedziało :/

hahahaha To masz niezły seriws jak zaczął kopcić olali sprawę zaczął brać olej olali sprawę aż zdechł brawo panowie serwisanci a na koniec bajke Ci wepchneli, że ten motor tak ma :) nie no tekst roku :)

Jak Ci kopcił to pewnie membrane albo inaczej mówiac separator oleju szlag trafił :) jak ja kompletnie rozpierdzieliło to zaczeła wtryniac olej uszczelek pod pokrywami zaworów pewnie nikt nie zrobił bo po co i olej zalewał świece do kompletu

Jak chcesz naprawiać auto u kogos kto sie zna na V8 a nie kit wciska, że auto ma dymić ( kilkuletnie bo nikt nie pisze o zabytku przecież ) to zadzwoń tutaj :
Radek 540V8 500-543-763 ja u niego seriwsuje M62 gość to encyklopedia chodząca jak chodzi o V8 w BMW zreszta V12 ogarnia nawet w wadliwym 760 :) Renome ma na wielu forach cenowo też nie jest źle a ten serwis co Ci takie głupoty gadał to bym teraz oskarżył o celowe wprowadzenie w błąd klienta i kazał dać nowy motor :)

Swoja droga nadal nie napisąłes co z nim jest wogóle nie gada czy co może sie okaże, ze wymienisz pare kojdów jak choćby te uszczelki separator ( choc prawda jest taka, iż zaniedbany separator potrafi rozwalic motor właśnie lub odkręcając sie w tych motorach pompa oleju ) wiec zadzwoń do tego gościa umów sie na wizyte dojedź tam jakoś i zobaczysz co mu jest naprawdę a nie wysnuwasz opniie o dobrym silnku BMW na podstawie paru kretynów z aso i paru handlarzy częsciami ( a ci to dopiero autorytety wystarczy allegrto poczytać te paski rozrządu w M50 :hah: )

Wymienilem juz caly uklad napedowy. Silnik i Skrzynie z przebiegiem 70 tys. A w moim silniku padlo doslownie wszystko poczawszy od chydrauliki a skaczywszy na katalizatorach jeden wielki szrot :(

Cytat:

---

Zamieszczone przez lajba2

Wymienilem juz caly uklad napedowy. Silnik i Skrzynie z przebiegiem 70 tys. A w moim silniku padlo doslownie wszystko poczawszy od chydrauliki a skaczywszy na katalizatorach jeden wielki szrot :(

---

Miałeś go od nowości i kupiłeś w salonie?

Jak tak to śmierdzi mi to wielkim wałem.

Na początku kolega coś pisał o poprzednim właścicielu więc jak mniemam jest kolejnym właścicielem auta. Chyba wniosek nasuwa się jeden: poprzedni właściciel zajeździł auto :/ a Tobie oczywiście sprzedał auto w idealnym stanie i serwisowane :/

Ja jestem drugim wlascicielem . jezdze tym e65 dopiero rok

Damias sugerujesz motodoktora lub inne podobnie dzialające świństwo???

Również uważam, że poprzedni właściciel zajechał Ci auto a jeszcze dodatkowo ten twój serwis... którego nawet nie skomentuje :mad: :P

Tu masz BMW 745 z przebiegiem 410.000 km :cool: i śmiga :cool:

http://www.moto.allegro.pl/item70903...a_allegro.html

I to jeszcze z początku produkcji (najbardziej usterkowe) :cool:

;( Ja mam 312 tys w swoim E38, czy mam mu już kupić trumnę?? Bo tak z tego wynika. Co to kur... za serwis, każdy normalny sprawnie myślący mechanik powie Ci że jak auto kopic stojąc w korku czy nie to coś jest nie tak, nawet taki co naprawia Polonezy i Golfy II, a może warto powiedzieć że aż taki!! Często w ASO pracują lamerzy, praktykanci i innie debile co nie mają pojęcia o mechanice, i tak właśnie stało się w tym przypadku.

Druga sprawa to że auto było serwisowane cały czas w tym jednym serwisie i chyba więcej o tym pisać nie trzeba, skoro zbagatelizowali kopcenie to pewnie wiele innych spraw też.

Ten kto jeździł tą E65 z ogłoszenia to chyba z niej nie wychodził. ok 50000 w rok to już coś

A tak jak Sylwek7 wyżej napisał ten serwis chyba ma dosyć autoryzacji. Ja bym do samej centrali nasmarował na takich partaczy że hańbią markę.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Supermen

Ten kto jeździł tą E65 z ogłoszenia to chyba z niej nie wychodził. ok 50000 w rok to już coś

---

Przecież to średnio po 4 tyś miesięcznie nie wiem czemu ty się dziwisz. Jako handlowiec kiedyś jeździłem Polonezem i miesiąc w miesiąc robiłem 7,5 tyś km.

Dla mnie to jest trochę niewyobrażalne osiągnięcie. Bym musiał 2 razy w miesiącu do Monako jeździć ;D Trochę współczuje zawodowym kierowcom i przedstawicielom. No chyba że jak w przypadku tego z ogłoszenia E65 :cool:

swoim pierwszym bmw zrobiłem 92 000km przez 1 rok jeżdżąc tylko po warszawie dodam że nie pracowałem jako taxi i nie jeździłem jako kurier

jak by paliwo było po 1zł za litr to pewnie teraz też bym tyle jeździł ograniczają mnie tylko zarobki

Cytat:

---

Zamieszczone przez NikosWariat

swoim pierwszym bmw zrobiłem 92 000km przez 1 rok jeżdżąc tylko po warszawie dodam że nie pracowałem jako taxi i nie jeździłem jako kurier

jak by paliwo było po 1zł za litr to pewnie teraz też bym tyle jeździł ograniczają mnie tylko zarobki

---

Chłopie musiał byś robić 255km dziennie po mieście - chyba lekko przesadziłeś :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez ROBERTO

Cytat:

---

Zamieszczone przez NikosWariat

swoim pierwszym bmw zrobiłem 92 000km przez 1 rok jeżdżąc tylko po warszawie dodam że nie pracowałem jako taxi i nie jeździłem jako kurier

jak by paliwo było po 1zł za litr to pewnie teraz też bym tyle jeździł ograniczają mnie tylko zarobki

---

Chłopie musiał byś robić 255km dziennie po mieście - chyba lekko przesadziłeś :)

---

niekoniecznie przesadzil bo z jednej strony wawy na druga i kilka kolek po zadupiach dookola miasta i uzbieralo by sie
wiembo sam tyle i wiecej robie
oststnio trasa dom-gdansk i 1000 ponad peklo w poltora dnia wiec 300km dziennie to zadna dziwna rzecz

No tak ale takie trasy robisz raz na jakis czas. Robie 100kkm rocznie i wiem ile jezdze. A pracuje jako przedstawiciel i jezdze po calej malopolsce i podkarpaciu. Wiec w zyciu nie uwierze ze ktos robi 92kkm po miescie i to zakorkowanym miescie :):)

Cytat:

---

Zamieszczone przez ROBERTO

No tak ale takie trasy robisz raz na jakis czas. Robie 100kkm rocznie i wiem ile jezdze. A pracuje jako przedstawiciel i jezdze po calej malopolsce i podkarpaciu. Wiec w zyciu nie uwierze ze ktos robi 92kkm po miescie i to zakorkowanym miescie :):)

---

eee tam jak nikosia kreci jazda w korkach to kto mu zabroni i 200 km zrobic ;D

Cytat:

---

Zamieszczone przez ROBERTO

...w zyciu nie uwierze ze ktos robi 92kkm po miescie i to zakorkowanym miescie :):)

---

Nikoś zawsze jest naj i wie najlepiej :medit: :evil: :evil:

Nie wiem czy sylwek7 sie dobrze czuje czy przypadkiem się brudnych szmat na warsztacie nie najadł ale mam dość najazdów na moją osobę z jego strony

wierze że to tylko kwestia zatrucia brudnymi szmatami bo wszyscy mówią że sylwek7 to przemiła osoba

więc powiem jak robiłem te km codziennie
z domu do pracy z Ursynowa na Białołękę 24km
z po pracy z Białołęki na Okęcie do dziewczyny pracy 18km
z Okęcia do Domu dziewczyny do Legionowa 40km
z Legionowa Do Ojca Na Mokotów 45km
z Mokotowa do Kolegi do Konotopy 13km
z Konotopy na Królewską Na Kebaba 15km
z Kebaba z centrum do kolegi w Międzylesiu 13km

jeszcze co jakiś czas trasa się trafiła i w pracy też często zdążało mi się wyskoczyć

potem odwieść jakieś koleżanki kolegę skończyć do pubu i km leciały paliwo tanie to można było jeździć :)

Nikos i pewnie ze tyle jezdziles to slyszalem ze az ostatnio w szpitalu wyladowales i pewne osoby nie moga Cie przez to namierzyc a bardzo chca podobno....i jezdzac tyle olales jadna sprawe na innym forum :shock: ...i ,,,,,a zreszta sam wiesz heheh :evil: :evil: :evil: :faint: :faint: :faint: :shock: :shock: :razz:

Cytat:

---

Zamieszczone przez NikosWariat

Nie wiem czy sylwek7 sie dobrze czuje czy przypadkiem się brudnych szmat na warsztacie nie najadł ale mam dość najazdów na moją osobę z jego strony

wierze że to tylko kwestia zatrucia brudnymi szmatami bo wszyscy mówią że sylwek7 to przemiła osoba

więc powiem jak robiłem te km codziennie
z domu do pracy z Ursynowa na Białołękę 24km
z po pracy z Białołęki na Okęcie do dziewczyny pracy 18km
z Okęcia do Domu dziewczyny do Legionowa 40km
z Legionowa Do Ojca Na Mokotów 45km
z Mokotowa do Kolegi do Konotopy 13km
z Konotopy na Królewską Na Kebaba 15km
z Kebaba z centrum do kolegi w Międzylesiu 13km

jeszcze co jakiś czas trasa się trafiła i w pracy też często zdążało mi się wyskoczyć

potem odwieść jakieś koleżanki kolegę skończyć do pubu i km leciały paliwo tanie to można było jeździć :)

---

Zapytam tylko - ile u Ciebie trwa doba? To co wyliczyles to 45 tys rocznie bez weekendow gdzie ty i ona za pewne nie pracujecie. A poza ty jak ty jeszcze możesz patrzec na te kebaby ??:):):) ja po tygodniu nie chcial bym juź tego widzieć:) a ty dzien w dzien przez rok :) hahah



Chyba odbiegliśmy lekko od tematu :):)

Różnie ludzie jeżdżą, mam kumpla co potrafi z Katowic jechać do niemiec, tam coś objeździć i wrócić, jego doba tra ok 3 tyś km :) Człowiek terminator, jechałem z nim pare razy do niemiec i raz nie dosć że nie spaliśmy wogóle cała noc to On jeszcze wychlał ze 20 piw i po powrocie jak mu powiedziałem ze padam to On mi eh co Ty gadasz ja mogę wsiasć i wracać znów do Niemiec i patrząc na to w jakim był stanie uwierzyłem - najgorsze ze nie potrafi zrozumieć ze inni tak nie potrafią... Ogólnie z nim pobyt za granicą to ciągłe jeżdżenie i co pare dni pare godzin snu.. Raz wracalśmy po 3 dniach (fakt ze z przerwą na spanie ok 4 godziny) to staneliśmy na parkingu aby się drzemnać i ku..a zanim zanknąlem oczy to ten mi juz walił w szybe ze koniec spania i jedziemy dalej ehh

Aldik i wiesz już o co chodzi , właśnie wróciłem z czech bo miałem ochotę tam pojechać po pistacje

Samochód ma służyć do jazdy bo tego jest stworzony a nie do zachwycania się nim , stania przed domem ani do stania w warsztacie

Cytat:

---

Zamieszczone przez Aldik

Różnie ludzie jeżdżą, mam kumpla co potrafi z Katowic jechać do niemiec, tam coś objeździć i wrócić, jego doba tra ok 3 tyś km :) Człowiek terminator, jechałem z nim pare razy do niemiec i raz nie dosć że nie spaliśmy wogóle cała noc to On jeszcze wychlał ze 20 piw i po powrocie jak mu powiedziałem ze padam to On mi eh co Ty gadasz ja mogę wsiasć i wracać znów do Niemiec i patrząc na to w jakim był stanie uwierzyłem - najgorsze ze nie potrafi zrozumieć ze inni tak nie potrafią... Ogólnie z nim pobyt za granicą to ciągłe jeżdżenie i co pare dni pare godzin snu.. Raz wracalśmy po 3 dniach (fakt ze z przerwą na spanie ok 4 godziny) to staneliśmy na parkingu aby się drzemnać i ku..a zanim zanknąlem oczy to ten mi juz walił w szybe ze koniec spania i jedziemy dalej ehh

---

Tak tak pamiętam te czasy jak się po fury jeździło w trasę Niemcy, Belgia, Holandia z czego jeszcze się myszkowało Ulm, Nurnberg, Singmaringen, Oldenburg, Magdeburg i jeszcze pare innych miasteczek w każdym po kilka lokalizacji to człowiek czasami wracał jak szmata po tygodniu 2 dni spania i spowrotem w trasę po furaki. Potem woziłem instalacje gazowe do Ravensburga bo Gebels płacił 100 % przebitki za sekwencje :) więc kilometry leciały i czasami co 2 miesiące się olej wymieniało :) Zajeździłem w ten spos 2 silniki w mojej Ś.P. Vectrze 2,0 :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Supermen

Ten kto jeździł tą E65 z ogłoszenia to chyba z niej nie wychodził. ok 50000 w rok to już coś

---

hehe to co powiesz o szwabie co jeździł moim E38 :) pierwszy rok 80tys, drugi 70 tys i trzeci 75tys km :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez NikosWariat

Nie wiem czy sylwek7 sie dobrze czuje czy przypadkiem się brudnych szmat na warsztacie nie najadł ale mam dość najazdów na moją osobę z jego strony

wierze że to tylko kwestia zatrucia brudnymi szmatami bo wszyscy mówią że sylwek7 to przemiła osoba

więc powiem jak robiłem te km codziennie
z domu do pracy z Ursynowa na Białołękę 24km
z po pracy z Białołęki na Okęcie do dziewczyny pracy 18km
z Okęcia do Domu dziewczyny do Legionowa 40km
z Legionowa Do Ojca Na Mokotów 45km
z Mokotowa do Kolegi do Konotopy 13km
z Konotopy na Królewską Na Kebaba 15km
z Kebaba z centrum do kolegi w Międzylesiu 13km

jeszcze co jakiś czas trasa się trafiła i w pracy też często zdążało mi się wyskoczyć

potem odwieść jakieś koleżanki kolegę skończyć do pubu i km leciały paliwo tanie to można było jeździć :)

---

eee skoro ja po Lesznie mogłem Omegą robić 35kkm rocznie to i chłopak po wawie mógł robić 90 :) ja jak nie miałem żony i byłem sam, to non stop jeździłem gdzie chciałem :) paliwa miałem własne więc się za dobrych czasów kulałem ile chciałem. Bez celu i bez sensu bo lubiłem :)

ja jak kupiłem swojego wieloryba,raptem 4 miechy temu,zrobiłem już 15tkm,a jeżdzę też busem i nim też zrobiłem 15tkm tyle,że od początku roku.różnica jest taka ,że z siódemy to mi się nawet wysiadać nie chce,a kilometry uciekają aż miło.

Robi sie OffT.. teraz każdy będzie sie "przechwalał" ile robi km rocznie, czy miesięcznie.. Na temat Panowie! ;)

Jeśli chcecie sie "pochwalić" kilometrami, zapraszam do ankiety ;) :
http://forum.7er.pl/ile-robisz-tysie...218.htm#121940

My tylko bronimy naszego Wariata ;D

A jest co bronić bo chłopak ma na pieńku z kilkoma osobami ...

xsilver z tego co mi wiadomo Ty też ;) i co?

Forum 7er.pl nie służy do załatwiania tego typu spraw jeśli chcesz się wypowiadać w takich tematach to proszę rób to na pw lub na www.żal.pl

Temat brzmi SMIERC E65 4.5 PO 300 TYS KILOMETROW i twoja wypowiedz nie wnosi nic do tematu , proszę trzymajmy się tematu

Cytat:

---

Zamieszczone przez NikosWariat

xsilver z tego co mi wiadomo Ty też ;) i co?

Forum 7er.pl nie służy do załatwiania tego typu spraw jeśli chcesz się wypowiadać w takich tematach to proszę rób to na pw lub na www.żal.pl

Temat brzmi SMIERC E65 4.5 PO 300 TYS KILOMETROW i twoja wypowiedz nie wnosi nic do tematu , proszę trzymajmy się tematu

---

Ja niestety nie mam takich zdolności do przekrętów ja Ty...



A Twoje teorie o milionach kilometrów zrobionych po wawie , podawanie odległości między kebabem a domem babci wnoszą masę cennych informacji do tematy i budują obraz niezawodności silnika N62 ...

nie pomyliłeś czasem portalu z www.żal.pl ?

Panowie, z brudami na PW. Kolejne posty nie na temat zostaną "nagrodzone" czerwonym paskiem.