-
Mam M52 2.8 w e38. Niedawno doprowadzałem do porządku chłodzenie i uszczelkę pod głowicą. Po 1 to nie wolno odpowietrzać czegokolwiek na włączonym silniku bo zapowietrza się układ. Po 2, to że masz zimną chłodnicę czy letnią to nie znaczy do końca, że masz zapowietrzony układ, jeśli wskazówka jest w pionie i na włączonym ogrzewaniu masz zimno w środku to wtedy masz zapowietrzone. To co kolega pisał o laniu powoli płynu na odkręconych odpowietrznikach to prawda, lać powoli aż się będzie wylewać i zakręcić. Po jeździe (nie pałować) najlepiej ustawić przód wyżej na godzinę, dwie i w takiej pozycji jeszcze raz odpowietrzyć. Później normalnie jeździsz. Jak wystygnie to już w normalnej pozycji sprawdzić stan, dolać zawsze tylko i wyłącznie przy odkręconych odpowietrznikach i wyłączonym silniku. U mnie teraz chłodnica po wymianie zwykle jest w połowie letnia przy normalnej temperaturze co znaczy, że układ działa dobrze, visko sprawne (załącza się tylko jak chłodnica się nagrzeje i bimetal zadziała), termostat, pompa, węże też bardzo ważne (zwykle puchną ze starości). Tym 105 st się nie sugeruj, u mnie po wymianie wszystkiego potrafi dojść do 104, obserwuj temp czy spadnie po załączeniu się visko.
-
Rzeczy w tym, że u mnie visco sie nie załączy, tem leci do góry, no a chłodnica zimna !, tylko delikatnie ciepła przy górnym wężu (od strony kierowcy), który akurat się nagrzewa normalnie.
A tak apropo to przy jakiej temp silnika (test07) ma się załączyć visco ?
-
Jeśli chłodnica zimna a temp. powyżej 80 C to Ci się termostat nie otwiera lub masz za niski poziom płynu chłodzącego.
-
Janek,wymien ten termostat i bedzie po sprawie. Odpowietrzanie M52 to żadna filozofia i nigdy nie było z tym silniczkiem problemów.
Masz termostat z grzałką czy bez ?
-
No jade odebrać zaraz termostat. Mam zwykły bez grzałki.
-
-
Termostat wymieniony - jest ok. Czyli jednak nie jestem taki głupi w kwesti odpowietrzania :)
Zrobiłem to na zimnym i zgaszonym, lałem aż wylewało się odpowietrznikami - jak były bąbelki to powoli dolewałem. No i tyle :)
-
Nie jesteś głupi:wave: tylko gupi, bo trza było zaraz za termostat się wziąć a nie głowę zawracać :bump2::bump2::thumb::thumb::thumb:
-
Ale jakoś bylem pewny, że działał - to auto jest pełne tajemnic - ale juz bliżej końca :)
-
Tajemnice......Brzmi jak baśń Andersena :happy:
W BMW tak jest ,że wczoraj coś działało a dziś już nie :heh::heh::heh:
Wymieniłeś sam wkład ?