A już się bałem, że niepoprawna ''poprawność polityczna'' zawitała na forum;)
Wersja do druku
A już się bałem, że niepoprawna ''poprawność polityczna'' zawitała na forum;)
mniej gadać a więcej robić bo za jakis czas każdy bedzie szukał wersji Security :-)
zawory całe ale wałki pogięło, wiec jak coś Panowie to sprawdzać wałki tysz.....
W jaki sposób pogieło wałki i zawory przetrwały??
nie znam się za bardzo na temacie ale coś chłopak mówił że krzywki były wszystkie lużne, tak jakby się poodkręcały. W każdym razie tez sa do wymiany...
Krzywki luźne :)? Przecież to jest obrabiane ze stałego pręta. To nie jest złożenie wałek + krzywki pasowane ciasno. Wałek może co najwyżej pęknąć, ale nie ma takiej opcji, żeby "krzywka się obluzowała". Musiałeś coś źle usłyszeć, albo ktoś w kulki z Tobą leci.
Skoro problem jest z wałkiem, a wentyle są całe, to znaczy, że musiało coś zblokować wałki. Inaczej nie ma opcji na taką sytuację.
chodzi mi o te elementy co trzyamjaą wałek. Mówił że palcem je odkręcił, może żle zrozumiałem nazwę tego czegoś. Jeżeli chodzi o zblokowanie to czy mógł to być pęknięty łańcuch że tak się ułożył że zblowało?
Widziałeś wałek z M57N2? to jest rurka z nabitymi krzywkami.
Przy spotkaniu zaworów z tłokiem potrafią się obrócić
Wszystko przez redukcję masy....
podobno jest pusty w środku....
Wóz poskładany, wałki po regeneracji i dupa....nie chce zapalić. Imo wywaliło ale żyje a wóz nie gada. Wtryski pracują i dupa, nawet na plaka nie chce zaskoczyć, nie wiem n a razie co jest grane.....