może ten zawór par blokuje , filtr paliwa zmieniałeś?
Wersja do druku
może ten zawór par blokuje , filtr paliwa zmieniałeś?
Sprawdzałeś swiece czy są dokręcone :) ????
Na jednej głowicy na tej na której jest wypadanie sciagałem pokrywe ogladałem wałek, zębatke , dzwigienki wymieniałem rurki od swiec i swiece , wiec sa dokrecone. Filtr paliwa jest swiezy. Przed filtrem był juz ten obiaw. Tez obstawiam tez zawór. moze sie uchyla za szybko albo cos i spada podcisnienie i cos głupieje.
Sprawdź ciśnienie, będziesz wszystko wiedział. Jeśli tam gdzie jest wypadanie niema ciśnienia to niema też sensu więcej grzebać i szukac
Ja narazie jeżdżę ale myślę o regeneracji głowic
Za samą robotę powiedzieli mi 4000zl więc podziekowalem
Regeneracja obu wyjdzie jakieś 700-1000zl, zależy ile gniazd będzie do wymiany
a przy okazji nowe uszczelniacze i będą załatwione dwie sprawy na raz
Zrobię to sam tylko potrzebuje info, instrukcję jak się zabrać za rozrząd jak te blokady założyć i ściągnąć głowicę
Jeśli widzieliście coś w necie będę wdzięczny za info
ps
Masz disa lub iste?
Tam jest regułacja podniesienia zaworu od 0,3 do 0,8 mm
Opcja ta służy do poprawy pracy silnika a wolnych
Jak będę za 2tyg w pl i to zrobię to wrzucę kolejna instrukcje do działu instrukcje-schematy, wchodzcie też tam czasem
Mały update wyżej opisanych problemów
Mając wypadanie na 2 Cyl i na wielu podejrzeniem był wpadniety zawór ssący w gniazdo zaworowe (co było błędem bo przecież ssace na lpg nie dostają takiej temperatury jak wydechowe i raczej niemożliwy tenat) jednak po zrobieniu kompletnej regeneracji połączonej z wymianą wszystkich zaworów wydechowych wraz z prowadnicami
Podobno te nowe są już odporne na lpg i będę ok do konca
Do tego uszczelniacze w i glowice jak nowe
Koleś dodał że ssace wszystkie były ok! Jedynie do przeszlifowania
Po złożeniu wszystkiego do kupy i odpaleniu jest tosamo zero poprawy i dalej wypadanie na drugim i na wielu...
Wszystko sprawdzone po sto razy nowe cewki i świece
Wtryski zamienione stronami i dalej nic
Kupiłem więc kompletny valvetronic idealny z wyglądu założony i niebo lepiej chodzi ale wypadanie dalej jest ale tym razem na 4 tym i na wielu
Żadnych innych błędów
Ręce mi już opadają ale przynajmniej da się jeździć
Mam tylko nadzieję że ten tym razem 4ty to jakiś błąd od czegoś innego wtrysk czy coś
Poniżej screen gdzie ewidentnie widać że to 4ty cyl
http://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...e339f8256b.jpg
Co sprawdzić w związku z tym?
Z całym szacunkiem do BMW ale to jest jeden z powodów dlaczego sprzedałem moją piękną 7er z tym ,żeby brzydko nie powiedzieć "gównianym" silnikiem.
Do tego dołączył bym jeszcze te dziwne dzwięki w prawej głowicy z przodu, rurkę wody,alternator,rozrząd, uszczelniacze,valvetroniki i pewnie by się jeszcze coś znalazło.
N62 to pewnie był świetny motor jak był nowy ale .........
Wolę moje skromne 231 ps w niezniszczalnym i bezstresowym M54.
Taki mały OT :sorry:
Drugą mam 3.0D i nigdy nie było problemu
Może tylko te baki co puszcza czarne ale to wtrysk do reg i będzie git
V8 są ok jak ktoś dbał o olej
Będę wdzięczny za podpowiedź co sprawdzic jeszcze wg parametrów ze screena bo znowu kupować valvetronic w ciemno to strata czasu i kasy
Jak mechanicznie wszystko mówisz, że jest ok, to myśląc analitycznie: a co jeżeli z jakiegoś powodu komputer myśli, że jest już odpowiedni moment na podanie iskry, a w rzeczywistości jest już za późno albo jeszcze za wcześnie? Czujnik położenia wałka świruje, ale komputer tego nie wykrywa? Ja bym coś teraz w te stronę szukał. Mierzył czasy zapłonu i jakie są odstępy pomiędzy poszczególnymi cylindrami.
Bardziej mnie ciekawi skąd taka wartość na 4 cyl ze screena
Czujnik vvt został też zmieniony
Chodziło mi o czujnik wałka ssącego/wydechowego. Czujnik VVT potwierdza tylko pozycję wałka VVT, więc raczej nie jest używany do obliczania czasu zapłonu.