ja swojej wypowiedzi także miałem na myśli nielicznych fanatyków spośród kilku tysięcy użytkowników ;)
Wersja do druku
ja swojej wypowiedzi także miałem na myśli nielicznych fanatyków spośród kilku tysięcy użytkowników ;)
...ja ogladalem kilka aut kwoty 10-15 tys i mało które było w stanie dobrym niketorymi bylbym wracać do domu , niestety części do e38 są drogi mowie tu o wysokiej półce części więc i często mamy takie stany samochodów jakie mamy usługi blacharksie tak samo wiele osób utrzymane e38 przerasta stąd te parchy... Ja swoją 730D zielona sprzedalem za 23.5 tys 2001 rok i butelkę whisky facet sam zamma chodził jak często wyprowadzałem 2 e38 na mycie wchodził zagadywal kręcił głową że drogo czemu taka cena ją mu powiedziałem to PAN zamma chodzisz a nie ja za panem po dwóch miesiącach dobilismy targu w tym czasie owy PAN obejrzał może 4 auta stracił mnóstwo czasu kilometrów i pieniędzy ... Sprzedalem auto w 100 procentach sprawne po korekcie lakieru wszystkie rzeczy eksploatacyjne porobione oleje paski rozrząd olej w skrzyni i nowe zimowki nawet nie zakładane na samochód leżały na drugich felgach ... Wiadomo każdy wymaga czegoś innego od auta jak auto ma jeździć trochę gorzej wyglądać coś go bolec to 15 tys plus kupi coś sensownego ale i tak będzie trzeba coś Robić
Wysłane z mojego IdeaTabA1000-F przy użyciu Tapatalka
bo auto można robić i robić.
Ja swoje kupiłem za 1400 E i założenia były dwa - miało być jeżdżące i możliwie najmniej naprawiane i w ciągu roku dołożyłem do niego 18 tys.
Tylko, że jak mi przednia szyba pęka to czekam aż przyjdzie Sekurit za 600 zł, dokupuje w ASO wszystkie uszczelki, dystanse, podszybie, tester położenia szyby itp. za drugie tyle, drukuje z TISa procedurę instalacji i siedzę nad mechanikami lub sam tak długo aż nie jest zrobione dobrze. Przy okazji robię zdjęcia i zbieram faktury.
..auto może być używane i naprawiane ale niech to będzie porządna robota, bo inaczej się okazuje że kupują ludzie e38 i mówią że nie jedzie, nie prowadzi się a w ogóle to mieli opla vectre i była lepsza...
Coś w tym jest, 10 lat temu kupiłem vectre B 1.8 kombi , tylko płyny, klocki, opony 130 tys zrobione, na blacie 305 tys. - ma u mnie dożywocie ;). Co do e38 to miałem 2.8 dobre 5 lat temu za 18tys. i nic się z autem nie działo tak więc cena raczej jest średnim wyznacznikiem.
Jakub, Vectra B nie jest złym autem, nie to miałem na myśli, ale technologią klasą itp jest 20 lat wcześniej przed e38. A jak Twoja jeszcze w ogóle ma blachę to tym bardziej podziwiam.
Kilka ognisk korozji, 1x rant drzwi od wewnatrz (zabezpieczone, dawno temu) i nic więcej. Podłoga -nówka sztuka. Polecam ;)
Hehe tez mam vectre b kombi 2000r 2.0 16V+ stag. Rdzy kompletnie zero. Środek jest na prawdę jak noweczka. Na blacie 321tys a wyposażenie ,kilka forumowych e38 ma dużo gorsze :-D jeśli bym ją sprzedawal to właśnie za tyle co ta e38 z pierwszego posta
Czytaj ze zrozumieniem
Kolega przeleciał posty po łebkach pewnie dlatego wyszło jak wyszło. Dzuda może na spot vectry polecimy ;)?.Co do wnetrza - też zero zużycia , nie mam zamiaru sprzedawać nawet za tyle co ta e38 o której piszesz ;).