Ja nie wiem dlaczego tyle zachwytu wzbudza 3,0 D :) Jeździłem firmowym 330d E46 kombi kilka lat i nie powiem dobrego słowa na to auto. Fakt, że jechało nieźle i paliło niewiele ale ciągle coś się działo do tego stopnia ,że każdy wolał korzystać z astry niż tego BMW :) Wóz nie jeden raz wrócił na lawecie a w zimie ciężko było ruszyć z miejsca hehe. Jakoś nigdy się nie przekonałem do diesla a wiele lat poruszam się bm-kami z benzyniakami i szczególnie upodobałem sobie "szóstki" w których nigdy nic nie musiałem grzebać. Nie mam też specjalnie dobrych wspomnień na temat czterocylindrowych jednostek benzynowych .Oczywiście decyzja należy do każdego indywidualnie i powinna być dopasowana do potrzeb i upodobań - jazda autem powinna sprawiać przyjemność :)