-
Witam. Też u niego naprawialem. Solidny chlopak. Bez problemu przyjmuje reklamacje i stara sie pomóc. No i naprawa za nieduże pieniądze w porównaniu do nowego sterownka. Jest jeszcze gosc z lubelskiego woj. Można adresy znależć na allegro. Pozdrawiam
-
hej
czesc Przemo9999 ja tez mam takie same objawy jak u Ciebie wiec jak dostaniesz spowrotem sterownik to odpisz co i jak ..... bo i ja bede zmuszony wysłac do Naprawy :sad:
Pozdrawiam i czekamy na wiadomosc :papa:
-
Siemka w środe wysłałem uszkodzony sterownik dzisiaj dostałem naprawiony.
I śmiga az sie chce jeździć. Polecam pana Krystiana w 100%.
A i mowił jak sie wykręci ten sterownik to mozna spokojnie jezdzic bez niego autkiem, tylko ze ja tego nie sprawdzalem wolałem poczekać i jeździć skręcona BUŃKA.:)
-
no i stało sie .Zamieniłem czujniki z prawej na lewą .prawy pokazywał uszkodzenie i po zamianie też prawy pokazuje uszkodzenie .Poza tym u mnie nic więcej sie nie dzieje poza tym że nie działa trakcja i abes .Niewiem czy gdzieś kabel przerwał sie bo raz cały dzień dobrze a raz przejadę kilometr i sie zapalą . czujnik z tego wynika że jest dobry. Pozdrawiam!!
-
Pewnie masz to samo co u mnie bylo sterownik absu do naprawy.
-
fejs zakupiony i smiga...
co do błędów abs to coś takiego niebawem zamienię stronami czujniki i obadam żeby wyeliminować moduł
http://img6.imageshack.us/img6/287/bmwabsmale.jpg
tylko nie wiem co to kod 64
-
Czołem! No to mnie też spotkała dziś ta "przyjemność". Auto stało z tydzień nie jeżdżone na dworze (śnieg, deszcz, wilgoć). Rano odpalam fure i zonk! Świecą się kontrolki abs-u, klocków, dsc, nie działa prędkościomierz i ekonomizer (obrotomierz chodzi). Kontrola kompem - pokazuje lewy czujnik abs-u. (sam to wiedziałem bez kompa... z forum). Zamówiłem dziś w aso Łódź czujnik - 375 pln. Ciekawe, czy to tylko czujnik...? Oby nie sterownik!
Pozdrawiam!
-
ja nie wiem teraz mi sie nie zapala i wszystko działa zobaczymy jak długo Pozdrawiam :papa:
-
Witam! Moja przygoda z tylnim czujnikiem abs-u dobiegła końca! Po zakupie nowego (w aso) gość miał mi go dziś wymienić. Okazało się, że w starym przegniła wtyczka i nie było przepływu prądu. Wystarczyło tylko polutować kabelki i przeczyścić styki i działa! Nawet nie trzeba było kasować błędów kompem, lampki same pogasły. Tak więc się cieszę ale niepotrzebnie zakupiłem nową część. Tak to jest jak nie chce się najpierw wyjąć niby starej popsutej części i od razu leci się do sklepu po nową... W razie by co mam na zbyciu...