Komu jeszcze komu;) bo idę do domu :P a tak serio to zaglądam codziennie na forum i będę wysyłała dane na bieżąco.Cytat:
Zamieszczone przez phdomek
Nie publikuję póki co potrzeb tej rodziny, bo jak napisałam zbierzmy chociaż na węgiel :)
Wersja do druku
Komu jeszcze komu;) bo idę do domu :P a tak serio to zaglądam codziennie na forum i będę wysyłała dane na bieżąco.Cytat:
Zamieszczone przez phdomek
Nie publikuję póki co potrzeb tej rodziny, bo jak napisałam zbierzmy chociaż na węgiel :)
Czy można jeszcze przelać forsę?
TAK : mamy dopiero 669,55 zł. Z tego co patrzyłam tyle mieliśmy w ubiegłym roku już 30.09 :( (dokładnie 672,22 zł, czyli nawet więcej niż teraz, a mamy już 1 grudzień :( ) Moja wina moja wina moja bardzo wielka wina, że tak późno się ogarnęłam :(Cytat:
Zamieszczone przez orzel_man
Łączna kwota wpłacona w tej edycji od nas z forum to: 430 zł.
Pomagający z tego forum to (kolejność przypadkowa ;):
1. PHDOMEK
2. MC1
3. JAKUB
4. TEQUILA1909
5. Epul
6. Adrian1031
7. DORKA
DZIĘKI! :)
z ubiegłej edycji zostało trochę środków na koncie (Kasia mi przelała już po akcji i nawet nie wiedziałam - najprawdopodobniej kasę, która jej po zakupach została, a ona zbierała wśród znajomych). Przed tegoroczną zbiórką na koncie było 189,55 zł.
Z nowych wiadomości to taka, że mała Zuzia (2,5 roku) miała już operację. Najgorzej, że stwierdzili u tej maleńkiej gruźlicę :( Także jej mama za szybko nie będzie mogła zmienić pracy na lepszą :( :( :(
Te guzy to nie wiadomo co to jeszcze. Czekają na wyniki badań histopatologicznych. lekarzom coś się nie podobało i dali do badania. Zresztą taka chyba jest procedura.
Tak myślę i myślę, czy zbierać na inną rodzinę, czy pozostać przy tej. Rodzina ma już swojego darczyńcę, a my otrzymamy link jako współdarczyńcy i skupimy się na tym węglu lub innej potrzebie, której nie uda się zaspokoić darczyńcy podstawowemu.
trzymam kciuki. Pozdrawiam
ps. Dawajcie forumowicze kazdy pln wazny, nie jeden raz to tylko pare klikniec na stronie banku. Zasypmy im cale podworko tym weglem.
Przypominam się ;) Jako, że na koncie okazało się, że Kasia wysłała mi 130 zł jako zwrot (bo założyłam za nią podczas paczkowych zakupów w 2014r.) to mamy o 130 zł mniej niż pisałam wcześniej :( MEGA MAŁO :( Ja jako swój wkład jak co roku daję czas, dojazd i pakowanie zakupów (papier itd.) i dowóz do rodziny). Bywa, że dokupuję co nieco o czym już wam tu nie piszę. Piszę to, żeby nie było, że nie chcę się dołożyć ;) A że kaski w tym roku nie bardzo mam... to dołożę to co zazwyczaj, a te 130 niestety muszę odjąć bo już 2 miesiące znów po roku zwolnienia choruję :( i wypłata marna ...
usuwam swój pomysł bo nie chwycił ;)
Jak się nie zgadzacie to zostajemy przy węglu :D
Ja mimo wszystko paczke dla Zuzi przygotuję.