Jako właściciel auta pozwolę się wypowiedzieć :)
Ogłoszenie już nieaktualne. Nie, nie sprzedałem auta. Praktycznie miałem tylko jedną ofertę kupna za gotówkę, ale wyglądało to mniej więcej tak, że osoba wypytała o auto po czym napisała, że jak kiedyś tam będzie miała pieniądze to się zgłosi. O tak w wielkim skrócie. Miałem dużo ofert na zamiany za jakieś Passaty B6 i dopłata dla mnie, ale taka opcja mnie nie "rajcowała". Wystawiłem auto z tego względu, że chciałem się przesiąść na wygodnego diesla, a ponadto mógłbym odpisywać Vat od diesla. Już wystawiając auto na olx miałem mieszane uczucia. Nie wiedziałem czy chcę sprzedać czy nie. W chwili obecnej śmiało stwierdzam, że auto u mnie zostaje. Możliwe, że zagości LPG. Ale to nie istotne.
Co do przebiegu. Auto w chwili obecnej ma równo 270kkm (aż byłem przed chwilą się upewnić). Auto kupiłem w maju 2014r z przebiegiem 261kkm.
Nie jest to żaden ulep i dlatego zostaje u mnie.
Co do ceny. Fakt, kupiłem te auto troszkę poniżej 30k, ale chyba każdy logicznie myślący człowiek zdaje sobie sprawę ile kosztuje zarejestrowanie BMW serii 7 4.4l. Opłaty zabijają. Nie zrobiłbym komuś prezentu.
Co do mankamentów. Jak już nadmienił Simplus, obdrapane plastiki progowe w tylnej części wnętrza (jeszcze się nie spotkałem, żeby były OK), spalił się bezpiecznik od podnoszenia klapy bagażnika ("ogromny" koszt naprawy), ponadto do wymiany tarcze hamulcowe przód. Koniec. Nie kopci, rurka cała. Auto do 2014r było serwisowane a NL w aso BMW EKRIS, więc o takie rzeczy dbali.
Ale tak jak już wspomniałem auto zostaje, bacznie prezentuje się u boku e32 740. Obydwie czekają na kolejną do "kolekcji" - E38.
Co do koloru, wiadomo..... ToledoBlau to nie jest czarny czy złoty kolor (który najbardziej mi się widzi na E65), ale jest o niebo ładniejszy od srebrnego :)
Reasumując :)
Bardzo mnie rozbawiły wywody osób, które nigdy nie widziały auta (i nie chodzi mi tu teraz wyłącznie o omawiane auto), a pomimo tego stanowczo wypowiadają się na temat stanu auta, jego przeszłości etc. Z chęcią nauczę się tej, jakże oszałamiającej zdolności :)
Ty mi ją poleciłeś? Dobre.
Tak wjechało we mnie e36. Lakier popękany, zderzak cały. A, że robiłem to w ASO na koszt OC sprawcy, to polecieliśmy na grubo. 2 nowe zderzaki, osłony, zaślepki etc. Tylko się cieszyć.
Racja opon letnich szukam. Obcne mają około 4-5mm więc bez szału.
Czy ja gdzieś napisałem, że to igła? Ja wiem Patryku, że tylko TWOJE auta są jak z salonu. :)
Ja chcę coś jeszcze wiedzieć o moim aucie. Mogę walić? :)
Pierwszy link mój. Drugi link poprzedniego właściciela. Walnął literówkę z przebiegiem bo kupiłem auto jak miało 261kkm na liczniku. Kolego masz tak blisko do Trzebiatowa, około 70-80km. Nie lepiej było podjechać, obejrzeć auto? ? ?
Treść z ogłoszenia poprzedniego właściciela.
Najbardziej zirytowało mnie to, że jakiś Pan XYZ na podstawie nie znanych mi bliżej danych (może wróżbita Maciej podpowiedział), nazywa temat "podejrzana e65", gdy nawet nie widział auta, nawet nie dzwonił, aby się o nie zapytać. Nie ukrywam, że robi to automatycznie złe wrażenie na moim aucie. Choćbym miał najlepszą E65 na 7er.pl to jak zajadę na przyszłoroczny zlot i tak każdy będzie kojarzył auto z tematem "podejrzana e65", "musi być ulep", "pewnie licznik cofany" - pomimo tego iż nawet nie obejrzy auta.
Aż się zagotowałem.
Nie mam nic do ukrycia, na wszystkie pytania odpowiadałem SZCZERZE osobom zainteresowanym autem. Dlatego też IRYTUJE mnie to tak, że ktoś od tak pierdzieli sobie na temat stanu auta etc.
AMEN.

