-
Jeżeli mogę sie wtrącić - faktycznie F01 od strony mechanicznej ma daleko do pancerności , czy niezawodności takich typoszeregów jak e32 czy e38 . Ale co do elektryki to jak już ktoś nie włoży swoich łapek w instalacje ( typu u pana Kazia w garażu ) raczej sie nie powinno nić dziać . Fakt widziałem kilka wypalonych eFek , ale od komory silnika - i smiem przypuszczać że było to od jakiegoś błędu montażowego Webasta . eFka faktycznie jest jakąś małą jeżdzącą elektrownią - co widac przy aktualizacji - gdzie sprawdzenie wszystkich sterowników i modułów , z wyłączonym silnikiem skutkuje poborem prądu rzędu 15 volt i 55 amper . ale zabezpieczenia potrafia odciąć napięcię nawet w przypadku podłączenia głupiego videorejestratora bez włączonego zapłonu pod lapki do czytania . Także Panowie - nic nie dzieje się bez przyczyny .
-
A może problem tkwi w zbyt mocnej żarówce, która się nagrzewa i topi kable, dodatkowo dach od słońca tez potrafi się nagrzać, przetopi kable zrobi zwarcie do blachy i gotowe.
U mnie np lampka w klapie bagażnika ma przytopioną osłonkę oczywiście z nadmiaru ciepła.
-
Jeśli ktos zmienia samemu na mocniejsze to mozliwe ze tak sie dzieje.
-
Ja wam przypomne ,że jak wprowadzali E65 pierwsze egzemplarze też miały problemy z pożarami a tak na pocieszenie powiem wam ,że Mercedes też ma i miał problemy
ze swoją S klasą zarówno 221 jak i neue 222 http://naforum.zapodaj.net/15262a65d0a5.jpg.html