Wersja do druku
Diagnostyka zrobiona, silnik zero błędów :)
Sondy pracują bardzo dobrze, lambda integer w normie.
Ale czujnik temperatury w dolocie zawyża o jakieś 30 stopni w górę i trzeba go wymienić.
Poza tym silnik chodzi bardzo ładnie, jak na zafałszowaną temperaturę powietrza.
Czyli wrozenie z fusow sie nie sprawdza i trzeba diagnozowac, a ja widocznie jestem troche przewrazliwiony jesli chodzi o ten samochod i mi cos nie pasowalo :P
Dziekuje koledze Bartkowi za fachowa pomoc i kilka porad, naprawde super sprawa i milo spotkac kogos kto ma tez bzika na punkcie tych samochodow, pozdrawiam :)