Panowie znow mam pytanie:
jak to jest z ubezpieczalniami:) bo jezeli wartosc naprawy auta jest wyzsza niz wartosc auta przed wypadkiem to wyplacaja roznice miedzy wrakiem ktory moge sprzedac a autem przed wypadkiem - czyli sciema:) 7000zl wartosc auta / 7020 wartosc naprawy wiec nie wyplacaja hajsu za naprawe tlyko ta roznice:)
moje pytanie brzmi (do tych ktorzy sie znaja:D) :
czy jezeli powedzmy auto bedzie wycenione na 10 000 zl a naprawa na 9 990 zl to wyplaca odszkodowanie ? czy wyplacaja powiedzmy do 70 czy 80% wartosci ? wie kto?
w wyposazeniu standardowym napisali ze mam alumiowe obrecze kol - ale ze to sa 19stki to juz nie napisali nie policzyli:) o czujnikach cofania w dodatkowym tez nie napisali:) czy moge sie odwolac ze kola to nie standardowe 15stki a 19stki ktore podczas stluczki tez zostaly uszkodzone ? dopisac te czujniki cofania? zmieniarke itd? (bo napisali w standardowym ze mam radoodtwarzacz ale o zmieniarce nic:)