Tak żeby wszystko się zgadzało m60 było występowało jako m60b30 i m60b40 czyli 3.0 i 4.0 a m62 jak m62b35 i m62b44 i po lificie TUCytat:
Zamieszczone przez Sebek
Wersja do druku
Tak żeby wszystko się zgadzało m60 było występowało jako m60b30 i m60b40 czyli 3.0 i 4.0 a m62 jak m62b35 i m62b44 i po lificie TUCytat:
Zamieszczone przez Sebek
Nie miałem takiego silnika ,ale jeśli TDS wytrzymuje 600 tys i więcej i mój m30 ma 365 tys i chodzi jak należy ,to czemu TU ma robić przebiegi o połowę mniejsze ?
Najważniejsza jest kwestia realnego przebiegu i jeśli ma tyle ile napisał kolega to powinien jeszcze pośmigać oczywiście może nie bez małych napraw :D
Właściciel nie bał się podać przebiegu ponad pół miliona ;-) Zwróćcie uwagę na stan skóry przy tym roczniku i przebiegu. Niejedna z naszych przy jego połowie na blacie ma fotele dwukrotnie bardziej zużyte. To ogłoszenie, to dobry przykład na potwierdzenie moich tez na temat przebiegów. Dziwi tylko poliftowy przód w 96-tym roku, więc pewnie auto miało jakieś przygody.Cytat:
Zamieszczone przez arturo193
Wiele z E38 ma już nabite po 1 mln km-ów i powinno to być dumą dla właściciela a nie ujmą, które współczesne auto nabiję bańkę i się nie rozpadnie?
Są kraje, gdzie przebieg jest dokumentowany i tam podają prawdziwe przebiegi a nie 197, 189 albo 178kkm ;)Cytat:
Zamieszczone przez chytrusek
Do dziś jeżdżą w cieplejszych krajach beczki mercedesa na taksówkach. Jak myślicie, który raz się w nich kręcą liczniki ? :-)
Lub 201 żeby nie było że cofany :DCytat:
Zamieszczone przez tuczi77
Psychologia psychologia - nikt tu by nie kupił auta z większym przebiegiem.. Samochody ktore maja na liczniku dużo więcej są praktycznie niesprzedawalne, kupi je tylko handlarz który cofnie ...
Już się nie kręcą bo są dawno zepsute...ale silnik chodzi :) Pozdrawiam.Cytat:
Zamieszczone przez chytrusek
Tak...albo przygoda albo kosztowna fanaberia... :)Cytat:
Zamieszczone przez chytrusek
No i do tego już sprzedana...Cytat:
Zamieszczone przez chytrusek