Auto Świat to dla mnie żaden autorytet szczególnie w dzieidzinie BMW .... prawie jak Pani Domu tylko torebek w gratisie nie daja :mrgreen:
Wersja do druku
Auto Świat to dla mnie żaden autorytet szczególnie w dzieidzinie BMW .... prawie jak Pani Domu tylko torebek w gratisie nie daja :mrgreen:
Hmmm... chyba jak masz taki radykalny poglad to musisz miec tez jakies konkretne jego uzasadnienie?Cytat:
Zamieszczone przez Anatol
W dziale "porady" nie wypowiadaja sie redaktorzy AŚ tylko specjalisci w danej dziedzinie, z ktorej jest pytanie. A skoro nawet w instrukcji BMW pisza to samo, to chyba cos w tym jest...
Dużo wypowiedzi czytałem w uzasadnieniu o pytania w sprawie BMW i mało się pokryały z rzeczywistością....
Zauwazylem ze jak auto pochodzi tak z 2 czy 3 minuty - od razu lagodniej przeskakuje skrzynia - silnik - pracuje lagodniej.
Gdy od razu rusze - mam uczucie - ze dodajac gazu - "zmuszam" auto do jazdy a ono nie chce, do tego skrzynia przelacza biegi dopiero po dluzszym czasie ......
No ale - to tak jak napisalem juz wczesniej - na pewno ktos bedzie innego zdania :-D
a tutaj 760i lpg...
http://www.mobile.de/SIDvLPZnC2fnrH3...1111268058427&
w Polsce tez jest jedna zagazowana ale 745:
http://www.allegro.pl/item214115764_bmw_745_piekna.html
tyle ma nakulane (a moze miec i wiecej), ze pewnie sporo gosciu zaoszczedzil na paliwie, ale samochod wyglada na zaniedbany, zeby takie fele beznadziejne zakladac... :-?
wczesniej nie widzialem, chyba pierwsza E65 na LPG
Cytat:
Zamieszczone przez 7ka
Widac ze byles u jakis cieniasow nie majacych wiekszego pojecia o montazu gazu w BMW 24V- oni sie po prostu bali ci zamontowac instalke bo wiedzieli ze ich instalacja bedzie kiepska i ze bedzie strzelac gaz (strzal gazu moze spowodowac peknecie plastikowego kolektora).
W Zgorzelcu chlopaki (Gazboye :mrgreen: ) zakladali instalki starego typu do silnikow 24V i auta jezdzily bezproblemowo dlugie lata bez ani jednego strzalu gazu- niestety kilka lat temu zrezygnowali z tego interesu :-( - szkoda bo swoja instalke tez bym zalozyl u nich.
Cytat:
Zamieszczone przez sebek_e38
Oj Sebek widze maly piec z grzaniem auta na postoju- Qubek ma racje ;-) (odnosnie Auto Swiata nie bede sie wypowiadal :mrgreen: ) - zerknij jednak do instrukcji BMW: "Motor nie im Stand warm laufen lassen" (nigdy nie rozgrzewac silnika na postoju)- na zimnym benzynowym silniku zalecane jest od razu jechac- oczywiscie delikatnie do 3tys obrotow ;-) ma to zwiazek z tym ze na zimno dawki paliwa sa duzo wieksze i na postoju silnik tego dobrze nie spala, przez co spada wydajnosc smarowania. Nadmiar benzyny wyplukuje olej.
W dieslu jest dokladnie na odwrot- wrecz powinno sie rano dac silnikowi kilka min pochodzic na wolnych aby sie powoli rozgrzal. ;-)
Sebek to "zjawisko" ze auto nie chce jechac jest specjalnie po to zeby od razu nie szalec- przy autach z automatami jest ona duzo bardziej odczuwalne jak manuale- dla kazdego nierozgrzanego silnika jazda na wysokich obrotach to katorga... (dla diesli wrecz zabojcze).Cytat:
Zamieszczone przez sebek_e38
Tak na marginesie jeszcze kilka lat temu rano przy -28 stopni (zima bodajze 01/02r) zobaczylem "zebatke" na wyswietlaczu od automatycznej skrzyni biegow (525 TDS 96r) :shock: znikla ona po okolo 2min pracy silnika, oczywiscie zaraz bylem w niemieckim servisie BMW z zapytaniem co to mialo byc- Werkstattmeister wyjasnil mi ze to zabezpieczenie dla silnika i skrzyni przed pilowaniem ich na zimno na zgestnialym oleju poniewaz nie kazdy kierowca jest swiadom tego co sie dzieje z zimnym dieslem kreconym do wysokich obrotow...
Przy nowoczesnych dieslach też nie trzeba czekać na rozgrzanie. Zalecana jest jazda zaraz po uruchomieniu silnika. W starszych dieslach jak najbardziej należy go rozgrzać.