-
Szczerze?
Pierwszy raz slysze zeby te aluminiowe dekle byly pokrzywione.
Jesli bedziesz naprawial, to przypadkiem nie zdejmuj glowic.
A czy przy skladaniu mechanik na naroznikach dekli i przy ciezkich do uszczelnienia miejscach posmarowal plynna uszczelka lub chocby silikonem?
Jesli nie, to juz wiesz ze to mechanik powinien zaplacic/naprawic na swoj koszt.
Technologia (w/g TIS) BMW kaze skladac wlasnie na plynna uszczelke.
-
o tych miejscach łączeń uszczelek wiem... mechanik uszczelnił to wg TIS, widziałem w czerwcu jak mi to składali pełną dokumentację z TIS więc tego chyba nie lekceważyli...
głowic nie ściągam, ale trzeba zdjąć kapy zaworowe i rozebrać wszystko z przodu...
PS o tych krzywych kapach to teżmi sie wydaje... lekko kpina... powiedział mi to szef tego serwisu... :x
-
Dołączę się do tematu mam do wymiany uszczelki pod pokrywami zaworów, jaką trzeba zastosować procedurę ktoś ma to opisane, chciałem wymienić to sam? Czy jest jakiś specjalny silikon?
-
Ja to robilem koledze z naszego forum w 2 godzinki na.... parkingu w markecie. Zastosowalem to, co stosuje sie w ASO - nazywa sie Easy Gasket (latwa uszczelka). Sadze ze jakis dobry silikon do uszczelek mozesz tez zastosowac, ale TYLKO markowy
Jesli idzie o krzywe dekle to nie sadze, ale wszystko sie moze zdarzyc. W 750 nigdy sie nie zdarzala uszczelka pod glowiacami, a jednak robilem raz..
Pogadaj z mechanikiem czy cos podejrzewa, bo naprawa (uszczelnienie przodu w M60) nie jest ani trudna, ani czasochlonna
-
sylwek... podaj mi namiar satelitarny do ciebie to będę 7 na lawecie rano w środe... :D
u mnie... to jest mega meksyk dla mechaników... ;) myślę, że problemem będzie zła jakość silikonu użytego do naprawy w czerwcu... jadę rano w środę do tego mechanika, który robił mi auto w czerwcu i z nim porozmawiam...
uważam, ze wydając mi teraz w piątek auto przegiął na max... silnik leci tak, ze po 50km mam szklankę oleju w osłonie silnika... więc nie naprawił wycieku... a na sobotę rano wiozę ślub...
jedno pytanie: czy aby te osłony łańcucha zdjąć muszę zdjać pokrywy zaworów i wszystkie cewki?? czy można to rozbierać od przodu tylko?? wg niego(tego mechanika) trzeba rozbierać wszystko od góry.
Sylwek... jesli mozesz mi określić mniejwięcej czas potrzebny na tą naprawę?? :medit:
-
Pokrywki musisz koniecznie zdjac, ale to najlatwiejsza czesc roboty ;)
Jesli cieknie spod tego duzego, to klopot jeszcze wiekszy, bo musisz jeszcze szarpnac miske (mala) i flansze na wale korbowym. Jesli to tak duze wycieki, to latwo bedzie zlokalizowac. Musisz umyc silnik i obserwowac...
Pospiech jest zlym doradca i trzeba troche czasu poswiecic.
czas operacyjny na trzy dekle- jesli wszystko idzie gladko, a nigdy nie idzie gladko :hah: - to z 6 godzin roboty.
Jesli nie ruszali ci dekla duzego to moze byc latwiej - tylko dekle zaworowe i przednie na glowicach
-
zdejmowane było wszystko... bo wyciek w czerwcu był z zaślepki kanału wysokiego ciśnienia... aby to dokręcić trzeba było wyciągnać tą dużą pokrywę... zaślepka jest dokładnie na krzyżu(kto rozbierał to wie...;))wzmocnienia, które trzyma alternator... :D
jutro jadę rano do mechanika i będę z nim rozmawiał... jeśli będzie mi robił jakieśproblemy to wtedy sam się za to biore... :razz:
-
silnik ponownie rozbierany, wymieniane wszystkie uszczelki kap od łańcucha... olej nie leci...
teraz obroty biegu jałowego są na połowie 1000 a powinny być na tej pierwszej kresce, auto więcej pali... gdzie szukać przyczyny?? co może być powodem?? dodam, że wcześniej chodził tak gdy włączyłem klimę... :/
ech... mam już dość tego wszystkiego... chyba faktycznie będe musiałzakasać rękawy i zrobić sobie to auto sam albo podjechać np do sylwka. :faint:
-
Trzeba poszukac czy aby przypadkem nie podsysa gdzies powietrza, jak zachowuja sie sondy. Nic innego nie przychodzi mi do glowy na chwile obecna...