stu procentowa racje :)
Wersja do druku
stu procentowa racje :)
To i ja dodam swoje trzy grosze.
Jak miałem MB W123 lałem opał bo te silniki były niezniszczalne.
Różnica między opałem i ON ze stacji.
Vmax na ON z CPN-u 160km/h,za chwilę na opale na tym samym odcinku 170km/h.Rozpędzałem się w taki sam sposób z tego samegomiejsca żeby właśnie zrobić test.Czyli teoretycznie opał ma wyższą wartość oktanową,wyższą temperaturę spalania.Jak to wpływa na silnik - nie wiem.Podobno to paliwo jest bardziej suche i co kilka tankowań dobrze jest dolać miksolu,ile w tym prawdy nie wiem,ja nie dolewałem.Auto chodziło mi bez problemów.
Później miałem kilka benzyn,kupiłem diesela do którego lałem paliwo tylko na markowej stacji Orlen bo o opale nawet się bałem myśleć ze względu na ewentualne koszty remontu i jeden wielki XXX !!! Auto się posypało a było w stanie idealnym,sprawdzane w ASO,moc trzymało idealnie,wszystko super i było moją perełką.Podejrzewam że jak bym lał opał to bym do dziś dnia jeździł bez problemu.
To tak z mojego doświadczenia,nie to że coś słyszałem od kogoś.
Znajomy do Vito CDI leje opał robiąc ponad 100kkm rocznie auto ma przejechane na opale ponad 500kkm i nic się z silnikiem nie dzieje !!!
Tak przynajmniej twierdzi ale nie mam powodów aby mu nie wierzyć.
Co do porównania paliwa naszego i niemieckiego.Mój ojciec często w Niemczech przebywa.Często tj. jakieś 2 tygodnie na miesiąc.Ja też byłem kilka razy.
Niech mi ktoś wyjaśni dleczego na niemieckim paliwie mam szybsze auto niż na polskim ???
Żeby to potwierdzić i wyeliminować efekt palcebo zrobiłem taki sam test jak opał vs. ON i oczywiście opinia się potwierdziła.Na niemieckim paliwie auto jest szybsze.Nawiasem mówiąc trochę mniej pali ale tego nie jestem w stanie zweryfikować tak dokładnie,można przyjąc że jest to w granicach błędu pomiaru.
Co do oleju roślinnego to nie wiem kompletnie nic o tym jak to wpływa na silnik i jeśli ma ktoś jakieś doświadczenia to chętnie posłucham.
Co do twoich doświadczeń z niemieckim paliwem potwierdzę twoje słowa mam takie same odczucia. Auto jest żywsze i mniej pali ale co jest efektem tego zjawiska ciężko mi powiedzieć specem od rafinacji ropy nie jestem. Podobnie rzecz się ma w Austrii autko również ma lepsze osiągi i mniej spala.
Noo mi sie też tak zdawało że jakby lepiej auto chodziło i mniej paliło hmm sam nie wiem, jade do Niemiec za 2 tygodnie to znów będe tam lał do pełna i zobacze hmm
Kiedys jezdzilem na tym w saxo i nie bylo nigdy zadnych problemow obecnie oprucz 728 mam jeszcze 325 TDS tylko ze z 98 roku i tez smigam.... Podobno nawet ta czerwona jest troche czystsza , ale pewien nie jestem.....pozdro!!!!!!!!!!!!!
kiedys jezdzilem w124 E250D 20V i tam lany byl opoal do pelna i troche mixolu...smigal naprawde super...
ale szczerze powiem ze balbym sie do swojego mruczacego diesla wlac opal... to prawda ze na niemieckim paliwie auto jezdzi lepiej i mniej pali...
moze warto byloby kupic taka jakas padaczke e39 poobijana w nedznym stanie optycznym ale mechanicznym super... 530d i przetestowac ja prze 100.000 km wtedy bedzie wiadomo... ;)
Kumpel robi w serwisie Mercedesa inny w Fordzie... więc tylko stąd mam doświadczenie. Paliwo opałowe jest CZYSTSZE od ON na stacji.. dlaczego bo nowoczesne piece na olej opałowy są bardzo czułe. nie ma tam mowy o jakimś syfie bo piec ma jakieś tam zabezpieczenia i się wyłącza.. ale..... olej opałowy jest bardziej suchy.. i ma wyższą temperaturę spalania.. nie jestem chemikiem ale wiem co dzieję się z nowoczesnymi silnikami typu common rain.. siada pompa lub wtryski.. koszt wtrysku do merca cdi to 2 koła szt.!! widziałem też mondeo tdci zarżniętego przez opał.. co do silników tdi jeszcze bez commona to silniki te pięknie na nim jeżdżą . nic się nie dzieje. stare diesle z pompą wtryskową też bezproblemowo śmigają na opale.
Powiem Wam że ja osobiście jakbym miał diesla w bejcy chyba że tds`a to nie odważyłbym się zalać opału.
Co do paliwa niemieckiego to mam dwa przykłady.. e39 tds na polskiej ropie 210 to już max. to samo auto w DE 230 bez problemu..
honda cr-v 2.0 benzyna w PL spalanie na trasie przy 160 ok. 12l. rura wydechowa zalana jakimś takim czarnym mazistym syfem, po zatankowaniu w DE prędkość 160-180 nie wychodzi ponad 9l a rura wydechowa jest sucha...
inna sprawa że widziałem mondea focusy które takowały tylko np. na BP i też klękały wtryski. po prostu polskie paliwo jest do :x :x
kiedys tankowalem e36 w essen pb95 i powiem wam ze nawet jakos inaczej smierdziala :-) a spalanie srednie bruksela bialystok + paliwo z niemiec wyszlo 6.3L!!!!!!! e36 1.6 M40
Z racji tego że byłem w niemczech i wlalem 77 litrów tamtejszego paliwa stwierdzam że hmm nie mam pojęcia czy lepiej chodzi i czy mniej pali ale zauważyłem jedno, udało mi się osiągnąć pod górke 240 bez większych problemów i na prostej napewno minał bym 250 natomiast jak jakiś czas temu testowałem autko na polskim paliwie to troszkę mi na prostej zajęło zanim osiągnołem ok 245 hmm ........ ale zastanawiam sie czy po prostu ktoś wczęsniej jeździł przypadkiem zbyt wolno ii ja teraz dopiero docieram to autko hehe :)
A ja dodam cos z własnego podworka. Przed 7 mialem audika A6 2,5 TDI v6. Lałem ropke typu verva, super disel i takie tam. Nic sie nie dzialo autko jezdzilo super. Zachorowalem na BMW i sprzedalem audika. Po 4 miesiacach sie dowiaduje ze gosciu co odemnie kupil samochod wymienił pompe wtryskowa za bagatela 4 tys zl i cos tam jeszcze w ukladzie paliwowym. Przyczyna lał ropke z TIRa i na tanich cpn-ach. Nie tankowal opalu.
Rodzi sie wiec pytanie czy aby parametry "palne" opału nie sa lepsze od ropy w naszych CPN-ach :D?
Jesli tak jest LUDZISKA jedzmy tankujmy opał :D:) :hah: