Czas Cię goni tylko w kwestii OC... Na AC możesz się zdecydować kiedykolwiek, najwyżej będziesz miał miesiąc czy dwa nieciągłości...
Wersja do druku
Czas Cię goni tylko w kwestii OC... Na AC możesz się zdecydować kiedykolwiek, najwyżej będziesz miał miesiąc czy dwa nieciągłości...
Nie w przypadku auta powyżej 10 lat.Cytat:
Zamieszczone przez michal_5000
Ok, faktem jest, że niektórzy ubezpieczyciele nie ubezpieczają "nowego" klienta z takim autem ale ubezpieczają kontynuację. Zauważ jednak, że dotyczyłoby to Supermena tylko w przypadku gdy (a) jego obecny ubezpieczyciel stosuje taką politykę, i (b) chce kontynuować polisę AC u niego. U każdego innego ubezpieczyciela i tak będzie "nowy".Cytat:
Zamieszczone przez tuczi77
Z drugiej strony można zadać filozoficzne pytanie o sens AC dla takich aut - ale to trochę inny temat.
Nie rozumiem sensu ciągłej zmiany ubezpieczyciela. My mamy wszystkie auta ubezpieczone w PZU, od lat wielu. Ceny są naprawdę dobre i żadnych problemów z czymkolwiek. A już najmniej z wypłatą odszkodowania i z wyceną szkody. Np ostatnio miałem propozycję na OC+AC na moje 750 na kwotę 2400zł. Użerałem się też z gów..nymi ubezpieczalniami w sprawie odszkodowań z OC sprawcy, i problem był od zgłoszenia poprzez wycenę i kwotę wyceny do wypłaty odszkodowania. Do wszystkiego potrzeba prawnika żeby było uczciwie. A to wszystko za może 100zł na rok:) Bo jakiś dureń zrobił "oszczędnośc".
Dla mnie to jest żałosne. A jeszcze bardziej żałosne jest to, że czytam tutaj, na forum 7er, : cyt:
"płac OC tam gdzie najtaniej, bo i tak problem będzie miał ten, kto będzie miał szkodę" byc może nie jest to słowo w słowo, ale sens jest zachowany. Generalnie dla mnie to jest takie krótkowzroczne. Trafia to kiedyś w nas samych, i zaczyna się lament.
Moim zdaniem najlepsze ubezpieczalnie to PZU i Warta. Reszta to obciach jak dres Adidasa z 4-ema paskami i świecący garnitur:)
Pzdr
Kolego, może zależy gdzie mieszkasz, jakie masz zniżki, itp. Jakbyś zamiast tych 2400 miał zapłacić za AC+OC jedną czwartą tego co Twoje auto jet warte, to pewnie trochę inaczej byś mówił... A spokojnie tak może być w niektórych przypadkach. :roll:
Na 99% zdecyduję się na PZU. Compensa w kulki leci. Multiagent zapewnia mnie że udział własny jest zniesiony a dzwoniąc do compensy dowiaduję się że nie ma takiej możliwości i udział własny wynosi 700zł :/
W PZU mam do wyporu full AC z wariantem serwisowym, zniesiony udział własny, ass do 150km, odzielnie szyby. Jedyny haczyk to 3532zł na rok :Cry:
Lub też wariant z MiniCasco no ale tutaj jestem tylko chroniony przed kradzieżą, warunkami atmosferycznymi, zwierzątkami z lasu. Tu też jest asistance i szyby no i cena na rok 1938zł
I jest dylemat :/ Co brać.
To nie jest niemożliwe. Multiagent może mieć specjalną ofertę, której nie mają bezpośrednie przedstawicielstwa danego ubezpieczyciela. Przeczytałeś OWU tam gdzie niby masz mieć zniesiony udział?
monster Warta nie... Warta to najwięksi złodzieje jakich znam
mojemu tacie zakosili mercedesa S500 który miał miesiąc, po półtora roku walki przed sądem itp, oddali tylko około 30% bo tak
jest tyle ubezpieczalni ze jedna na 2 konkurencja bije konkurencje,problem sie zaczyna np jak jest jakas szkoda. pzu jest zaufane,ale jezeli ktos nie ma odpowiedniego wieku maja cos takiego jak tzw zwyzki,hdi pozostaje z tanszych,wszystko zalezy od znizek jak i pojemnosci silnika