Stroboskopy niebieskie w nerkach.

Fajny Bajerek na zlot w sam raz, a u nas przeglądy wiadome jakie są bez jednego koła przejdzie auto:) Też sobie coś takiego zamontuje :)

pomysł z tym jest fajny :)
do użytku tylko na spotach
ja chyba będę montował

tak się rozpisaliście o tych przeglądach że już byłabym pomyśleć że zaczęli naprawdę przeglądy robić:sarcastic:

Panowie Bajer jak SKUR<ocenzurowano> :
Włączając to jadąc za kimś to ten ktoś zasra całe spodnie
http://www.youtube.com/watch?v=h3UFx2E4bFw

Myślałem o tym żeby dać do siebie, ale odpuszczam temat przynajmniej na razie. Wydaje mi się że popsuje mi to wygląd bo jednak trochę to widać.

ja mam założone u siebie takie...z tym ze jedna błyska na czerwono a druga na niebiesko...jak kupiłem to Perełka już miała to założone...pobawiłem sie jeden wieczór na postoju i nie używam...ale w sumie zabawka nawet fajna...:p

Ja miałem takie lampy w swojej E38, jeden zestaw zamontowany za nerkami, drugi wbudowany w halogeny, kolorystycznie czerwono-niebieskie, na krzyż. Cały zestaw kosztował mnie mniej niż 200zł (na diodach LED), montaż ok 5h, ale tylko dla tego że strasznie ciężko było otworzyć halogeny. Normalnie jest to do zrobienia w 1,5-2h. W zestawie był oczywiście sterownik- do wyboru ok 20 programów. Niestety nie posiadam filmiku, ale zapewniam, że efekt wizualny rewelacyjny. Są w necie stronki polskich producentów takich zabawek, którzy dostarczają te stroboskopy służbom uprzywilejowanym, więc można sobie zamontować dokładnie takie same jak ma np. policja. Tylko że cena jest kilkukrotnie wyższa. Za używanie na drogach publicznych jest chyba do 8 lat więzienia i spora grzywna.

Ja mam u siebie za założone zwykłe halogeny i obklejone folią niebieską i czerwoną a wszytko na zwykłych halogenowych żarówkach i przekaźniku od awaryjnych
pozdro

Cytat:

---

Zamieszczone przez EVAN

Nawet jak nie są włączone to mogą zabrać za to dowód ;)

---

który muszą ci oddać ponieważ nie złapali Cie za używanie a tylko posiadanie...więc jedyne co mogą kazać to tylko zdemontowac...mamy tu kolege na forum który miał własnie takie przygody...