Wersja do druku
Panowie nie będę się tu rozpisywał ,ale ładuje się aku prądem a nie napięciem co wy za bzdury piszecie szok.Aku ma mieć prąd ładowanie 1/10 pojemności aby się naładował.Ładowanie szybsze ok też można czyli większym prądem może spowodować uszkodzenie aku.Zastanawiam się czy kiedyś ci fachowcy ładowali aku z sieci 220V z grecem i przez żarówkę o odpowiedniej mocy Wat.
DME nie steruje ładowaniem, od tego jest regulator napięcia. Przewód z alternatora do DME jest po to, żeby przy większym obciążeniu alternatora silnik podwyższył swoje obroty(jeśli pracuje na jałowych), żeby "ulżyć" alternatorowi.
Alternator pełną wydajność osiąga dopiero powyżej jakiś obrotów silnika.
Dlatego zaleca się pomiar robić przy ok. 2-2,5tys. obrotów bo wtedy alternator ma już pełną wydajność i pomiar jest w ogóle miarodajny.
Tak, ładuje prad ale wartosc tego pradu wynika z róznicy potencału, czyli róznicy napiec. Rozumiesz ? Nie pisz ze bzdury piszemy bo to moj zawod. Jak auk ma np 13v i alternator daje 13v to nawet 1mA pradu do akumulatora nie popłynie. A ta regula mowiaca ze prad ładowania powinien wynosi 1/10 wartosci pojemnosci aku ma zastosowanie do ładowania z prostownika. I myslisz ze jak w prostowniku regulujesz ten prad ? Własnie napieciem. Pokretło regulacji ustawia wartosc napiecia taka aby popłyną okreslony prad.Cytat:
Zamieszczone przez Mirek
Dokładnie tak jak piszesz. W przypadku e38 alternatory Boscha w wersji 120/140A osiagaja duzą sprawnosc dosyc szybko, przy typowym zapotrzebowaniu na prad ( swiatło, audio, ogrzewanie... ) wystarczą im obroty niewiele wyzsze od biegu jałowego. To mozna zaobserwowac w samochodzie autora tematu - wspomina ze napiecie jest własciwe gdy silnik jest zimny czyli gdy obroty sa troche wyzsze. Natomiast po rozgrzaniu oborty biegu jałowwego nie zapewniaja juz tego minimalnego napiecia.Cytat:
Zamieszczone przez cursor
dokladnie tomar! aczkolwiek kiedys na jalowym cieplym silniku;) ladowal 13,2V a teraz okolo 13-13,2V
jeszcze jedno mozliwe ze mam jakies spiecie bo silnik czasem podwyzszal obroty mimo ze nawet swiatel nie mialem wlaczonych.... czy mozliwe ze moj aku byl juz na skraju rozladowania i dlatego braldozo pradu z alternatora ?? czy to niema nic do tego??
Alternator informuje DME/DDE o potrzebie podwyższenia obrotów w momencie gdy zapotrzebowanie na prąd zwiększa się.
Słabej kondycji akumulator także może być powodem tego
aktualne wnioski i obserwacje.
-akumulator ma napiecie 13,2V ( wkoncu jest nowka;))
-auto nie usypia sie do konca... po okolo 50min pobor pradu 0.54A mysle ze jest to jedna z przyczyn rozladownia sie aku...
-wypiecie bezpiecznika telefonu z tylu w bagazniku powoduje natychmiastowy spadek poboru do 0,02A ,bez bezpiecznika telefonu auto usypia sie calkowicie po 16 min
aktualnie mam troche zajec ale za kilka godzin zapale auto i sprawdze ladowanie alternatora tak jak kazaliscie
Włączę się do dyskusji, jeśli pozwolicie
Mam M62TU a w nim alternator chłodzony cieczą. Niedawno mi padł, więc wymieniłem na oryginał BOSCH.
Spostrzeżenia:
- kiedyś na biegu jałowym miałem 14,0 V - Test 9 pokazywał 13,7 V (napięcie samego akumulatora: 12,6V)
- teraz nówka alternator daje na jałowym 14,1 - 14,2 V (napięcie samego akumulatora: 12,3 V)
- nie widziałem na oczy napięcia niższego niż 13,8V podczas obciążenia - światła, grzanie szyby i foteli.
Co do wpływu akumulatora - ja też uważam, że walnięty aku może zaniżać napięcie.
Co do wiedzy zaś - polecam poszukać w Google Docs "Elektrotechnika i elektronika pojazdów samochodowych: podręcznik dla technikum"
* strona 65: regulatory elektroniczne potrafią zwiększać napięcie wyjściowe dla temperatur niskich i zmniejszać dla wysokich - to pewnie zależy od producenta, ale zasada jest sensowna.
* strona 21 - ogniwo ma napięcie 1,75 V jak jest puste i 2,40 V (i więcej) jak jest pełne -- więc teoretycznie potrzeba 6 x 2,41 V = 14,44 V żeby w pełni naładować akumulator.
* strona 26 - po naładowaniu napięcie ustala się na 2,15 V -- więc ładując napięciem 6 x 2,2 V = 13,2 V osiągniemy jakiś tam wynik. Dodałbym po 0,1 V na ogniwo i mamy 13,8 V, co przy regulatorze 14,0 V wydaje się sensowne.
W moim przypadku gdy auto się rozgrzeje to przy 600rpm potrafi być 13,3 ale po ruszeniu wacha się od 13.7 do 13.9. Gdy nie jest jeszcze do końca rozgrzane to na jałowym przy 600rpm ma 14.4. Identycznie miałem na poprzednim alternatorze.
Dokładnie tak jest !
dzis odpalilem auto
akumulator po kilku badaniach poboru i kilkukrotnym wzbudzaniu i usypianiu auta ma napiecie 12,6V
alternator na zimnym silniku obr okolo 900 laduje 14V na akumulatorze jest okolo 13,9V wlaczenie swiatel nie zmienia tych wartosci...
na obrotach okolo 1500 alternator laduje 14,1V i nic sie nie zmienia nawet przy 3tys obr.... na akumulatorze jest wtedy okolo 14V
silnik rozgrzany 550-600obr ladowanie na alternatorze 13,5V na aku 13,4V gdy wlacze swiatla na alternatorze 13,3V na aku 13,2 czasem 13,1V
co teraz???