W przedlifcie to możliwe.
Sprawdzono :]
Wersja do druku
W przedlifcie to możliwe.
Sprawdzono :]
Właśnie jestem po zabawach z wentylatorem więc.
1. Nie rozumiem dla czego nie można sprawdzić poliftowego? W sumie jest też banalny!
Przewód brązowy gruby- masa
Przewód czarny gruby- stały prąd o stałym maksymalnym napięciu
Przewód żółty z czerwonym paskiem, cienki- prąd o napięciu zmiennym podawanym w zależności z jaką prędkością ma się kręcić wentylator, nie sprawdzałem jakie napięcie idzie gdy zasuwa pełną mocą podejrzewam, że minimum 12V, gdy chodzi najwolniej to napięcie jakie jest na tym przewodzie jest coś ok 3,5-4V
Zanim zabierze się ktoś za wymianę tego wentylatora należy sprawdzić czy po włączeniu klimatyzacji idzie jakieś napięcie na tym cienkim kablu bo często to on gdzieś zawodzi.
Po włączeniu klimatyzacji na 16*C wentylator powinien załączyć się po chwili z reguły nie trwa to dłużej jak 2 minuty.
Różnice na oko pomiędzy elektronicznym a elektrycznym wentylatorem są takie, że ten pierwszy ma wyraźnie 2 grube przewody i jeden sporo cieńszy kolory jak wyżej a wentylator elektryczny ma 3 przewody tej samej grubości lub względnie jeden z nich może być minimalnie cieńszy w zależności od modelu auta z jakiego pochodzi.
ale jesteście pewnie ze da się uratować wentylator? bo jest co rozbierać i nawet nie wiem jak się za to zabrać
Elektryczny (przedliftowy) da się uratować wymieniając opornice.
Elektronicznego (poliftowego) nie da się naprawić, teoretycznie może tak, na pewnym znanym forum elektroników bawili się tym ale nie wiem czy ktoś dał radę, operacja tak czy owak bardzo trudna i skomplikowana czt. szkoda czasu i kasy.
Ja naprawiałem silnik w moim aucie, robiliśmy też z S7 reanimację wentylatora w jego 7er. Jeśli nie dysponujesz kowalskimi narzędziami i nie wiesz, z której strony się zabrać za demontaż, to raczej odpuść sobie samodzielną walkę - szkoda Twoich nerwów.Cytat:
Zamieszczone przez oizo_pl
No właśnie. A czy sprawdzałes napięcie tylko miernikiem czy oscyloskopem?Cytat:
Zamieszczone przez coboss
Jeśli tylko miernikiem sprawdziłes sobie napięcie to taki pomiar wsadź sobie bardzo głęboko w poważanie.... Serio. I nie doradzaj innym żeby sobie przytknęli cienki do plusa. Bierzesz odpowiedzialność za spalony wiatrak?
Otóz podpowiem, że w tym cienkim przewodzie jest fala prostokątna. O zmiennym natężeniu stad na mierniku widać właśnie to zmienne napięcie. Pomierz sobie centralę CAN i tez Ci wyjdzie jakies napięcie. Czyli że też pracuje centrala na zmiennym napięciu?
czasami krew mi sie gotuje jak czytam takie bzdury, a ze nie mogę usunąc posta to po prostu odpisuję ;D
Dokładnie. Zanim coś napiszesz to sprawdź najpierw sam czy twoja "teoria" jest prawdziwa. Najwyżej będziesz parę setek złotych w plecy, ale inni już nie.
Chcesz sprawdzić wentylator to odpal DIS lub Inpę i uruchom go ręcznie. Inna opcja to generator, pytanie tylko jaką częstotliwość zadać, jakie napięcie na wyjściu oraz jakie wypełnienie impulsu.
Tylko miernikiem, nawet nie wiem co to jest to drugie :)Cytat:
Zamieszczone przez sylwek7
Skoro jest to takie skomplikowane to ok, napisałem co sprawdziłem i co widziałem i to wystarczy ludziom na sprawdzenie czy wszystko działa skoro wentylatora elektronicznego nie można podłączyć pod aku to może pod jakiś dużo słabszy zasilacz? W celu jego sprawdzenia oczywiście gdy nie ma możliwości podłączyć go pod auto :P
Nie drzyjcie się tak od razu na mnie, na oko to wygląda banalnie prosto a że nie jeden na nie umarł to przyroda ;D
Masz bana na google? :PCytat:
Zamieszczone przez coboss
Powtórzę to co już było napisane NIE MA TAKIEJ MOŻLIWOŚCICytat:
Zamieszczone przez coboss
Sygnał na przewodzie sterującym wygląda mniej więcej tak:
http://www.asimo.pl/image/teoria/enkodery_3.jpg
A co zrobisz jak ktoś sobie uszkodzi w ten sposób sprawny wentylator? Dodasz, że nie bierzesz odpowiedzialności na to co wypisujesz? To może lepiej nie pisać wcale?Cytat:
Nie drzyjcie się tak od razu na mnie, na oko to wygląda banalnie prosto a że nie jeden na nie umarł to przyroda
Spoko po to jest to forum, że się prostuje błędne teorie. Każdy to tutaj ceni.
Nie zmienia to faktu, że nie można porozmawiać i pokombinować.
Jak stawiacie wszystko w ten sposób, że nie można nic pisać jeżeli się nie wie czegoś na 1000% to może w ogóle należy zamienić forum na płatny serwis informacyjny?!
Będzie 20 znawców a reszta będzie tylko pytała, broń boże dyskutowała...
Owszem napisałem to zbyt pewnie ale w tym i tak daleko jest mi do mistrzów rzemiosła na tym forum.
Usunąłem błędną informację i wszystko na temat!
Na przyszłość- "jak człowiek" też można wytłumaczyć, że coś działa w bardziej skomplikowany sposób niż się wydaje. Bez sadzenia na kask bo xxxxx też mogę być :mad:
(jakby co, to nie jest to uwaga do cursora tylko całkowicie ogólna)