Bez termostatu silnik będzie reagował na każde przechłodzenie - na autostradzie prawdopodobnie będzie niedogrzany. W mieście będzie dogrzany, bo będzie studzony przez wisko. Ogólnie silnik będzie się rozgrzewał wolniej.
Wersja do druku
Bez termostatu silnik będzie reagował na każde przechłodzenie - na autostradzie prawdopodobnie będzie niedogrzany. W mieście będzie dogrzany, bo będzie studzony przez wisko. Ogólnie silnik będzie się rozgrzewał wolniej.
----------------
mam termostat, kupilem dynamiczny ...
stwierdzilem ze jak bede mial zrobic przerobke na ten z m60 to zrobie a na dzien dzisiejszy zakladam dynamiczny (czekam az wystygnie auto)
potem wymiana i dam znac czy ta nieszczesna temperatura obnizy sie do bezpiecznego poziomu. Bo jak nie to bedzie zle :/
sylwekk - ps chlodnicy to jest wizualnie czysta
Wyczyśc chłodnicę i spokojnie dojedziesz,a nawet kłopoty mogą zniknąć :)
> Dopiero jak wyciągniesz chłodnicę ,to zobaczysz co w niej masz :cool:
Założylem nowy termostat oryginalny, otworzyl sie przy 105C i pozostal przy tej temperaturze dluuuuuuuuuuugo, po czym temperatura spadla do 104C.
Chłodnica zrobiła sie gorąca :) i ogolnie wyglada na to, że problem jak narazie jest zarzegnany.
Jeszcze nigdzie nie pojechalem. Dam znac jutro po wycieczce do pracy jak wyglada sytuacja na drodze.
apropo - visco za 29 funa bylo również sprawne.
Czyli jak sie czasem skubie czy szczypie jak to ktos okreslil to nie jest zle ;) :medit:
chłodnicy nie czyściłem, nie mialem czym.
No i gitarka, ale poobserwuj jeszcze TEST 07 jak będziesz stał w ciężkich korkach w gorący dzień.