-
Jest to zdanie Hrabiego - nie poparte zadnymi faktami - dlatego chyba musze zmienic jego wypowiedz na "moim zdaniem GAZ w BMW to SYF" ;D ;D ;D ;D
Kazdy ma prawo do swojego zdania - gdybym nie musial myslec o takich wydatkach jak benzyna - na pewno tez bym gazu nie wstawial - a 740 zmienil na Alpine B12 - no coz - oby takie czasy nadeszly ......
-
pablo_gl zgadzam sie z toba ze sa tacy ludzie ze jezdza tylko w niedziele a jak pada deszcz to ida na piechotke do kosciola. ja do nich nie naleze i bywaly tygodnie ze robilem moja besia 2500km tygodniowo. tak jak evan napisal moj czarny skarb jest w warsztacie (mechanik mi sie rozchorowal) autko bede mial dopiero w czwartek. jezdze teraz peugotem 307 kolegi (od pol roku ma zalozona sekfencje) wrazenia z jazdy sa zajeb...e :razz: . dopuki sie nie rozgrzeje gasnie i dusi sie. pamietam jeszcze jak samochod nie mial instalki jazda byla calkiem inna (chociaz to peugot i nie mozna tego nazwac jazda ;D ) rozumiem ze kazdy chce obnizac koszty eksploatacji ale co bysmy nie zrobili to nie osiagniemy poziomu wydatkow wlasciciela opla astry clasic. a teraz pytanie do specjalistow gazownikow co powiecie o instalacjach gazowych do diesla?
-
to jest wlasnie idalny przyklad zle zrobionej instalacji gazowej. a tak w ogole w sekwencji ustawia sie temperature silnika przy ktorej gaz sam sie przelancza bo autko powinno byc troche nagrzane zanim przejdzie na gaz. a peugeot to nie auto tak jak kazdy francuz, oni wymyslili tylko jedna dobra rzecz.... lody :P :hah:
-
Ja muszę się wtrącić do rozmowy > bo jest bardzo ciekawa :D i każdy z Nas będzie miał tu rację i ci co uwielbiają gaz i ci co nie.
Dla przykładu powiem :
Opel corsa 1.0 (98) za 100 zł przejadę nią na benzynie około 250 km
BMW 728 (96) za 100 zł na gazie jeżdzę 280 km
Wydaje mi się że mam wydatki nawet mniejsze od sąsiada z opla astry classic :D jeszcze nic nie grzebałem w silniku jedynie to katalizatory mi przewiało :D