Przypadki większych problemów z F01 / F02 - otwarty temat.

Piotruś tylko problem jest żeby znaleźć taką co ktoś dbał ,był przewrażliwiony ,jezdził jak emeryt .... itd. Chociaż nie wiem ile to by zmieniło jak materiały są do dupy i prędzej czy później szlag je trafi.
Ja się zgadzam ,że japońce są w środku jakieś takie inne, ale gwarantują praktycznie bezawaryjność i zobaczysz ,że zmiażdżą za parę lat europejskie marki.
Przyznam się ,że moim faworytem jest Audi z 4.2 motorem ale czekam na realną opinię bo mój kolega dobry kupił teraz D4 z 2012 roku i szczerze będzie mnie informował o ewentualnych kłopotach..
Na razie jednak jeżdżę dalej moją babunią i cieszę się nią dalej a co kupię po niej naprawdę nie mam pojęcia. BMW już nie wchodzi raczej w grę no chyba ,że na giełdzie klasyków.

Gdzieś juz słyszałem, że z Audi też nie jest kolorowo :)

Nie bronię ich bo nie wiem na 100% jak jest ale jest to całkiem możliwe ,ze nie będzie kolorowo bo to też nowoczesna niemiecka myśl konstrukcyjna :)

Witam,
Krótka piłka.. Otóż zastanawiam się nad 7 F01 i tutaj mam pytanie co do silnika.
Otóż najbardziej interesuje mnie benzyna ( 4.4 ) ale z tego co wiem są bardzo wadliwe silniki, wypalają się panewki itp. A czy ktoś się orientuje jak BMW wymieniało silnik to już na wolny od wad? Czy po prostu na tą samą sztukę tylko, że nową.
Jest do kupienia od znajomego w DE za 15k euro, po zmianie silnika, 1właściciel itp. Mówi, że po wymianie w ASO wszystko ok ale tak średnio wierzę

Grechut
Bierz jak Cię stać i ciesz się pięknym wozem.
Jak nie będziesz brał wszystkiego tu napisanego z przymrużeniem oka to już nie kupisz BMW.
Jak słyszę o Hiundayach Mazdach Skodach i innych wynalazkach mnie trafia....
Proponuję kupić wóz idealny i się nim cieszyć.
Nie w każdym F01 benzynie padnie silnik przez wtryski jak i nie w każdym dieslu pójdzie panewka.
Albo się ta markę szanuje i przy niej zostaje albo wozi beznadziejnym dupowozem jak zwykły szarak.
Proponuję kupić pojeździć i wrócić ;)
A wymiany co 10 000km to dla tych co jeżdżą beta do kościoła i na zakupy
Robię kurs do Belgii i z powrotem ponad 3tys km razem i tak co 2 tyg więc zmieniać olej co półtora miesiąca tak?
20000 jest bezpieczne i tego się trzymać.
Jak się dorobię jeszcze trochę to będzie F01 740D plus chip

Większość na forach wypowiadających się nigdy nie miała ( albo nie będzie miała ) aut o których mowa ( bez hejtu, takie uroki internetu ).
Zastanawia mnie jednak jedno.. Czy jak BMW wymieniło silnik na nowy to ten już wolny od wad czy po prostu kolejna taka sama sztuka wrzucona i z Panem Bogiem..

Pewnie już jest poprawiony bo przypadków było sporo i oni pierwsi o tym wiedzieli jak i wiedzieli przez który element ta usterka.
Statystyki napewno robią i choć może tu na forum tego nie widać i każdy myśli że celowo robią lipne silniki to też nie chcą odciągnac od siebie potencjalnych klientów.
Wtryski poprawili więc i diesla pewnie też
Może lepiej podzwonic do największych salonów sprzedaży, poprosić ich eksperta i zapytać czy poprawione czy nie
Może po numerach części dojdziesz co i jak.

Cytat:

---

Zamieszczone przez twin7

Albo się ta markę szanuje i przy niej zostaje albo wozi beznadziejnym dupowozem jak zwykły szarak.

---

Ale, jak tą markę dalej szanować jak marka sama siebie nie szanuje ? :ambivalence:
Mam do czynienia z F kami po 2015 r i uwierz ,że więcej stoją w serwisie niż cieszą właściciela więc co tu szanować ???? Kieszeń korporacji i krawaciarzy z tej firmy ??? Proszę Cię ?
Twin7 , przejrzyj na oczy. Wiem ,że jesteś fanem tej marki ,ale czasy solidnego BMW czyli E32 E46 E34 E38 E31 E53 itd dawno się skończyły. Oczywiście ,że możesz jezdzić czym chcesz bo to Twój wybór ale dla mnie ta firma przestała istnieć od czasu produkcji modeli "F" co niestety stwierdzam z przykrością . Samochodami BMW jeżdżę od ponad dwudziestu lat i modele "E" były prawdziwymi BMW-icami tymi słynnymi a to co teraz robią to plastik-fantastik z gowna i papieru toaletowego. Tyczy się to całej ówczesnej motoryzacji nie tylko BMW ,ale w innych markach typu Hyundai czy Mazda przynajmniej taka "drobnostka " jak silnik czy skrzynia nie rozlatuje się po 100kkm.

Oj Miro.....co takiego w f01 jest zrobione z plastic-fantastic ??? Środek jest wykonany przecie bardzo dobrze.Decha,boczki kanapy itp... nic nie trzeszczy i wygląda zajefajnie....To nie jest plastikowe auto.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Zamieszczone przez jaro5

Oj Miro.....co takiego w f01 jest zrobione z plastic-fantastic ??? Środek jest wykonany przecie bardzo dobrze.Decha,boczki kanapy itp... nic nie trzeszczy i wygląda zajefajnie....To nie jest plastikowe auto.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

---

Szkoda Twojego czasu na argumenty... przecież Miro pisal już nie raz ani nie dwa ze e65 730i to najlepsze auto i Twoje argumenty nic nie zmienią.

Od zawsze tak bylo ze posiadacze starszych modeli narzekali na nowsze. Słyszałeś kiedys zeby posiadacz e38 powiedzial ze e65 to jest zajebiste auto wykonane z fajnych materiałów? I tak samo wł e65 nie powie o F'ce.

Ja jestem chyba wyjatkiem i moim zdnaiem fke dzieli przepasc ktorej nie ma co porównywać. E65 wyglada przy niej jak z epoki kamenia łupanego a o przed lifcie to już nawet nie wspomnę.