Zgadzam sie że warto szukać i dociekać czy można zrobić coś taniej , tu nie jest istotna cena za jaką sie robi tylko efekt końcowy - to ma działać ! :one:
Wersja do druku
Zgadzam sie że warto szukać i dociekać czy można zrobić coś taniej , tu nie jest istotna cena za jaką sie robi tylko efekt końcowy - to ma działać ! :one:
zrobiło sie chlodniej / zimno , jak wasze bagazniki sie otwieraja na nie ori oleju???? czytałem na forum ze komus nie dzialala klapa w zimie z jakims innym plynem :?
Coboss probowales kiedys podniesc klape tylko na samych zawiasach?? Juz przy tak duzym ramieniu (punkt podparcia o dolna krawedz) czuc ze jest ciezko a co dopiero podpierajac o zawias ;)Cytat:
Zamieszczone przez coboss
Obciazenia ktore tam wystepuja sa ADEKWATNIE duze jak na rozmiar silownika ktory jest naprawde pikusiem wsrod silownikow ;D a mimo to jest na tyle mocny ze potrafi wylamac dosc solidny zawias (czesto spotykana przypadlosc w E38).
Takze nie ma co d..py szklem podcierac tylko zalac to co do tego ukladu zalecaja :] zwlaszcza ze cena nowego silownika jest naprawde powalajaca :faint:
p.s: w buteleczce jest 250ml a nie 100 :]
Ja mam zalane tym czerwonym i śmiga cichutko i jak trzeba , bez odpowietrzania i innych formalności :D
nie gadaj ;D ja mam skrzywiony bolec i prostowałem go wielkimi żabkami jakimi grzebie przy cysternach, nie powiem spociłem się po to aby ten siłownik to z przyjemnością znowu zgiął ;D ale uwierz mi, że w świecie hydrauliki to i tak maleńkie siły i przeciążenia ;)Cytat:
Zamieszczone przez BOSS
Tak jak pisalem wczesniej to pikus wsrod silownikow :D jednak STOSUNKOWO do jego rozmiaru sily i przeciazenia sa duze.Cytat:
Zamieszczone przez coboss
Nie wiem czy wiesz ale regeneracja tego silownika jest niestety niemozliwa z powodu... [glow=black:6304adef0b]zbyt malego rozmiaru[/glow:6304adef0b] (w zakladach hydrauliki silowej nie maja tak mikroskopijnych czesci zamiennych) ;D
Odświeżam temat
Powiem szczerze że zrobienie tej hydrauliki nie było takie proste jak myślałem. Aby ułatwić innym zabawę z pompą posłużę się zdjęciem kolegi Young23, jako że swojej fotorelacji nie zrobiłem. Mam nadzieję że kolega nie ma nic przeciwko że wykorzystałem i lekko zmodyfikowałem jego fotkę (jeśli tak, to usunę)
http://img36.imageshack.us/img36/664/popmpka.th.jpg
Dolanie płynu z oryginalnej buteleczki kupionej w ASO przez wlew zaznaczony na żółto jest wręcz niemożliwe. Nie wiem co za debil to zaprojektował, ale serdecznie mu gratuluję. 90% płynu wyleje się na dno bagażnika tam gdzie leży akumulator. No chyba że ktoś posłuży się jakimś wężykiem czy czymś w tym stylu. Ja postanowiłem wyjąć pompę. W tym celu należy odkręcić dwie dolne śruby (zaznaczone na czerwono) i jedną górną (są dwie na tym profilu, jedna nad drugą w odległości ok 1cm, ale nie pamiętam którą). Obie trzymają kasetę bezpieczników (nie wiem czemu u kolegi nie ma tej kasety- powinna być nad tym skośnym profilem) a jedna dodatkowo podtrzymuje tylny wspornik od tej przeklętej pompy. Po ich odkręceniu pompę można sobie delikatnie wyjąć i uzupełnić płyn. Tak jest o wiele łatwiej. A co do samego zestawu, który kosztuje w ASO 145zł- jedno wielkie ździerstwo. Buteleczka płynu Mobil (numer podam jutro bo nie mam go chwilowo przy sobie) i do tego 3 śruby (jedna to ten korek do wlewania, pozostałe dwie przykręca się chyba z boku, do tego ze 2-3 miedziane podkładki i ringi. Szkoda tylko że moje śruby i ringi zamontowane na pompie wyglądały lepiej niż te które dostałem w zestawie naprawczym z ASO. Powinni to sprzedawać osobno. Koszt tego złomu to z 10-15zł. Więc za 250ml płynu płacimy dobre 130zł, z czego ja dolałem jakieś 100ml :] Nie wiem co to za płyn, ale jest zdecydowanie rzadszy od klasycznych płynów do hydrauliki. Postaram się go znaleźć poza ASO, bo ten cały zestaw naprawczy i jego cena to jedno wielkie nieporozumienie.
no ja zalałem orlenowski plyn do wspomagania czerwnoy . klapa smiga fajowo. Mam jednak gdzies wyciek ktorego nie moge znalezc. po miesiacu odwiera sie tak do 3/4 potem jeszcze raz trzeba nacisnac przycisk zeby poszla wyzej. ja musialem sciagnac aku i odkrecic 2 czarne plastikowe nakredki ktore sa kolo akumulatora. pompe delikatnie odsynalem i moglem odkrecic ta srubke do wlania plynu . uzylem duzej strzykawki i wezyka do tego. poskladalem i nic nie odpowietrzalem :)
I właśnie dokładnie tak się to robi ;)Cytat:
Zamieszczone przez szczurek
ja na ta buteleczkę z aso nałożyłem wężyk i bez odkręcania dałem rade Jey, zdjęcie możesz używać po to są fora :P
Mamy olej jaki sprzedaje ASO
Jest to:
MOBIL-AERO-HFG
HB92938-204
HOERBIGER
I tu się zaczynają schody. Jest to specjalistyczny olej lotniczy ;D
I o dziwo rozprowadzany jest w malutkich opakowaniach bo po 0,25 Galona ale... jest to olej przeznaczony dla takiej gałęzi przemysłu, że będzie niesamowity problem aby znaleźć gdzieś w Polsce autoryzowaną hurtownie Mobil która taki olej importuje! Oczywiście nie dostaniemy typowo HFG ale siostrzany olej HFA :) ale już jest blisko. Może uda się odnaleźć hurtownie która posiada oleje AREO-HFA
Ciekawa jaka cena byłaby za buteleczkę o pojemności niecałego litra :)
http://www.upromex.pl/_pl,pl/158/05000102.html
27,50zł/l netto ale sprzedają beczki po 19l :]
Znalazłeś :) czyli jak mówił główny dystrybutor dostępne opakowania 5 galonów lub 0,25 galona. Cena megaśna trzeba obowiązkowo znaleźć kogoś kto sprzedaje to w małych opakowaniach :)
Cena nie jest najgorsza, tylko właśnie kwestia znalezienia kogoś, kto sprzedaje to w małych, ok 1l butelkach. O ile w ogóle można to dostać w takiej pojemności. Jakby kupować w ASO, to cena 1 litra = ok 580zł, bo ten zestaw śrubki + podkładki + ringi, to mogą sobie w d... wsadzić. Trzeba podzwonić po dystrybutorach, może ktoś to ma. A jak nie to odwiedzić okoliczne lotniska :D
haha radosh może pospuszczać trochę ;D ;D
Już szukam. Znalazłem firmę która to "chyba ma" napisałem maila i czekam na odpowiedź. Jak wytropimy sprzedawce tego oleju to będą nam musieli postawić dobrą wódkę ;D
PS. Wiesz mi to weszło na ambicję i znajdę dystrybutora tego oleju :)
No pewnie. Poza tym jak widać ASO trochę z nas zdziera i serwuje nam ten specyfik jedyne 20 razy drożej... Chyba wszystkim będzie na rękę jak znajdziemy to taniej. A mój zestaw śrubek mogę komuś odstąpić za symbolicznego browara :)
A skąd pewność, że to właśnie MOBIL-AERO-HFG ?
No np. stąd że kupiłem oryginalny olej w ASO BMW i tak jest napisane na naklejce. No chyba że BMW w zmowie z Mobilem robią nas w konia i dają inne naklejki.
O kurcze a ja sie nic nie doczytalem na naklejce. Zaraz sprawdze :P
...................................
16:17
Faktycznie, jest ! Naklejka Hoerbiger była zaklejona przez taką z kodem paskowym i nie było widać. Zwracam honor :)
MOD: Prosze edytować posty :)
Dla wszystkich niedowiarków: tak wygląda zestaw naprawczy hydrauliki bagażnika kupiony w ASO Misiak Kraków za jedyne 145zł (-10% bo nie wiem jak pan policzył że moje auto ma 10 lat :D a na części do aut 10+ jest rabacik )
http://img199.imageshack.us/img199/6...5161439.th.jpg http://img163.imageshack.us/img163/9...5161506.th.jpg http://img265.imageshack.us/img265/9...5161559.th.jpg http://img37.imageshack.us/img37/247...5161607.th.jpg
http://img230.imageshack.us/img230/6...5162521.th.jpg http://img199.imageshack.us/img199/6...5162337.th.jpg http://img37.imageshack.us/img37/835...5162328.th.jpg http://img163.imageshack.us/img163/1...5162321.th.jpg
mavic- nie dodawaj dwóch postów po sobie, tylko edytuj ten pierwszy. Bo dostaniesz zaraz reprymendę od Modów :)
A czy ten olej wystarcza na pełną wymianę ? Ja u siebie dolewałem tylko pół małej strzykawki i zostało mi go całkiem sporo. Może wymienię razem z tymi niepotrzebnymi śrubkami....Cytat:
Zamieszczone przez Jey
Na innych forach to się robi automatycznie :PCytat:
Zamieszczone przez Jey
Pozatym gdzie się podziały moje ostrzeżenia ? Byłem dumnym posiadaczem dwóch :D
Ostrzeżenia wygasają po 7 dniach czy jakoś tak :) A co do wymiany oleju to nie mam pojęcia ile wchodzi do układu i czy ta buteleczka wystarczy. Ja dolałem u siebie ok 110ml.
Miałem podobne problemy z moją klapą ale wczoraj zrobiłem z nią porządek. W zupełności wystarczyło dolać oleju. Za olej nie policzyli mi nic bo zostało im po jakiejś naprawie ale za robociznę policzyli sobie 250 zł. Z tego co powiedzieli musieli dolać jakieś 20 - 40 ml.
Nie powiem - okazja to nie była :/ Za 250 PLN to mogę codziennie i po nocy dolewać oleju do klapy :)Cytat:
Zamieszczone przez kwiatek
Troszkę sobie policzyli :( choć tłumaczyli się, że jest tam trochę roboty bo trzeba całość wyciągnąć.
Całośc to nie ;)Cytat:
Zamieszczone przez kwiatek
Jeśli masz pojedynczy akumulator to sprawę załatwia się w pół godziny ;D
Powiem ze nawet szybciej się może udać ;)Cytat:
Zamieszczone przez sylwek7
kwiatek nieźle Cię naciągnęli a ten olej to nie był za darmo tylko sprytnie sobie go wliczyli w cene usługi :/ 250zł za pare minut roboty to ile u niech kosztuje roboczogodzina :faint: No ale już po wszystkim i najważniejsze że cel został osiągnięty :)
No 250zł to "lekkie" ździerstwo. Po wspólnej walce z moim mechanikiem jestem w stanie dolać olej w 30 minut do wersji z 2 akumulatorami. Po 10 minut na odpięcie i wyjęcie/ włożenie i podpięcie aku- spokojnie wystarcza paląc w międzyczasie papierosa, do tego 10 minut na odkręcenie pompy i dolanie płynu, lub zmajstrowanie wężyka. No z 3 przerwami na szluga robię to w 45 minut. A i tak wezmę mniej niż ASO, nawet jak bym miał we własnym zakresie kupić olej :) Tak więc proszę dzwonić :D Mnie cała przyjemność wyszła mniej niż 200zł (zestaw naprawczy + robocizna). A oleju zostało mi spokojnie na 2 dolewki. Chyba szkoda zdrowia na komentowanie usługi ASO...
Tak więc kolego mavic, kwota 250zł jest z d*** Tak samo jak cena "zestawu naprawczego". Kilka śrubek i podkładek, wartych może z 5 złotych, a do tego olej za prawie 150zł. Lekka przesada. No chyba że ma w sobie drobinki złota niebieski kawior i diamenty. Nie wiem czy czytałeś, ale ten olej kosztuje ok 26zł/litr. Niestety w Polsce znaleźliśmy póki co jednego dystrybutora, który oferuje go w bańkach 19 litrowych za ok 500zł. Licząc po cenach W ASO wychodzi ok 600zł/litr :] Chyba jest różnica, 6 stówek za litr, albo za 20. Taka bańka w ASO to 11 tyś zł... !!!!!!!! A tak na prawdę cała robota to: wyjęcie akumulatora (2 min) lub dwóch (4 minuty) i dolanie tego pieprzonego płynu (2 min). Robiąc to w miarę sprawnie, można się zmieścić w 10, no max 15 minutach. 250zł? No chyba kogoś pojeb*** Ja, znając się na mechanice tak samo dobrze jak na fizyce kwantowej i plantacjach patisonów w Peru, mogę to każdemu zrobić za 4 piwa. I nie będę musiał po tym myć rąk. I dam gwarancję na 5 lat. A w godzinę to mogę w 3 autach uzupełnić płyn. Kupując jedną butelkę w ASO za 150zł. Operacja jest mniej skomplikowana niż wymiana tonera drukarce. Swoją drogą też fajnie, że ASO sprzedaje 250ml za 150zł, dolewa komuś +/- 100ml, a następnemu klientowi liczy jeszcze raz za olej, który ktoś już u nich kupił. Jeszcze jakieś pytania?
Tak więc proszę Cię, przestań nas obrażać i pitolić o TISach, ASO i PR, skoro nie jesteś zorientowany w temacie. Nazywajmy ZŁODZIEJSTWO po imieniu!
Tylko jedno pytanie. Kto bogatemu zabroni ?Cytat:
Zamieszczone przez Jey
To nie złodziejstwo tylko dobry interes. Jedynie Polak ma zakodowane w głowie, że jak komuś udaje się zarobić dobre pieniądze to trzeba nazwać go złodziejem.Cytat:
Zamieszczone przez Jey
Koszulka którą masz na sobie kosztowała $1 a sprzedano Ci ją za $20, jeansy Reserved kosztują wraz z kosztami transprtu do pl $3 a ty płacisz $35 - teraz ich nazwij złodziejami i napluj na witrynę sklepu :hah: :hah: :hihi: :hihi:
CZUJĘ SIĘ JAK PALIKOT NA 18 URODZINACH RADIA MARYJA :cool:
2 NOWE OSTRZEŻENIA ;D
MOD: Cieszy mnie Twoje dobre samopoczucie, ale niestety, nie jesteś jak Palikot, musisz jeszcze sporo poćwiczyć. A biciem piany i obrażaniem innych osiągniesz tylko tyle, że będziesz ćwiczył w samotności.
Przepraszam bardzo, ale sprzedanie komuś butelki oleju w połowie pustej za 250zł (nawet licząc 100zł za robociznę, niech będzie 150zł), pomimo że ktoś już wcześniej za nią zapłacił 150zł nazywasz uczciwością i dobrym interesem? To tak jak bym poszedł do sklepu i poprosił butelkę 0,5 Pepsi, a dostał od sprzedawcy w połowie wypitą z tekstem: Ktoś już wcześniej ją kupił i wypił trochę, ale sprzedam ją panu za 3zł. Weź ty się zastanów trochę. Ciekawe ile by sobie policzyli, jakby chciał kupić nową butelkę oleju i zapłacić za robotę. 500zł? Za bardzo naciągane 30 minut roboty. Przecież to jest cena z kosmosu. Trzeba tylko wyjąć akumulator i odkręcić 3 śrubki lub zmajstrować 30cm wężyka. Absolutnie każdy może sobie to zrobić samemu.
Koszulki czy jeansy, wszędzie są w podobnych cenach. Nie ma takiego rozrzutu, że w jednym sklepie kosztują 150zł (tyle średnio kosztują zwykłe jeansy), a w drugim 3300zł. Bo o takiej mniej więcej różnicy rozmawiamy. Kupił byś zwykłe spodnie za taką kasę? Nawet jak byś był bogaty? Bo ja nie. Jeśli już Poszedł bym kupić takie, które w jakimś tam stopniu są tego warte. Hugo Boss czy coś takiego. Niech przynajmniej ma to metkę. A tak właśnie robi ASO. Wciska nam olej, którego wartość za 250ml to ok 6-7zł. Dla czego bułka w sklepie kosztuje 50gr a nie 11zł? Bo nikt by tego nie kupił. I tu nie chodzi o koszt produkcji, bo dla piekarza zrobienie takiej bułki to pewnie ze 3gr przy masowej produkcji.
A za wyzywanie nas od " Mega Cip albo Regionalnych Cwaniaków" to powinieneś bana dostać a nie ostrzeżenia :] Bo to jest po prostu chamstwo
Panowie Jey i mavic, politykę finansową ASO proponuję odłożyć na bok, bo nie jest to temat tego wątku. Nikt nas do wizyt w ASO nie zmusza, mamy możliwości to działamy "garażowo", z niezłym skutkiem, choć niektórym się to nie podoba (widocznie sami nie potrafią).
Oj chłopie widać, że należysz do ludzi którzy nie mają pojęcia o funkcjonowaniu przedsiębiorstw i kosztach ich funkcjonowania. Bułka waży ok 0,065 kg a tylko mąka (najtańsza przy zakupie hurtowym) potrzebna to jej wyprodukowania kosztuje 0,92 zł/kg więc: 0,065x0,92= 0,059 zł czyli po zaokrągleniu 6 gr i nawet nie dodałem do tego kosztów wytworzenia, transportu, opakowania, reklamy i marży Biedronki w której tak chętnie robisz zakupy pomimo ogłolnej wiedzy na temat wyzyskiwania przez nich pracowników a już wykazałem twoją pomyłkę w 100%.Cytat:
Zamieszczone przez Jey
Teraz pomyśl ile zarabia pan Rychu w garażu pracując jako mechanik - 7-8 zł/h ?
Wiem, że dobry fachowiec nie pójdzie pracować w aso za mniej jak 25 zł/h
Reszte matematyki zrób sam i wyjdzie Ci 250 zł/h.
Drogi Mega Cip'ie skoro zaczepiasz to odpowiem znowu - jak kogoś stać i ma ochotę to jedzie do aso i nie masz prawa oraz wiedzy aby oceniać czy ten ktoś coś potrafi czy nie.Cytat:
Zamieszczone przez sylwekk
O KURCZE TAM JEST NAPISANE MEGA VIP - ŹLE ODCZYTAŁEM Z OBRAZKA - NAPRAWDE MI PRZYKRO ALE ZGUBIŁEM OKULARY I NIE WIDZĘ NAJLEPIEJ :cool:
Ja już więcej się nie odzywam, bo mi szkoda zdrowia. Niektórzy pewnych rzeczy nigdy nie zrozumieją. I będą się czepiać, że nie 3gr a 6 albo 10... No ręce opadają. Nie róbmy tu dalej burdelu i OT, ale jak masz kolego ochotę, to wyjaśnij mi na PW dla czego ten płyn kosztuje 150zł za 250ml, skoro gdzie indziej jest to 7zł. Bo to nie jest sam biznes. To jest naciągactwo naiwnych ludzi. Biznes to by był, jakby go sobie ASO wyprodukowało w Chinach za dolara i sprzedało u nas w cenie 20$ za litr. To bym jeszcze zrozumiał. Ale tak nie jest
Cały proces uzupełnienia płynu jest na forum opisany. Jak ktoś ma za dużo pieniędzy to niech sobie jeździ do ASO, albo nawet do NASA, albo do Chucka Norrisa, bo tam też pewnie mają ten płyn i sobie go wymienia u nich. Nawet za 10tyś zł. Tematu "fachowców" i ASO nawet nie będę zaczynał. Ale szczerze mówiąc, bał bym się im powierzyć hulajnogę, a co dopiero samochód na jakąś naprawę.
Skoro zareagowałeś, to znaczy, że prawdopodobnie jesteś jednym z tych, którym się nie podoba (może właśnie dlatego, że sam nie potrafisz). Zwróć uwagę na sposób wypowiedzi. Nie odniosłem się w przytoczonym przez Ciebie cytacie do nikogo personalnie. Nie bronię nikomu wydawania "kupy" forsy w ASO, bo to nie moje pieniądze. Nie oceniam też wiedzy tych, którzy jeżdżą do ASO, choć umieją. Natomiast jeśli z Twojej wypowiedzi jednoznacznie wynika podważanie umiejętności pana Mietka, bez uprzedniej ich weryfikacji, no to zaprzeczasz sam sobie odbierając mi prawo do wyrażania moich poglądów i wyciągania wniosków.
Twoje wyliczenia co do prowadzenia interesu są słuszne i na tym kończą się Twoje racje. Bo o ile sprawą dowolną jest ustalenie kwestii opłaty za usługę, o tyle kwestia marży na 100ml oleju pozostawia wiele do życzenia, zważywszy że litr kosztuje około 30 zł (olej jest zidentyfikowany i jego dane są u nas na forum).
Masz teraz chwilę przerwy od pisania, zastanów się nad tym, co chcesz osiągnąć swoją postawą.
a na koniec wspomnę, ze nigdzie kolega kwiatek nie napisał, ze uzupełniał płyn w ASO. I co - łyso Wam?
Czytajmy z uwagą i nie urażajmy innych
Panowie widzę, że wywołałem burzę. Koszt roboczo godziny w Wawie to na pewno nie jest 100 czy 150 zł. Nie pamiętam ile jest w tym warsztacie ale coś około 30% taniej niż w ASO natomiast części kosztują tyle samo. Biorąc pod uwagę fakt, że klapa jest sprawna już nie roztrząsam się nad tym czy robocizna wyszła x a olej y. Zostało naprawione i tyle. Korzystam z ich usług bo po 1 mam ich blisko a po 2 sami wiecie, że znaleźć dobry warsztat graniczy z cudem. Jak do tej pory raczej nie stwarzają sztucznych problemów i jak się na coś umawiam to odpowiednio wcześniej mam telefon z informacją potwierdzającą lub ewentualnie co jest nie tak. Poziom usług jest wysoki i choć sugerują korzystanie z części oryginalnych to również są otwarci na propozycję klienta.
Prawdę powiedziawszy nie robi mi różnicy czy to ASO czy nie. Chodzi mi o sam fakt, że uzupełnienie płynu powinno kosztować 50-70zł i tyle byłbym skłonny zapłacić. A nie 200-300zł. Krew się we mnie gotuje jak słyszę takie ceny. Po ASO to się niczego dobrego nie spodziewam, ale nazwijmy to "prywatne" warsztaty powinny chyba jakoś normalnie do klienta podchodzić. 50zł za 30 minut roboty to i tak by mieli niezłą stawkę. Do tego olej za 20zł. I wszyscy by byli zadowoleniCytat:
Zamieszczone przez sylwek7
Ale Fight i to beze mnie ;D
Napełnić zbiorniczek to nie problem :) najtrudniejsze są 2 etapy:
1- zadzwonić po kumpla i spytać czy wystarczająco mu się nudzi aby potrzymał Ci na chwilę przechyloną pompę abyś mógł w nią wlać 2 strzykawki oleju
2- odkręcić sam korek który mocno trzyma ;]
reszta to zabawa przy aucie, w gruncie rzeczy każdy lubi pogrzebać przy swoim samochodzie tak mamy już od dzieciństwa :) z tym, że jedni potrafili majsterkować inni tylko psuć :)
Nie wiem skąd się biorą u Was takie przeliczniki i wyliczenia. A może popatrzmy na to z drugiej strony. Jakbym miał kupiś 20 l oleju (bo tylko są takie opakowania) byłoby to do napełnienia 130 klap. Jak góra do takiego warsztatu zajedzie 5-6 osób z tym problemem w ciągu roku to wszystko, więc nikt nie kupi tego oleju, bo go nie zużyje przez 20 lat i kupują w ASO. Sądzę że zapotrzebowanie na ten olej faktycznie jast jeszcze mniejsze bo jak mój mechanik kupował ten zestaw w ASO to mówili, że to schodzi może 1 na rok czy dwa.