Zamieszczone przez
ttrol
Oczywiście rozumiem Twoje argumenty, ale w ogóle nie liczysz amortyzacji tych samochodów. Znasz jakiegoś Niemca co przy przebiegu 300 kkm w e38 730 wymienił wtryski, pompę, turbinę oraz zawias oraz inne pierdoły na nowe za cenę równowartości auta, a potem po prostu sprzedał na wschód albo Turkom?? Niemcy kalkulują wszystko z kalkulatorem w ręku, a godzina pracy mechanika Dekry kosztuje 100 Euro, jeżdżą dieslami maks do 250-300kkm i sprzedają te auta, jak mają jeszcze jakąś wartość.
Życzę koledze auta, które ma wszystkie droższe zużywające się części wymienione na nowe, gdybym wiedział, że można takie normalnie kupić to bym o tym napisał.