Zapomnij o sklepie, jak masz wątpliwości :nono: dzwoń do BMW ,koszt telefonu nie wielki ,a może odratujesz skrzynie jeśli zalałeś zły olej.
Wersja do druku
Zapomnij o sklepie, jak masz wątpliwości :nono: dzwoń do BMW ,koszt telefonu nie wielki ,a może odratujesz skrzynie jeśli zalałeś zły olej.
Tak tez zrobie. Jutro Zadzwonie i sie upewnie. Dam znac co mi powiedzieli. Ps. Filtry febi polecali na forach wiec taki kupilem :/
http://www.youtube.com/watch?v=Si8HXqpgz9A
Jednak koła nie mogą się kręcić.
http://www.youtube.com/watch?v=Si8HXqpgz9A
Jednak koła nie mogą się kręcić.
Wiec pewnie mam za dużo oleju :D Jutro wymieniam po raz kolejny ,skoro panowie z ZFu tak stawiają sprawę(chociaż skrzynia nic nie szarpie).
http://www.youtube.com/watch?v=Si8HXqpgz9A
Na tym filmiku z kolei,wygląda na to że wlewają olej gdzieś od boku do e38 ...
=========== Zdublowało mi posty przy edycji , usuńcie pierwszy =========
Panowie .. :( autem praktycznie nie da sie jezdzic...kiedy ruszam obroty rosna ale predkosc bardzo powoli..autem zaczyna telepac. biegi sie slizgaja.nie wiem co sie dzieje. Bylem u 2 mechanikow ale zapraszaja mnie za 2 tyg bo terminow. Czy to koniec skrzyni?? jestem zalamany :(
No bardzo możliwe że skrzynia umiera,może jeszcze ewentualnie podmień sterowniki skrzyni, ale raczej marne szanse że pomoże.
Sam wg mnie już nic nie zrobisz, jedynie wizyta u specjalisty załatwi sprawę,niestety trzeba mieć ze sobą x000 zł .
Im dalej tym będzie gorzej - bardzo możliwe, że niskie ciśnienie powoduje ślizganie na tarczkach i w końcu auto przestanie jechać.
Rada: jeśli masz warsztat, który wymieni skrzynię za 300zł, to ładuj używkę, którą kupisz za jakieś 1000zł lub nieco drożej. Tylko może się okazać, że skrzynia padnie po roku, ale czasem pada po 3 miesiącach...
Jeśli chcesz mieć zrobiony remont, to koszty są od 3 do 5 tysięcy - raczej bliżej 5, bo polecane jest wymienić konwerter.
I spokój na minimum 180 tys. km (co 60 tys. wymiana oleju i filtra).
Podepnę się pod temat z opisem problemu i z pytaniem.
Jeżeli samochód stał nieużywany np. około tygodnia, to po uruchomieniu silnika i próbie ruszenia jest tak, że auto ledwo się toczy, trzeba mocniej przygazować aby ruszyć. Po chwili (2-3 min. zanim wyjadę z garażu podziemnego) jest już ok. Po jedno-dwu dniowym postoju takich objawów nie ma. Gdy po dłuższej przerwie (ok tygodnia) odpalę auto i dam mu kilka minut na postoju, aby sie rozgrzał ruszanie przebiega bez problemów.
Co może dolegać ASB? Równiez - jak u kolegów - problemy z ciśnieniem?
edit
Ponieważ pojawił się przy tej okazji błąd "Smoothnes running" zacząłem szukać i znalazłem taką informację:
The engine smoothness control facility balances out the speed fluctuations of the individual cylinders caused by different injection quantities and degrees of cylinder efficiency. This is achieved by rapid application of controlled corrected injection quantities for each cylinder.
The control is active within a certain engine speed and injection volume range:
- Engine speed range: 450 ... 1500 rpm
- Injection volume range: 2 ... 70 mm^3/stroke/cylinder
The DDE also monitors the correction volumes at injection volumes of above 17 mm^3/stroke/cylinder. Fault codes 1612 and 1613 "Smooth running controller" are stored if a correction volume exceeds 7.5 mm^3/stroke/cylinder (positive or negative). As a result, the converter lockup clutch in the automatic transmission is released to avoid damage to the drive train attributed to torque peaks.
Czyli problem może być związany z wtryskiem paliwa a to skutkuje jakąś blokadą w skrzyni aby zapobiec uszkodzeniom.
INPA rzeczywiście pokazuje mi wartości spoza zakresu w parametrach:
Ansteuerbeginn haupteinspritzung 0-10 a jest -7.85
oraz
Ansteuerbeginn Nacheinspritzung 0-10 a jest - 49.99
Ja bym obstawiał kiepski olej lub zaklejony filtr oleju.
Tak, to mogą być problemy z ciśnieniem, ale też ze sterowaniem.
Ale to wszystko jest bardzo trudne, bo skrzynia ma taką budowę, że tylko niektóre objawy wskazują na konkretne uszkodzenie.
Czasem nie da się jednoznacznie określić bez rozmontowania -- niestety rzadko ktoś radzi po prostu zrobić "overhaul" a przy okazji szczegółową diagnostykę.
Przykładowo w 5HP24 czasem wyciera się główny regulator ciśnienia -- wtedy wystarczy przy wymianie oleju wymyć płytę + naprawić/wymienić część obudowy + tłoczek.
Koszt sporo mniejszy niż "overhaul" -- okolice 1000zł, a nie ponad 3 tysiące i bez demontażu skrzyni.
Kolego autkiem prawie nie jeżdżę bo czekam na termin kiedy będę mógł postawił auto do mechanika..jednak zastanawia mnie to, że na zimnym silniku auto rusza i jedzie normalnie kiedy olej jest zimny..im bardziej gorąco tym gorzej. Cholera nie znam się ale jak to możliwe, że przed wymianą oleju skrzynia chodziła dobrze a po wymianie jakieś sceny? Czy jest sens wymieniać raz jeszcze olej? np na czerwony?? Bo z tego co czytam to czarna etykietka = olej czerwony a do mnie zalali Zółty :/..żyć mi to nie daje...
PS. jeśli już będę kupował skrzynię to czy wystarczy, że będzie to ten sam symbol skrzyni 5hp18 czy musi być jeszcze od e38 i wersji silnikowej 3.0i? nie ważne czy to e39 czy e38 i diesel czy benzyna?
Kolego widze ze wszyscy jak slysza o automacie to dreszcze przechodza. Ja nie rozumiem jak mozna sie bac czegos co stworzyl ktos inny :D czlowiek to czlowiek. Wez sprawdz sam stan oleju i bedziesz wiedzial. Skoro wlali inny niz byc powinien to chyba troche nie haloo :P ja kilka dni temu sam robilem wymiane bo skrzynia pojekiwala jak u Ciebie. Olej kupilem i dalem rade. Teraz jest znaczna poprawa choc wydaje mi sie ze jeszcze nie do konca no ale moze jestem przewrazliwony :) Mechanikom nie wierze i wszystko staram sie ogarniac sam. Wymienilem uszcelniacz walu od skrzyni plus uszczelki a teraz widze ze tez cieknie mi z uszczelniacza skrzyni wiec czeka mnie kolejne sciaganie skrzyni :/ ale dla chcacego nic trudnego :D chetnie bym Ci pomogl ale niestety za daleko :) kup odpowiedni olej i daj do zalania. Moze sie cos zmienic bo inny olej moze miec inne wartosci lepkosci itp itd :D Powinno pomoc. Skoro taki mial byc wlany to niech taki bedzie. Z powietrza nikt tego sobie nie wyssal. Pzdr jak cos to wal z pytaniami moze pomoge ;)
Zużycie...
Stary olej to zawiesina startych okładzin z tarczek - taki płyn powoduje zwiększone tarcie na elementach wykonawczych (tłoczki).
Nowy olej ma większą "śliskość" - zmniejsza tarcie. Stąd często "wymiana oleju = zgon".
Nie. Bez naprawy to nie ma sensu.
Olej poznaje się po specyfikacji, a nie kolorze. Zmiana rodzaju oleju -- absolutnie nie, (o ile wlany jest właściwy).
Ogólnie: przebieg > 200 000 = wymiana oleju bez remontu nie ma sensu.
Ale czasami po wymianie oleju skrzynia dobrze jeździ - szanse są 33%. Policz czy Ci się opłaca.
http://www.bmwtips.com/tipsntricks/T...F1999Chart.jpg
Wg tego wykazu - do 5HP18 po 1995 idzie olej Mobil/Esso LT71141
Najlepiej jak będzie taki sam numer na tabliczce. Skrzynia z innym numerem może czasem nie pasować -- ale często pasuje, bo w 5HP modyfikacji było niewiele.
Jak będziesz miał trochę szczęścia, to kupisz sprawną. Jak nie - skrzynia zdechnie po kilku miesiącach.
Potwierdzam w 1000%, przekonałem się na własnej skórze w E39.
Po wymianie oleju skrzynia zwariowała, nie dość, że mieliła biegi jak głupia to w dodatku przestała trzymać ciśnienie i nawet na małym wzniesieniu auto staczało się.
Stary olej jest brudny i jakoś się to wszystko trzyma kupy, ale po wymianie tak jak pisze hatecraft jeżeli skrzynia jest już zużyta to nie pomoże to w niczym i stąd te cyrki ze skrzynią.
Kilka dni temu wymieniłem olej w ASB, był w niezłym stanie. Jakiś czas temu poprzedni wł. naprawiał rzekomo konwerter więc może wymienili olej przy okazji.
Polecam sprawdzenie stanu dokręcenia wszystkich widocznych małych śrub. Jest ich kilkadziesiąt. U nie jedna leżała w misce, a z dziesięć było lekko niedokręconych.
Jeszcze nie wiem czy poprawił się sposób ruszania z miejsca po dłuższym postoju - bo auto ostatnio jeździ codziennie.
Na pewno przestał być słyszalny cichy przeciągły dźwięk przy zmianie biegów.
Ok panowie. Skrzynia umarla wogole...musialem wracac kilka km na wstecznym. Szukam uzywanej skrzyni bo na remont zwyczajnie brakuje funduszy. Znalazlem wg sprzedajacego skrzynie igle z auta bez prawa do rejestracji z potwierdzonym przebiegiem 170 tys. Skrzynia pochodzi jednak z e34 z 95 roku z silnikiem 3l v8 takim jak u mnie. Skrzynia ma taki sam symbol czyli 5hp18. Powoedzcie mi czy bedzie pasowac bo mechanicy w moim miescie twierdza ze nie wiedza...cos tam filozofuja. Wydaje mi sie ze skoro silnik taki sam i skrzynia ten.sam symbol to powinno byc ok. Jeszcze inne pytanie czym sie rozni skrzynia 5hp18 w e38 a 5hp18 w e36 czy e39 z innym silnikiem np rzedowa 2.8 lub 2.5 tds. Bo tych skrzyn jest cala masa i sa latwiej dostepne. Czy rozni sie tylko kolnierz mocujacy do silnika czy cos jeszcze? Prosze o pomoc bo moze mozna kupic skrzynie od innego silnika i przelozyc sam kolnierz??
Panowie wróciłem zza miedzy i czas wymienić skrzynie. Proszę czy ktoś może mi powiedzieć czy skrzynia od e34 z 95 roku z silnika 3.0 v8 czyli takiego jak u mnie podejdzie do mnie?? skrzynia ten sam symbol co u mnie czyli 5hp18. Proszę o odpowiedz
Zwykle pasuje, jeśli oba silniki były V8
Na 100% będzie pasować, jeśli numer części wybity na tabliczce (tzw. rewizja / part number) jest taki sam
A tamta skrzynia jest po remoncie?
Skrzynia z 1995 ma już około 18 lat pracy za sobą -- polecam remont niż "skrzyniową ruletkę"...