Moja kobita na taką myjnie się nie zgodzi :D
Gdyby ktoś chciał OTWORZYĆ lub rozbudować serwis OPON to proszę o kontakt:)
Wersja do druku
Moja kobita na taką myjnie się nie zgodzi :D
Gdyby ktoś chciał OTWORZYĆ lub rozbudować serwis OPON to proszę o kontakt:)
ogólnie jak roobs pisze nasz kraj jest nastawiony anty przedsiębircom mimo, że to oni zapewniaja miejsca pracy de facto i rzad woli dymac tych co leganie płaca wszystkie gówna jak zając sie szara strefą ,która robi koksy i konkurencje legalnym firmom
bo łatwiej wyciąga się sianko od tych którzy oficjalnie się przyznają, pity, city, firmowe konta ( dla komornika) :D Dziś słyszałem że we Wrocławiu wprowadzają podatek od opadów deszczu i śniegu... nawet jakby nie padało :D
Nie płaci szara strefa, Bysnesmani i drobni ciułacze-kombinatorzy :cool:
Znacie to? Kogo najłatwiej wydymać? Swojego, bo wszystko o nim wiemy ...ile, gdzie i kiedy :D
roobs z tym podatkiem od deszczu to spoko bo wiemy ze to przyniesie efekty i na co konkretnie mają być przeznaczone pieniądze. a 0.6 gr miesięcznie za metr kwadratowy budynku to śmieszna kwota. za to za kilka lat kanalizacja burzowa która pamięta jeszcze II wojne światową bedzie drożna i mogła przepuścic wieksze ilości wody opadowej .
szczurek ja chętnie dam i 10 gr ...dawałem na podatek drogowy i co....płacisz latami zus a do lekarza, jak nie chcesz stać w kolejce czy czekać na termin to prywatnie za wizytę :/ Zasada powinna być taka, robimy a później opłaty za modernizację. Lewe przetargi, łapówki na każdym kroku za pieniądze podatników ...jestem za a nawet przeciw :D
roobs jak poważnie myślisz nad jakimś biznesem to możemy sie spotkać przy jakims napoju i powanie podyskutować .
Adasio tak na poważnie to kto zdradzi pomysł na dobry interes ;)?? Sam od jakiegoś czasu zastanawiam się nad czymś w Pl ale pomysłów brak... na 'za granice' mam coś ale to znów nie 'na miejscu' :/
i właśnie...jak ktoś bierze pod uwagę komplikacje czy odpowiedzialność prawną z pomocą przychodzi działanie w szarej strefie ...jak coś nie tak to się zawijasz i po sprawie.
Szczurek, ja chetnie nawet dziś i to nie tylko o popychaniu pierdół biznesowych:)
Tez myslę ,że jak ktos ma pomysł to nie będzie pisał o nim na 7er bo po co :)
Sam bym w coś nowego wszedł ,nawet może byc za granica wschodnią jak i zachodnią :cool:
Jak ktoś ma jakies pomysły normalne to pisać do mnie śmiało :)
Może serwis opon????
pomysl na biznes? we wroclawiu na taxi jeździ uwaga! maseratti . gosc raz w tygodniu wozi biznesmena z wro do wiednia po normalnych stawkach jak w zwykłej taxi
I tankuje LPG u mnie na Shelu :) (osobiscie nic nie mam do LPG :) ale jednak na LPG i przy takich przelotach to mu tanio wychodzi :) )
Ja też myślę już długi czas nad czymś własnym, ale konkretnych pomysłów brak. W tym roku będę szedł najprawdopodobniej w warsztat samochodowy, bo tylko na tym się znam, jestem aktualnie w trakcie budowy 2 stanowiskowego wolnostojącego garażu z podnośnikiem kolumnowym. Jednak warsztatow przeroznych jest w mojej okolicy od groma, pocieszam sie ze malo jest naprawde ogarniętych speców więc można stosunkowo łatwo się wybić mając jakąś tam konkretną wiedzę i umiejetnosci. No i przede wszystkim cena, ja moge robic tanio bo nie mam rodziny,kredytow ani dzieci na utrzymaniu, mieszkam w domu z rodzicami wiec duzo kasy nie potrzebuje. Poczatkowo bieżąca obsluga zawias,oleje,silniki,jakieś modyfikacje, swapy, elektronika. Z czasem planuję rozszerzyc uslugi o np klime, opony etc zobaczymy może jakoś to się rozkręci. Natomiast jeśli ktoś miałby jakiś naprawde konkretny biznesplan i chciał wejść we współpracę to mam (w rodzinie) inwestora z kasą, ktory chętnie zainwestuje w cokolwiek pod warunkiem, że będzie to przekonywujące.
http://www.gazetawroclawska.pl/artyk...leria-material
tu jest o tej taxi. i wez tu zaszpanuj e66 poliftowym jako taxi nawet fo1 i tak kazdy wsiadzie do maseratti
nie każdy, gdybym miał wybór to na pewno wybrałbym F01, S a nawet CLS niż ...
najlepsze jest to, że ma normalne stawki .....
"stary dziadek,ma 4 lata" i kosztuje troszeczkę mniej niż 800 000zl... Masakra,co ten gość robi w taxi :confused::
Chodziło o nowe auto że kosztuje ponad 800 tys a nie 4 letnie
a co robi na TAXI?? może dokumentuje legalne dochody np hahaha
No ok,dajmy na to że teraz kosztuje 300t zł. Znasz taksiarza którego stać na takie auto? Bo ja nie:D
Aby było wszystko jasne:
Auto z roku 2007 sprowadzone i było lekko bite.
Załozone LPG za 8tysi.
Wartość auta na dzis około 90tys zł.
Bezi zapomniałeś dodać że za 90 tys. to po powodzi, do sprowadzenia + wszelakie opłaty. Ta taxi , sprawna w 100% z gazem wyjdzie pewnie za 130-150 zł jak nie więcej.
Dobra koniec OT o jakimś tam TAXI
tematem przewodnim są pomysły na biznesy i na tym się skoncentrujmy, albo temat do zamkniecia jak nikt nie ma nic więcej do powiedzenia
dla bardziej "przedsiębiorczych" to produkcja fajek, paliwko, alkohol, proszek ( niekoniecznie Persil) ...można też w ogrodnictwie się sprawdzić :D od biedy można przy licznikach popracować :p
taka cisza:D wszyscy polecieli zamówić nasionka ...ja to tylko jako żart napisałem :p
kiedys otworzylem temat o galeriankach. bylo tam ogloszenie ze matka po farmacji chyba odda sie razem ze swoja corka za 3 tysie miesiecznie. i tu pojawia sie pomysl na biznes. inwestujesz nie duzo bo tylko 3 tysie. obracasz córeczkę stara gotuje a jezeli faktycznie jesy po tej farmacji to potrafi Zrobic amfetamine. :-) co wy na to?
Szczurek ,napisz do tego jakis biznesplan i wchodzę :)
Nie zapomniaj dołączyc dobrych fotek tych Pań :cool:
PANOWIE!!! legalne interesy proponujemy - przynajmniej oficjalnie :D
ADASIO nie gadaj że byś nie wszedł w interes z Paniami :):D
Moi znajomi sprzedają auta do 10 000zł, szybki obrót i nikt nie wybrzydza :)
Niebawem zajmiemy się pewnie oponami z DE jako poboczny biznesik. To też dobry interes.
W maju usłyszycie na forum o nowej firmie branży e-commerce, kolegów prowadzących firmy z pewnością zainteresuje.
W Lublinie jest do oddania za 100zł znana restauracja z pizzerią kompletnie urządzona z personelem lokalem i wyposażeniem. Właściciel (dobry znajomy) ma już dość bo trzeba się trochę naganiać i napilnować, a ma w planach iny biznes. Niemniej jednak zarabia to na siebie i ma spore obroty (zainteresowani PW)
W polsce naprawdę jest co robić... Podstawa to ludzie bo w pojedynkę niewiele można.
A kiedy już prowadzisz firmę podstawa to INTERNET. Bez tego ani rusz.
Michał naprawde jesteś optymistą jeśli chodzi o biznes :D, widać że jeszcze nie prowadziłeś żadnego interesu
Wspolprowadze w tej chwili 2 firmy, dzialam w 3 i mam za soba jeden udany start-up, drugi w drodze. Zajmuje się marketingiem. Jedrku, wiecej optymizmu, wiecej INTERNETU i reklamy. Tak dzisiaj to wyglada.
Niestety mowiac o udanym przedsiewzieciu trzeba się liczyc z kosztami rzedu 30tys zl na poczatek LUB zajebisty naprawdę zajebisty pomysl.
Jeżeli chcesz rozkrecic dajmy na to sklep internetowy ok 1500zl miesiecznie kosztuje google...
Michale ; prowadzić można i kilka firm naraz i być bez grosza ,naprawde nie liczy się co robisz ,z kim ,i gdzie się reklamujesz i jakie masz obroty ,a liczy sie CZYSTY ZYSK ,z drugiej strony zależy kto jakich zysków oczekuje z prowadzonej firmy ,moim zdaniem jeżeli prowadzona działalnośc nie daje powyżej 10tyś na miesiąc zysku (zysku nie obrotu)to gra jest nie warta świeczki
Ponad 10 tyś zysku miesięcznie ( zakładam że piszemy o 1 osobie) to ogólnie rzecz biorąc bardzo dobry zysk ( pod warunkiem że zysku nie mylimy tu z dochodem a nie wspomnę o obrocie ) , dla niektórych prowadzących firmy to marzenie.
Pokusiłbym się o stwierdzenie że realnie nieosiągalne dla małych a nawet "średnich" firm.
Chcę zaznaczyć iż moja wypowiedź tyczy się tematu "pomysł na biznes" i odnosi się do ogólnych działalności gospodarczych ...sklepy, warsztaty, usługi i nie mylić z grupami zawodowymi ...prawnicy, kontrakty menadżerskie, ciepłe posadki bo nie o tym piszemy w tym temacie.
Osobiście znam przypadki gdzie spółka jednoosobowa + sekretarka "zarabia" więcej niż niejedna firma zatrudniająca ponad 30 osób...dziwi nas ponieważ nie zwracamy uwagi iż na stałe ( firma córka) robi sianko tylko dzięki głównej Spółce. Takich przykładów jest sporo i zanim zaczniemy brać z nich przykład popatrzmy realnie bo okaże się że za kilka miesięcy zamkniemy biznes bo zysk to 1000 zł a nie rzadko "MINUS" :D
A ja mam pomysł na biznes ale nie wiem jak się do tego zabrać.. Kredytu nie dostane bo jestem za młody i brak zdolności, nikt znajomy nie weźmie bo już są obładowani kredytami.. A moim pomysłem jest...... UWAGA..... Kino samochodowe:D Nie ma tego praktycznie nigdzie (W-wa jest jednym miejscem gdzie sezonowo na parkingu supermarketu można coś takiego zauważyć) a u mnie w Toruniu niestety nie. A kto nie chciałby obejrzeć fajnej komedii albo jakiegoś hitu który wszyscy znają (nie mówię o nowościach) w samochodzie, na fajnym ciemnym cichym placu, gdzie nikt nie będzie ci przeszkadzał głośno się śmiejąc albo jedząc i szeleszcząc jakimiś pokarmami.. Myślałem nad ceną.. Jakieś 10 zł za samochód? Wydaje mi się że byłoby ok.. Ale same plany nie wystarczą - niestety..
Dzialanie 1.1, kredyt bez problemu dostaniesz na firme po jej zalozeniu. Mozesz sprobowac ubiegac się o dotacje z UP ( w lbn jakies 17tys zl).
Pytanie tylko czy to ma sens, bo pomysl jest fajny ale raczej nie rentowny. Musialbys to mocno rozreklamowac.
Jedrku jeśli na poczatku prowadzenia dzialanosci liczysz na 10k zysku nie majac miliona w kieszeni to daj koniecznie znac kiedy to zrobisz. Ciekaw jestem co to za biznes :)