Wersja do druku
Ale wnioskuję że dodatkowa przepustnica na kolanku jest skoro masz ASC?? Zobacz czy nie masz zerwanej tej malutkiej linki idącej od serwomotoru ADS za lewą przednią lampą do właśnie tej przepustnicy i jeśli jest to czy jest prawidłowo wyregulowany naciąg. Poza tym jak włączasz zapłon ten właśnie serwomotor zamyka na chwilę i otwiera dodatkową przepustnicę sprawdzając nastawy. Sprawdź to o czym piszę i daj znać co i jak.
Jest, jest. Jeszcze dla jasnosci powiem, ASC u mnie działało do czasu aż odpiąłem komputer abs/asc (musiałem sie dostać do odpływu wody bo miałem basen w nogach pasażera), czyli wszystko jest kompletne. Linka nie wygląda na zerwaną ale, czy jak włączam zapłon to ma zamknąć ją do konca? Czy tylko lekko pociągnąć? Bo lekko sie rusza, z regulacją bedzie pewien problem, bo jest pęknięta, ale to jak jeszcze ASC działało.
Jak włączasz zapłon to ta dodatkowa przepustnica ma się zamknąć do końca i otworzyć. Na tej podstawie sterownik sprawdza poprawność działania tej przepustnicy. Cały nasz system opiera się na 4 sterownikach. Najpierw upewnij się że wszystko jest z linką ok i czy w kostce która wchodzi do serwomotoru linki nie ma śniedzi. Jeśli stwierdzisz że jest tam ok to czas przyjrzeć się sterownikowi ADS czyli temu który odpowiada za sterowanie dodatkową przepustnicą. Znajduje się on za prawym głośnikiem na dole przy nogach pasażera. Woda którą miałeś mogła sporo nabrudzić we wtyczce do tego sterownika bądź w nim samym. Trochę ciężko jest się do niego dobrać ale powoli dasz radę. Jest jeszcze opcja że pomiędzy sterownikiem ADS a ABS któryś z kabelków jest przerwany i też nie będzie banglać jak należy. Sprawdź to dokładnie o czym napisałem. Wydaje mi się że tu znajdziesz swój problem i uda Ci się uruchomić system. Pozdrawiam i czekam na dalsze info jak poszło itp.
Do pompy asc dostalem sie poprzez sciągniecie lewej lampy, ale tam niezbyt widać tą linke, wyczułem ją paluchami. Przy włączeniu zapłonu linka ciągnie ale tylko na kilka milimetrów i odpuszcza. Czyli nie zamyka przepustnicy całkowicie? Kostke odpiąłem popsikałem wszystko czyms w rodzaju 'kontaktu' 'odrdzewiacza'. Do sterownika ads sie dostałem, zrobilem to samo popsikałem, obejrzałem, rozłożyłem nawet by zobaczyc czy cos wygląda niepokojąco i w sumie wszystko ok. Musze wywalać serwo hamulcowe zeby zobaczyc czy wszystko ok? Zastanawia mnie to ze ta linka nie ciągnie do samego konca..
Albo masz uszkodzony ten serwomotor od ASC z którego wychodzi sama linka albo jej naciąg jest niewłaściwy i nie jest dobrze nawinięta w środku tego ustrojstwa. Najszybciej i najprościej jest wyciągnąć lewą lampę żeby się do tego dostać. Sterownik podczas włączenia zapłonu sprawdza czy jest w stanie zamknąć dodatkową przepustnicę do końca. Jeśli tego nie zrobi ASC pozostaje nie aktywne a ABS będzie działał. Sprawdź jeszcze czujnik położenia tej dodatkowej przepustnicy. Na jednym pinie będziesz miał masę, na drugim napięcie odniesienia 5V a na trzecim w zależności od jej położenia od 0-5V
Witam po dłuższej przerwie forumowiczów.
Może mi coś podpowiecie w takim przypadku. Auto to BMW e38 735i 98r. Opony mam jednakowe. ABS działa bez zarzutu. Nie ma błędów. Odpalam auto wszystko jest ok po jakimś czasie czasem na wolnych czasem przy dużej prędkości wyłącza Trakcję. Zapala się kontrolka trakcji i przestaje działać, aż do następnego odpału. Zmieniłem ten serwomotor, linkę przesmarowałem. Na pompie ABS/ASC pod maską psikałem kontaktem w kostkę. Zastanawiam się czy to nie wina sterownika ASC za schowkiem pasażera. ???
Macie jakieś pomysły. Dodam że na kompie pokazuje błąd trakcji po skasowaniu i przejechaniu paru metrów znów to samo
POMOCY
A i jeszcze po przekręceniu kluczyka słychać jak sprawdza tą przepustnice słychać jak ją otwiera i zamyka w tym serwomotorze
Kolego czy Twój system opiera się na hydroagregacie za lewym przednim kielichem czy bazuje jedynie na pompie ABS? Jeśli nie masz pewności podeślij VIN na priv to coś zaradzimy. Pozdro
Śledzę ten temat od początku i mam w związku z nim pytanie do Was.
A jak to się ma w przypadku M30(M)+EML+ASC (bez T)+tempomat?
W skrócie objawy:
Pkt 1. ASC działa, ale w momencie ruszania zaczynało migać, kastrować auto, więc go wyłączałem (4 koła nowe, takie same)-czujniki sprawdziłem (podpięcie itd) i są ok. Objaw występował w setupie bez szpery i z.
Po nagrzaniu silnika (wył/wł ponowne) przestaje działać ABS+ASC. Po dłuższym postoju powracało pkt 1.
Dzisiaj chcąc rozwiązać ten problem wyciągnąłem wtyczkę idącą do pompy ABS+2 przekaźniki. Przeczyściłem styki, sprawdziłem podpięcie komputera+zastosowałem spray kontakt.
Efekt: ABS brak, ASC brak (na tym mi mniej w sumie zależy).
Po podpięciu do komputera wyskakuje mi 0 błędów. Próbowałem odpalić w/o test, ale chyba nie jest on dedykowany do mojego auta.
Mam pytania:
-czy jest jeszcze jakiś dodatkowy przekaźnik, który powoduje to wadliwe działanie?
-czy jednak jest to błędnie działających czujników? Jeżeli tak to w jaki sposób mogę to jeszcze sprawdzić (tak jak pisałem komp nie wykazuje błędów)?
-czy może być to spowodowane wadliwie działającą pompą ABS? Jeżeli tak to czy nie ma problemu z wymianą jej z wersji z mechaniczną przepustnicą bez ASC?
Finalnie zależy mi na poprawnie działającym ABS, ASC to już mniej istotna sprawa.
Z góry dziękuję za pomoc :)
Kolego wychodzi na to że jednak albo któryś z czujników abs podaje fałszywe informacje lub uszkodzenie mechaniczne któregoś z nadajników impulsów przy kołach z których czytają czujniki. Ostatnio podobny temat przerabiałem w kolegi E39. Pomiary czujników wskazywały że wszystko jest ok. Sterownik je widział ale po paru metrach wszystko się wyłączało. Okazało się że mimo pozorów że jest ok prawy tylny czujnik nie podawał żadnej informacji do sterownika. Po wymianie ABS i ASC hulają aż miło. Zacznij od czujników. Każdego z osobna pomierz w trakcie jazdy mierząc napięcie przemienne dla stałej prędkości powiedzmy 20km/h i będziesz wiedział który jest winowajcą. Jeśli czujniki okażą się ok i nadajniki impulsów to wtedy trzeba będzie szukać głębiej w elektronice. Pozdrawiam
Przeczytałem temat i nie znalazłem odpowiedzi na mój problem, może się pogubiłem, jak coś z góry przepraszam.
Mój problem jest następujący mam u siebie ASC+T wyłączane z guzika w tunelu przy popielniczce. Nie działa mi ten system, po naciśnięciu guzika nie ma żadnej reakcji na desce i na przycisku, w czasie jazdy system też się nie załącza. Próbowałem robić ten test trzymając hamulec ASC i przekręcając stacyjkę, też żadnej reakcji.
Może ktoś mi coś poradzi?
Z góry dzięki!
A działa Ci ABS??? Podaj 7 ostatnich znaków VIN. Sprawdzę jaki masz dokładnie u siebie system.
Ok, dziękuję za info. Jeszcze raz to sprawdzę. W E39 podobnie miał brat, ale tam to była kwestia źle łączącej wtyczki. Sprawdzę i dam znać.Cytat:
Zamieszczone przez SkeYT
ABS działa, koła się nie blokują, chrobocze czy jak to tam nazwać.Cytat:
Zamieszczone przez SkeYT
Ja mam u siebie po vinie:
S214A AUT.STABIL.-CONTROL+TRAKTION(ASC+T)
Sprawdź czy po włączeniu zapłonu zamyka Ci się i otwiera dodatkowa przepustnica którą steruje serwomotor za lewą przednią lampą i czy linka jest cała i odpowiednio naciągnięta
To już wszystko jasne, obie linki są odpięte, ciekawe dlaczego. Masz może jakiś schemat, jak i gdzie podpiąć?
http://imageshack.us/a/img713/6338/zkgj.jpg
Linka dłuższa to zapewne linka od tempomatu i ją musisz podpiąć tam gdzie linka od gazu a tą krótszą wpinasz pod aluminiowym kolankiem dokręconym do przepustnicy. Tam jest uchwyt na pancerz a końcówkę wpinasz do uchwytu dodatkowej przepustnicy. Jest tam ciasno ale da się to ogarnąć bez odkręcania wiatraka z wisko. Luz na tej małej lince musisz wyregulować tak żeby był ledwie wyczuwalny ale ma być. Pozdrawiam. Daj znać jak poszło i jaki efekt