-
szczurek, nie mam w zwyczaju fantazjowania.... Gdybym nie trzymał tego w ręku, to bym nie sugerował. Jak wg Ciebie wkładka zabezpieczająca ma wyskoczyć ze śruby? Klucz pneumatyczny działa na zasadzie uderzeń ciśnienia (dużo większych, niż jesteś w stanie uzyskać kluczem). Poza tym są to działania krótkotrwałe w przeciwieństwie do kręcenia kluczem (np. typu "krzyżak").
Zawsze można wypróbować jeszcze mechaniczny klucz udarowy, którego zadaniem jest przekształcanie siły uderzenia młotkiem w siłę obrotową. Dzięki temu uzyskamy połączenie uderzania w śrubę z jednoczesnym obrotem. Szanse na odkręcenie są bardzo duże.
-
Po zakupie nowej końcówki, pojechałem tym razem do warsztatu, "F1 Autocenter" powiedziałem w czym rzecz, przyszedł pan z drwiącym uśmieszkiem, że to niby śrubki nie mam siły odkręcić, posapał przy kluczu poskakał i zrezygnował. Wziął jak kolega sylwekk radził taki pistolet pneumatyczny i ta końcówka zabezpieczająca bardzo pięknie się okręciła w środku śruby(siła spora ale końcówka tandetna, przynajmniej nie została w śrubie). Kombinowali, cudowali tak prawie godzinę z jakimiś nasadkami i innymi patentami a na koniec powiedzieli, że jest im bardzo przykro ale odkręcić nie da rady a oni nie mają sprzętu żeby wiercić. Mi też było, nie powiem delikatnie mówiąc "przykro" (miałem przed oczami rachunek za nową piastę i wymianę). Zacząłem szukać więc warsztatu który to przewierci śrubę. Po sąsiedzku pojechałem do Pit Stopu i tam mechanik powiedział, że żadnego wiercenia, kazał wjechać, nabił na śrubę takie "coś" przekręcił i śruba poszła... 2 minuty 5 funtów(plus kupa nerwów) i po krzyku. Nie powiem co mi wrażeń ta śrubka dostarczyła to moje, ale czego się nie robi dla tego widoku :cool:
http://images36.fotosik.pl/168/0126b38d5f2d9098m.jpghttp://images39.fotosik.pl/278/28b32a83367b4c02m.jpg