Zamieszczone przez Jey
Nie masz się co zastanawiać, tylko zacznij jeździć i oglądać auta. Ja od razu wyszedłem z założenia, że zanim znajdę tą odpowiednią 7er, zrobię kilka tyś km po kraju. A też nieźle tu chłopakom zawracałem głowę :P Z samych zdjęć to my tu wiele nie wywróżymy. Jakieś ewidentne ślady bicia i mniej lub bardziej udane naprawy blacharskie wypatrzymy, ale to nawet nie jest polowa sukcesu. To może być wstępna selekcja, żeby znaleźć auto które wygląda ok. Potem tyłek do wozu i w trasę oglądać. Wjazd na kanał i komputer to podstawa. A tego na odległość nie ocenimy. Trzeba się liczyć z tym że prędzej czy później trzeba będzie dołożyć kilka tysięcy do auta. Głupie amory SEDC, kilka uszczelek w silniku czy awaria skrzyni i trzeba wyłożyć na stół ze 3-4 tyś na każą z tych "pierdół". Co do różnic w utrzymaniu 740 a 750, to moim zdaniem 750 wypada o jakieś 20-30% drożej. Ja przez 14 miesięcy zostawiłem na serwisie jakieś 4 tyś, nowy właściciel z tego co mi wiadomo też już kilka tyś włożył, a auto było wydaje mi się że zadbane. Trzeba się liczyć z takimi wydatkami