A mi w tym roku szczęka opadła ..... 2 tygodnie silnych opadów i solenia jak nigdy i klapa pod listwą dostała rudej .... a prawie trzy lata nic nawet grama rudzielca nie było ....
Więc Matejko czeka na bunie na wiosnę ech .... 8/
Wersja do druku
A mi w tym roku szczęka opadła ..... 2 tygodnie silnych opadów i solenia jak nigdy i klapa pod listwą dostała rudej .... a prawie trzy lata nic nawet grama rudzielca nie było ....
Więc Matejko czeka na bunie na wiosnę ech .... 8/
u mnie auto użytkowane codziennie parkowane na parkingu pod chmurką myte raz w miesiącu bez zbytniej przesady ( bez cudowania z uszczelkami i tym podobnymi ) i tak jak przystało na moją 7er wszystko gites .....
Auta używałem całą zimę normalnie. Parkuję pod chmurką. Poprzednie mycie auta było pare dni przed Świętami Bożego Narodzenia. Od tamtego czasu przez całą zimę żadnego mycia :D
No i w końcu przyszły cieplejsze dni i w ostani piątek umyłem auto. Czyli dwa miesiące i kilka dni bez ruszania tego syfu na lakierze ;D Po umyciu nie zaobserwowałem żadnych zmian ani na lakierze ani na plastikach. Nawet felgi umyły się bez problemu ;)
Podobie jak Damias nie myłem auta od listopada, po umyciu naszczescie nie zauwałylem rzadnej rdzy, tylko chrom dostał mocno od soli same plamy na nim powychodziły. Ale dało sie spolerować. Teraz jeszcze tylko gdzieś podwozie umyje i bedzie gites. Niestety u nas to soli nie załują a w innych krajach UE radzą sobie bez niej....
No właśnie u mnie najbardziej oberwało się chromom i zderzakom co mnie nieco zdziwiło. Skąd na plastiku kropki rdzy? Jutro muszę kupić jakiś preparat i będę z tym walczył. Plastik przecież nie może zardzewieć więc na pewno to dziadostwo zejdzie.
U mnie niestety pojawiła się korozja na klapie.Tzn nie bąble ale rudego widać :? Trzeba będzie prysnąć,nowa nie jest.
A na E39 to nie wiem,nie patrzyłem ;D