Podnosisz auto i kręcisz kołem - no i słuchasz.Cytat:
Zamieszczone przez Aru89
Po dźwięku chromolenia powinieneś poznać, czy coś skrzypi, czy właśnie mielą się syfy.
Wersja do druku
Podnosisz auto i kręcisz kołem - no i słuchasz.Cytat:
Zamieszczone przez Aru89
Po dźwięku chromolenia powinieneś poznać, czy coś skrzypi, czy właśnie mielą się syfy.
Koła masz na alusach czy też na kołpakach, jak kołpaki to je zdejm i sprawdź czy nie lata jakiś kamyk. jak przeguby na półosiach - miałem coś podobnego w sierra , przegub się zacina i w czasie jazdy tyrkotanie, wchodziłem pod samochód ruszałem półoś na lewo i prawo i była cisza aż do następnego tyrkotania. Przyczyna była półoś.
Cytat:
Zamieszczone przez Hubertus7er
Wlasnie ja mam taki dziwny objaw ze moje tylne kola bardzo ciezko sie kreca, trzeba dosyc mocno dwoma rekoma zakrecic. A przednie sie pokreci jednym palcem w sumie :X..
Dzisiaj rano pojechalem po wujka, terkotalo.. Wbily sie do auta 4 osoby i zatankowalem za 140zl. Przestalo terkotac :D.. Tylko nie wiem czy przez tankowanie czy przez to ze 4 osoby wsiadly ^^. W sumie na rezerwie jezdzilem ostatnie dni, moze jakis wezyk jest dziurawy i powietrze tak halasuje? Moze pompka jak jest malo paliwa? Choc to sie dzieje pierwszy raz, a na rezerwie juz kilka razy mi sie zdazylo jechac :)
Pozdrawiam
Może być krzyżak - w dociążonym aucie trochę inaczej się wał układa. Równie dobrze możę to być też jakaś pierdoła - np. coś obciera o felgę i jak auto siadło to się inaczej ułożyło.
Wrocilem sam i juz nie terkocze.. Jak sie powtorzy to wykorzystam reszte rad ( sprawdzanie belki, krzyzaka itp ). Puki co sie martwie ;)
Pozdrawiam
Czy krzyżak nie daje o sobie znać przy zmianie biegów?? :roll: Wtedy jest on najbardziej słyszalny (charakterystyczne pukanie, miałem to w e34 w tds-ie) ... Moim zdaniem krzyżak odpada :) Przyczyna może tkwić w czym innym :) Odnoszę swą wypowiedź do HubertusaCytat:
Zamieszczone przez skalpel
Stawiałbym na lekko zakleszczone hamulce(?) - chociaż dalej się lekko upieram przy poprzedniej mojej wersji (na co też widzęstawia duplik)Cytat:
Wlasnie ja mam taki dziwny objaw ze moje tylne kola bardzo ciezko sie kreca, trzeba dosyc mocno dwoma rekoma zakrecic.
Ale co do dalszych wyjaśnień ... warto też zdiagnozować łożysko. Teraz mamy zimę i różnie z mrozami, a wymęczone łożysko potrafi terkotać jak ma wodę (zachlapane/zalane), a jak wodaodparuje lub zamarznie to na tyle cicho pyrka, że szum powietrza i silnik je zagłuszy...
Jak stukanie powtózy się przy ruszaniu albo dodawaniu gazu to masz pewność że to podpora wału albo krzyżak.
Ciężko obracajace się koła z tyłu to najczęściej wina zajechanych tarcz hamulcowych i rantu który powoduje nierówne starcie klocków.
u mnie tak samo terkotało na 1 ,2 szczegulnie przy ostrzejszym ruszaniu (skrzynia automat) winne były poduszki skrzyni ,kupiłem nowe 70 zl komplet i jak ręką odjął
Kurde ile ludzi tyle sytuacji :D Na szczescie juz nie terkocze ;) Poki sie nie odezwie to sie nie martwie, zreszta teraz bez kasy to bym nie mogl jezdzic.