Wersja do druku
moja też jest wgniecona, ale to dlatego, że wale w nią głową jak widzę jadące równolegle na trzech pasach samochody... ;D ;D Zauważyłem, że jak walnę głową w kierownicę to zawsze któryś sie zlituje ;D nad zirytowanym kierowcą Sieben :D
A tak na poważnie to wygniatają się właśnie od mocnego naciskania na klakson w środkowej części.. Generalnie im starsze auto tym większe prawdopodobieństwo wystąpienia tego zjawiska! :)
Ja nie mam problemów z poduchą ale mam problem z kładzeniem się na kierownicy w rozpaczy ;D ;D
jak dla mnie jest to dziwne zjawisko. przeciez nie ma znaczenia z jaka sila nacisniesz na klakson . on i tak bedzie pipczal tak samo glosno:) w sumie fajnie by bylo miec taki potencjometr im mocniej nacisniesz tym glosniej pipczy. a jak walniesz z calej sily to "klakson" lokomotywy :what:
Wgniecenia/zapadniecia nie sa wynikiem wciskania klaksonu lub w przypadku Radosza walenia lbem :D (wkoncu do czegos mu sie ta glowa przydaje ;D ) tylko materialow uzytych do produkcji poduszek przez pierwsze 2 lata produkcji. :P Nie wytrzymuje on (material nie Radosz) na dluzsza mete zmian temperatur stad i cale zamieszanie....
Poduszki ktore sie zapadaja mozna dosc latwo rozpoznac maja one znaczek BMW plastikowy gubosci w sumie 3-4mm zalany przezroczysttm plastikiem a nowsze maja bardzo cieniutki znaczek ok 1mm