Zamieszczone przez Jey
Nie czepiaj się szczegółów :) Co za różnica, czy jakaś pierdoła kosztuje 500, 1000 czy 3000zł? I tak jest to kilkukrotnie więcej niż do przeciętnego auta klasy kompakt :] A jak kolega jest studentem i kupuje 3.0 LPG bo na więcej go nie stać, to tym bardziej nie będzie go stać na serwis takiego auta, nawet u pana Mietka w szopie na najtańszych zamiennikach. A bądźmy szczerzy, jak kupi E32 za 4-5 tyś zł to nie ma opcji żeby nie musiał parę razy w ciągu roku podjechać na serwis. Nawet jeśli to będą jakieś pierdoły, to może go trzepnąć po kieszeni. Albo i nie, bo się okaże że trzeba wyłożyć 6 tyś, bo sypie się skrzynia, zawias i z 5 modułów, a funduszy brak.