;)
Wersja do druku
;)
Moje 19-sto letnie auto jest zalane olejem Magnatac 5W40, już po drugiej wymianie i nic złego się nie dzieje.Cytat:
Zamieszczone przez xsilver
Panowie proszę o konkrety, jak ten olej wpływa na kondycję jednostki napędowej.
Takie pisanie, że - ...ja słyszałem, ...a ktoś mi mówił, itp. nic do brego do tematu nie wnosi.
Więc proszę dlaczego ten olej ma być gorszy od innych(zakładając, że jest oryginalny),
wyjaśnijcie i czy forumowicze którzy go stosują mają zacząć się martwić o swoje auta?
A słyszałeś np, że silniki toyoty na magnatecu się zacierały ?
U jednego ten olej się sprawdzi, u innego będą problemy np z popychaczami - dlatego ja osobiście tego oleju unikam ...
Chociaż ostatnio zalałem go do golfa mk1, żeby go uszczelnić - i mu pomogło - ale golf mk1 to nie m60...
Dla tego auta to nieuniknione :616: Ja raz jeszcze przypomnę ze w mojej e32 i e39 jest zalany castrol magnatec 10w-40 i nie mam żadnych problemów.Silnik w E32 mimo ogromnego przebiegu chodzi jak zegarek.Cytat:
Zamieszczone przez xsilver
Olej o którym mowa stosowałem przez ostatnie kilka lat, nigdy nie było żadnych problemów.
Najpeirw jeździła na nim 750i - M70 na hydraulicznych regulatorach - żadnych problemów.
Teraz jeździ 730i M30 bez regulacji hydraulicznej i też nie ma żadnych problemów.
Spotkałem się z opinią, że im dłużej olej trzyma swoją "złocistą" barwę tym lepszej jest jakości? Wiadomo że jeździ się w różnych warunkach, przy użytkowaniu główie w lecie i wysokich temperaturach rzeczony Magnatec po ok. 7,5 tys nadal wygląda w miare.
Nie powiem że olej ten czyni cuda, bo tak nie jest, jednak "start" zimnego motoru (z tych lat i przy tych przebiegach) na hydraulice to zazwyczaj "koncert". Przy Magneteku nie było tego problemu, nie wiem być może to nie tylko jego zasługa.
Z tego co widzę po autach znajomych (M70, M30, M20) są lepsze oleje, które rzecz jasna też kosztują inaczej.
Ja wolę dołożyć te 50zł przy wymianie i mieć olej lepszej jakości ... Taka oszczędność dla mnie jest bezsensowna...
Temat jest rozległy - tak samo można jeździć na filtrach oleju filtrona i knechta - niby to samo - a knecht ma w środku o 30% więcej powierzchni filtrującej . I tu nie mam żadnych fątpliwości, bo kupiłem kiedyś filtr filtrona i w środku ( po stronie wyjściowej ) miał opiłki i kawałki gwintu po gwintowaniu - jak to by poszło w silnik to szlif panewek murowany :razz:
Czyli jaki?Cytat:
Zamieszczone przez xsilver
Ja leję tylko castrola 0W40 (wcześniej RS teraz edge)- stsuję ten olej we wszystkich moich pojazdach - nawet w starym reno traficu - i mogę powiedzieć, że to świetny olej. Mam z nim ponad 10 lat doświadczenia ...
Zgadam się że edge to dobry olej bo miałem z nim styczność...
ja zawsze w m60tki wlewam Castrol Edge Sport 10w60 i odpukać nigdy nie było problemu i co ciekawe w swojej po przejechaniu 5000km nie dolewałem oleju .