<milczek>Cytat:
Zamieszczone przez tuczi77
Wersja do druku
<milczek>Cytat:
Zamieszczone przez tuczi77
Szanuję Twój pomysł i bynajmniej nie uważam że - jak napisał sz4l0ny - kult mocy musi oznaczac przesiadkę na model wyżej. Moja ślicznota po swapie 6 biegowego manuala i lekkiej modyfikacji dolotu/wydechu i ECU + dyfer nie daje NAJMNIEJSZYCH szans e38 w starciu do 200km/h. Nie mówie tu oczywiście o modelach alpina, ale 750i pierze aż miło. Uważam Twój pomysł za oryginalny i dużo ciekawszy niż oklepane tuzinkowe modyfikacje. Co do kosztów, wiadomo że będą, ale bez paniki. Angola 740i e38 ze wszystkimi potrzebnymi manelami dostaniesz (oczywiście np po dzwonie w tył etc.) za jakies 300 - 500 funtów. Wiadomo że dochodzą przeróżne koszta, ale to tez nie jakieś góry lodowe. A wartość takiej e32 744i steptronic przy późniejszej odsprzedaży z nawiązką zwróci poniesione koszty. Moja 740i shadow kosztowała mnie 500 funtów, w dobrym stanie dodam. Władowałem w nią około 400 funtów plus zakup e34 540i 6speed manual na części za 600 funtów. Po przekładce skrzyni, felg i masy innych pierdół reszta na ebay'a i zwróciło mi się 750 funtów. Teraz cieszę się dopieszczonym e32 740i w manualu, prawdopodobnie jedynym w anglii, i odrzucam oferty kupna za 2500 - 3000 funtów. Czy warto było to chyba nie ma wątpliwości.
Powodzenia
M60 i M62 wkładają do wielu bmw - jakiś czas temu widziałem np e36 compakta z 4.4 ... Kolega Ogień też chyba w swojej e36 miał wcześniej 4.4, kolega sosen miał w e24 m60 4.0... A i jakieś 4.0 siedzi w e30...
Moim zdaniem - znalezienie np m62b44tu w bdb stanie jest bardzo trudne ... Podobnie jest ze skrzynią - a i trwałość tych elementów po tylu latach jest wątpliwa ...
Jeżeli chodzi o stronę techniczną to nie ma aż takich wielkich komplikacji - najgorzej jest chyba z wiązką - żeby to zrobić tak jak fabryka , to trzeba trochę się pobawić ...
A żeby to był taki szał przy odsprzedaży to wątpię - bo po co ktoś ma płacic powiedzmy 25tyś za e32 744 jak za tyle ma e38 i ma wszystko w oryginale , a nie "lepione z plasteliny".
A na wyspach takie samochody jak np e32 są juz raczej rzadkie - więc jak jest dobry stan to płacą i jeszcze np 740 w manualu . Mój kolega wziął na wyspy e30 325 m50 w manualu i ze szperą i na jakimś zlocie gość mu dawał za nią 20 tyś zł - tylko że jej stan jest faktycznie niemal idealny.
Kiedyś chciałem kupic e36 z silnikiem m54b30 - wszystko miało być jak z fabryki - silnik leżał na belce ( dosłownie), wiązka wyglądała tak jak by czterolatkowi dać 3 rolki taśmy izolacyjnej, zanim wyjechaliśmy to urwał się krócieć od chłodnicy bo wszystko było na siłe poskładane, silnik pracował w trybie awaryjnym, bo sondy wisiały przypięta na kopule - masakra !
Ogolnie silnik zostawie sobie z angola, wiazki, skrzynie itp. Calosc przed zamontowaniem przejdzie remoncik - uszczeleczki itp takze mysle ze po wsadzeniu bedzie ok.Cytat:
Zamieszczone przez xsilver
O czyms takim nawet nie mysle ;) W ten weekend chlopaki ode mnie z warsztatu swapowaly e30 na 2,8 i druga na 2,5 i w tej drugiej niestety nie skonczyli ze wzgledu na poduchy silnika, bo nie do konca jest tak jakby chcieli, takze dopiero po zalatwieniu odpowiednich podzespolow wszystko zloza. Tez rozmawialismy ostatnio o "swapowiczach" i jest pare poswapowanych aut w krakowie ktore sa doslownie na tasmie i drucie. Na wiosne chce kupic e30 Touring badz e34 do tyrania a e32 powoli bedzie skladana tak, zeby po swapie nikt nie mogl sie do najmniejszej pierdolki przyczepic, chocby to mialo trwac i 2 miesiace :)Cytat:
Zamieszczone przez xsilver
Chyba chciałeś napisać 2 LATA ;DCytat:
Zamieszczone przez wnukus
p.s. odbierz maila
Ciebie to nawet na hale nie wpuszcze bo jak zaczniesz jak ze skladaniem swojej to faktycznie 2 lata zejda ;DCytat:
Zamieszczone przez Wiktor
Odczytalem ;)
dobra, odgrzewamy temat :D a więc sprawa ma się tak: moje m60b30 na wolnych obrotach nierówno chodzi i czasami faluje, spodziewam się że prędzej czy później coś pierdyknie (mam nadzieje że później) więc za wczasu wolę się co nieco dowiedzieć. Silnika na pewno nie będę remontował a to z prostej przyczyny $$$, wole wsadzić na to miejsce 4.0. I teraz tak, trochę poczytałem na necie o tym swapie. Niby przekładka P&P ale nie do końca bo we wszystkich tematach były jakieś problemy z wiązką, cuda wianki się działy i na tym tematy umierały bez odpowiedzi. Czy któryś z forumowiczów, który ma za sobą taki swap bądź zna się w tym temacie, mógł by mi nieco naświetlić temat? Skrzynia jak coś zostaje mój manual, a co z resztą osprzętu, jedni mówią że może być wszystko od b30 inni że musi być od b40, jak to jest. Z góry dzięki za odpowiedzi
Poszukaj, bo opisywałem wszystko w miarę dokładnie - sprawdzone osobiście w e34 530 swap na 4.0.
Autor wypowiedzi 3 posty wyżej, ponoć miał temat w jednym palcu, do swapu brakowało podobno tylko jednostki M60B40 w odpowiednim stanie, więc jego wypada pytać.
Swap M62B44 z manualem do e32 jeżdżący i pokazany publicznie, jak na razie tylko jeden, Warszawa, pieniądze ponoć niebotyczne.